Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia
Swanes
"What's your damage?"




Posty: 176
Tematy: 45
Gru 2014
521
Slytherin
#1
Imię i nazwisko:
Quinn Vincent Chandler

Miejsce urodzenia:
Lenox Hospital, Mannhattan, w Nowym Yorku.

Status czystości krwi:
czarodziej półkrwi


Cechy charakteru:
Pierwszą cechą charakteru, jaka rzuca się w oczy przy pierwszym spotkaniu z Quinnem to jego stosunek do innych. Traktuje wszystkich z wyższością. Nie liczy się dla niego wiek, wychodzi z założenia, że ludzi należy dzielić na tych lepszych i gorszych, z czego on i jego rodzina to jedni przedstawicieli tej lepszej grupy. Jeżeli osoba jest starsza w dość sporej różnicy wieku, a także ma pokłady wiedzy, które Quinnowi mogą się w jakikolwiek sposób kiedyś przydać, wyraźnie potrafi zaznaczyć wyższość takiej osoby w rozmowie. Nie traktuje kobiet lepiej. Nie mają one więcej przywilejów od mężczyzn więc popchnięcie czy nawet uderzenie dziewczyny gdy ta go zdenerwuje, nie jest dla niego przeszkodą.  Brnie do celu po trupach, nie obchodzi go zdanie innych czy panujące zasady w danym miejscu, jeżeli czegoś chce, musi to mieć za wszelką cenę. Bywa zaborczy oraz władczy, bardzo ciężko nawiązuje przyjaźnie i niejednokrotnie przez swą dumę nie potrafi przeprosić, chociaż sam bardzo często nie ma racji. Mimo to jest bardzo wytrwały w przyjaźni i kiedy zaufa takiej osobie, to jego powłoka wielkiego panicza znika. Wtedy też potrafi śmiać się z banalnych żartów,  czy rozmawiać o sprawach sercowych lub relacjach z innymi.
Ogromną wagę przywiązuje do wyglądu danej osoby. Nie rozpocznie ani nie będzie kontynuować rozmowy z człowiekiem, który nie jest dla niego atrakcyjny wizualnie. Uwielbia w każdym możliwym aspekcie modę oraz urodę. Sam bardzo o nią dba i często komentuje ubiór czy to, jaką fryzurę noszą inne osoby. Uwielbia wszelkie knowania i intrygi. Niejednokrotnie to jego słowa są przyczyną wszelki dram, do których szerzenia nakłania innych. Nie przepada za rutyną, nie znosi spokoju i uwielbia, gdy dzieją się nowe rzeczy. Nie boi się nowych wyzwań, a jego odwaga cechuje się tym, że chłopak nie boi się czegoś rozpocząć wbrew opinii innych. Ma bardzo dobre wyczucie stylu, orientuje się, co jest aktualnie modne, głównie z uwagi, że jego matka prowadzi własny dom mody, którego sławę chłopak chce także rozszerzyć w Londynie po skończonej szkole. Nie znosi bezguścia i wytknie każde niedopasowanie kolorystyczne, jakie ktoś potrafi na siebie nałożyć. Jest bardzo szczery i nie potrafi trzymać języka za zębami, kiedy wyraża swoją opinię.

Wygląd postaci:
Opis wyglądu należy często do najbardziej żmudnych części życia, jednak to właśnie wygląd pozwala nam zostać zauważonym przez najróżniejsze osoby.  Tak też opisując aparycję Quinna od jego głowy, swą uwagę trzeba skupić na jego blond włosach. Delikatnie przerzedzane, średniej długości z dość pokaźną ilością lakieru do włosów, utrzymują jego dumę i chlubę na miejscu. Sam chłopak przy każdym myciu, używa do ich pielęgnacji dwóch szamponów, jednego na ich łamliwość, natomiast drugiego do włosów kręconych. Nad ich myciem spędza najdłuższą część swojej kąpieli. Po kąpieli suszy je dokładnie a następnie układa tak by nie przeszkadzały mu w codziennych czynnościach lub też nie popsuł się w czasie snu. Jego twarz jest gładka oraz bez żadnej ilości wągrów czy pryszczy. Zawdzięcza to stosowaniu trzech ilości kremów oraz maseczek które zakłada na noc. Nie wstydzi się tego, w końcu wygląd jest dla niego czymś najważniejszym i dokłada wszelkich starań by wyglądać najlepiej.  Osadzone na twarzy błękitne oczy, patrzą na wszystko w wielu przypadkach z wyższością i odrazą. Umieszczony pomiędzy nimi mały delikatnie zaokrąglony nosek, dopełnia jego dziecięcego wyglądu. Poniżej pod średnio widoczną rynienką podnosową, a jeszcze niżej pełne, w kolorze pastelowego różu usta. Chłopiec nie jest wysoki. Mierzy ledwo 1,53 centymetry wzrostu, a waga młodego spadkobiercy imperium mody waha się w granicach 47 a 49 kilogramów. 
Quinn zawsze ubiera się modnie. Dzięki swojej matce, a także wychowaniu wśród mody, nie ma problemów z dobraniem ubioru do odpowiedniej sytuacji, a zawsze stara się wyglądać zjawiskowo. Wszystkie ubrania jakie nosi, wychodzą spod marki Chandler Inc. a także dostaje je w pierwszych egzemplarzach, wprost od krawcowych pracujących dla jego matki w Nowym Yorku.  Uwielbia kolor czerwony, co doskonale widać w jego ubiorze. Dodatkowo do swojego codziennego stroju dobiera często biżuterię, dwa sygnety - srebrny oraz czarny, lub trzy srebrne bransoletki znajdujące miejsce na jego lewym nadgarstku z wygrawerowanymi literami Q.V.C. Jego buty są zadbane i adekwatne do całości stroju, chociaż sam chłopak uwielbia trampki i kiedy tylko pasują one do jego outfitu, stara się je nosić. 



