25.03.2019 18:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.03.2019 00:02 przez Pepperoni. Edytowano w sumie 4 razy.)
Imię i nazwisko: Fred Bread
Miejsce urodzenia: Włochy
Status krwi: 0%
Cechy charakteru: Chłopak na początku nieufny i raczej unikający kontaktu z ludźmi. Gdy się go już pozna i zakoleguje z nim, Fred najprawdopodobniej otworzy się i będzie się starał być aż tak miłym i pomocnym, że niektórzy mogliby określić go mianem kuli u nogi. Fred unika przemocy jak tylko może. To prawdopodobnie przez to, że w przeszłości rodzice bili go i traktowali jak śmiecia. Nienawidzi rasistów i alkoholu, bo jego zdaniem każdy jest równy i tacy ludzie są po prostu głupi.
Wygląd postaci: Fred jest bardzo grubym chłopcem i choć stara się to zmienić - nie idzie mu to najlepiej. Jest średniego wzrostu. Na głowie ma krótkie, brązowe, równo ostrzyżone włoski, a jego twarz zdobią piegi i krzaczaste brwi pod którymi są kasztanowe oczy.
Historia postaci: Fred urodził się w małej wiosce w Włoszech. Rodzice bili go i traktowali jak śmiecia. To właśnie ze względu na to chłopiec zamknął się w sobie i zaczął bardzo dużo jeść, a co za tym idzie - tył i przybierał na wadze. To właśnie wtedy opieka społeczna podjęła decyzję o przeniesieniu go do domu jego babci który znajdował się w Londynie. Pewnego pięknego dnia, kiedy jak co dzień bawił się z kolegami w berka, Fred pobiegł w stronę pobliskiego mostu i postawił drugie śniadanie na grubej barierce. Wszystko dlatego, że niemożliwie zgłodniał. Nie minęła nawet chwila, a berkowi udało się go zobaczyć i do niego podbiec. Rozemocjonowany Fred zerwał się z miejsca, żeby uciec przed kumplem. Wtedy właśnie jego drugie śniadanie zaczęło spadać w dół, do rzeki. Dzieciak widząc to natychmiast zatrzymał się i spróbował je złapać. On znajdował się na granicy wytrzymałości, a jedzenie właśnie miało wylądować w rzece, gdy nagle... MAGICZNIE PODLECIAŁO MU DO RĄK! Przerażony Fred wytłumaczył się tym, że babcia go woła i poszedł do domu. Kiedy wrócił, momentalnie powiadomił kobietę o całym zdarzeniu. Ona wzruszyła jedynie ramionami i powiedziała, że to zapewne z winy dusz ich bliskich. Następnego dnia odwiedził ich mężczyzna, który wszystko im wyjaśnił. Okazało się, że Fred jest czarodziejem. Gdy nadeszły jego 11 urodzinki, chłopiec otrzymał list z Hogwartu i poleciał do Londynu - na ulicę Pokątną - gdzie razem z opiekunem kupił różdżkę i inne potrzebne mu do szkoły rzeczy. Po wszystkim wyruszył do Hogwartu.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Um.. Je.. Jestem Fr.. Fred Bread
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(No sam powiedziałeś że jest w Warszawie)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Odbiera talerz i szybko zjada* Dzięki, było pyszne! *oddaje pusty talerz*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Wspominałem dawne czasy Drollercastera i zobaczyłem Napis hapel
więc wpisałem w google i tak wyszło
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
tak
Miejsce urodzenia: Włochy
Status krwi: 0%
Cechy charakteru: Chłopak na początku nieufny i raczej unikający kontaktu z ludźmi. Gdy się go już pozna i zakoleguje z nim, Fred najprawdopodobniej otworzy się i będzie się starał być aż tak miłym i pomocnym, że niektórzy mogliby określić go mianem kuli u nogi. Fred unika przemocy jak tylko może. To prawdopodobnie przez to, że w przeszłości rodzice bili go i traktowali jak śmiecia. Nienawidzi rasistów i alkoholu, bo jego zdaniem każdy jest równy i tacy ludzie są po prostu głupi.
Wygląd postaci: Fred jest bardzo grubym chłopcem i choć stara się to zmienić - nie idzie mu to najlepiej. Jest średniego wzrostu. Na głowie ma krótkie, brązowe, równo ostrzyżone włoski, a jego twarz zdobią piegi i krzaczaste brwi pod którymi są kasztanowe oczy.
Historia postaci: Fred urodził się w małej wiosce w Włoszech. Rodzice bili go i traktowali jak śmiecia. To właśnie ze względu na to chłopiec zamknął się w sobie i zaczął bardzo dużo jeść, a co za tym idzie - tył i przybierał na wadze. To właśnie wtedy opieka społeczna podjęła decyzję o przeniesieniu go do domu jego babci który znajdował się w Londynie. Pewnego pięknego dnia, kiedy jak co dzień bawił się z kolegami w berka, Fred pobiegł w stronę pobliskiego mostu i postawił drugie śniadanie na grubej barierce. Wszystko dlatego, że niemożliwie zgłodniał. Nie minęła nawet chwila, a berkowi udało się go zobaczyć i do niego podbiec. Rozemocjonowany Fred zerwał się z miejsca, żeby uciec przed kumplem. Wtedy właśnie jego drugie śniadanie zaczęło spadać w dół, do rzeki. Dzieciak widząc to natychmiast zatrzymał się i spróbował je złapać. On znajdował się na granicy wytrzymałości, a jedzenie właśnie miało wylądować w rzece, gdy nagle... MAGICZNIE PODLECIAŁO MU DO RĄK! Przerażony Fred wytłumaczył się tym, że babcia go woła i poszedł do domu. Kiedy wrócił, momentalnie powiadomił kobietę o całym zdarzeniu. Ona wzruszyła jedynie ramionami i powiedziała, że to zapewne z winy dusz ich bliskich. Następnego dnia odwiedził ich mężczyzna, który wszystko im wyjaśnił. Okazało się, że Fred jest czarodziejem. Gdy nadeszły jego 11 urodzinki, chłopiec otrzymał list z Hogwartu i poleciał do Londynu - na ulicę Pokątną - gdzie razem z opiekunem kupił różdżkę i inne potrzebne mu do szkoły rzeczy. Po wszystkim wyruszył do Hogwartu.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Um.. Je.. Jestem Fr.. Fred Bread
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(No sam powiedziałeś że jest w Warszawie)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Odbiera talerz i szybko zjada* Dzięki, było pyszne! *oddaje pusty talerz*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Wspominałem dawne czasy Drollercastera i zobaczyłem Napis hapel
więc wpisałem w google i tak wyszło
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.