Historia postaci:
28 kwietnia 2061 roku był dniem przełomowym. W ten właśnie dzień na świat przyszedł spadkobierca wielkiego imperium mody - młody Quinn Chandler. Swoje imię uzyskał z jednego przeznaczenia. Prawdziwy władca musi swoim imieniem zaznaczać swoją pozycję. Cóż, widocznie jego mama nie pomyślała, że często jego imię będzie tłumaczone nie z tym sławnym mugolskim muzykiem, a nazwą małżonki króla. Mały blondyn przyszedł na świat w mugolskim szpitalu - Lenox Hospital w samym sercu Mannhatanu w Nowym Yorku. 
28 kwietnia 2061 roku był dniem przełomowym. W ten właśnie dzień na świat przyszedł spadkobierca wielkiego imperium mody - młody Quinn Chandler. Swoje imię uzyskał z jednego przeznaczenia. Prawdziwy władca musi swoim imieniem zaznaczać swoją pozycję. Cóż, widocznie jego mama nie pomyślała, że często jego imię będzie tłumaczone nie z tym sławnym mugolskim muzykiem, a nazwą małżonki króla. Mały blondyn przyszedł na świat w mugolskim szpitalu - Lenox Hospital w samym sercu Manhatannu w Nowym Yorku.
Od najmłodszych lat był on oczkiem w głowie swojej matki - Clementine Chandler, jednej z największych szych świata mody. Kobieta była twórczynią jednego z największych domów mody w Nowym Yorku. Kobieta, od kiedy tylko jej synek zaczął w miarę pojmować podstawowe rzeczy, zaczęła go uczyć podstaw dotyczących mody. I chociaż ojciec chłopaka - z którym niestety Quinn widywał się w co drugi weekend z uwagi rozwodu rodziców, widział, że dla chłopaka lepsza byłaby kariera w świecie czarodziejskim to i tak pozwalał swojej byłej żonie na wpływanie na umysł młodego Chandlera. Tak o to, chłopiec w wieku 6 lat potrafił odróżnić krój dekoltu w zależności od stopnia jego wykroju, potrafił odróżnić kobiece obuwie oraz odczytywanie prostszych lub nieco bardziej złożonych wykrojów. To właśnie, gdy mały Quinn Vincent miał 6 lat, po raz pierwszy objawiły się jego magiczne moce. Kiedy podczas nauki gry na fortepianie, kolejny raz utwór, którego chłopiec miał się nauczyć pod czujnym okiem matki, nie wyszedł, ten uderzył z całej siły pięści w klawisze instrumentu, a ten momentalnie zajął się ogniem. Chłopiec był przerażony, zdziwił się, gdyż w pomieszczeniu poza palącym się kominkiem nie było innego źródła ognia, który mógłby stać się przyczyną pożaru jego ulubionego instrumentu. Gdyby nie czuwająca nad wszystkim Clementine, nie zareagowała w porę, cały apartament w centrum Nowego Yorku stanąłby w ogniu. Czarownica była bardzo dumna ze swojego syna, bo teraz była pewna, że młody Chandler być może w przyszłości wprowadzi ich rodzinną firmę na rynek czarodziejski.
Czas od tamtego wydarzenia zleciał mu niebywale szybko. Nauka szycia na maszynie i owerloku była czymś, co przyszło, mu z niebywałą łatwością. Pierwszy projekt sukni na pokaz oddał w wieku 9 lat, a tym samym uwielbiał przesiadywać w firmie matki, rozmawiając z innymi projektantkami i projektantami na tematy mody i tego, co można jeszcze wprowadzić na rynek. Gdyby pewnie nie fakt, że oboje rodziców było dawnymi uczniami Hogwartu, młody chłopiec trafiłby w szeregi Ilvermorny, jednak w jego jedenaste urodziny, do szyby rodzinnego apartamentu zapukała mała sowa. List osobiście wręczyła mu matka, która pogratulowała chłopcu.
Kobieta wysłała swojego syna parę dni przed początkiem lipca do Anglii, gdzie miał się zatrzymać u dalszych krewnych jej byłego męża by tam też przeczekać czas, kiedy miałby dostać się do Hogwartu. Jak minie jego dalsza przygoda? To zależy od Fortuny, która umiejętnie już pokieruje losem chłopca. 


Udziel poprawnych odpowiedzi:

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
 UczenKlasa1 [QuinnChandler]: *Zmierzył chłopaka wzrokiem by jedynie mruknąć coś niezrozumiałego pod nosem, a następnie wrócić do rozmowy z osobą godną jakiejkolwiek uwagi.*

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
 UczenKlasa1 [QuinnChandler]: (Nie, niestety nie wiem)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
 UczenKlasa1 [QuinnChandler]: *Spogląda raz jeszcze na Stevena, by następnie dodać pokrótce:* Nadal się nie nauczyłeś, że moja przestrzeń osobista to nie miejsce dla Ciebie?


Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: 
Nie pamiętam, było to dawno.

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Tak naturlich.

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Narreid
Weryfikator, dzień dobry



Weryfikator

Posty: 391
Tematy: 31
Sie 2018
388
Slytherin
#2
Podanie jest bardzo, ale to bardzo ciekawe. Te wszystkie prace, które wykonywał przed szkołą mogą doprowadzić do wspaniałego wątku w IC. Powodzenia przy prowadzeniu wyjątkowej postaci.

Zaakceptowane!


Trafiasz do...

[Obrazek: 58FGqR8.png]

Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].
Po discorda zgłoś się do mnie lub opiekuna domu, witamy w świecie magii!



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.