25.08.2019 20:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.08.2019 22:40 przez Kanircia. Edytowano w sumie 2 razy.)
Imię i nazwisko: Sophie Meyers
Miejsce urodzenia: Londyn
Status krwi: 25%
Cechy charakteru: Sophie jest pomocną dziewczyną, która wspiera swoich rodziców w trudnych, jak i w tych lżejszych chwilach. Czarodziejka od zawsze próbowała znaleźć sobie kogoś, z kim mogłaby dzielić zainteresowania oraz spędzać czas. Przez to, że jest jedynaczką to od czasu do czasu bywa samolubna, ale próbuje nad tym panować i nie sprawiać nikomu przykrości.
Wygląd postaci: Uczennica jest niewysoką brunetką, która zwykle wiąże swoje delikatnie falowane włosy w kucyk. Ma bardzo szczupłą sylwetkę, którą zamiast chwalić próbuje zmienić na bardziej naturalną. Jej oczy mają ciemny odcień brązu, a skóra jest raczej blada.
Historia postaci: Dziewczynka przez większość swojego życia starała się pomagać rodzicom w pracach domowych aby choć trochę umilić im czas, którego wspólnie mieli niewiele przez ich prace. Miała z nimi dobre relacje pomimo tego jak rzadko byli razem. Pewnego słonecznego dnia gdy zamierzała pozmywać naczynia, ulubiona filiżanka jej mamy wyleciała młodej czarodziejce z rąk. Sophie już chciała złapać naczynie, kiedy nagle parę centymetrów od ziemi porcelanowy przedmiot uniósł się nad podłogą i ustawił w pozycji na tyle bezpiecznej, żeby bez najmniejszej rysy wylądować na panelach. Gdy dowiedziała się, że ma w sobie czarodziejską krew i wspólnie z rodzicami odczytała list z Hogwartu niemalże od razu wyruszyli na zakupy. Na początek zaszliśmy do Madam Malkin i kupili tam trzy komplety szat, tiarę dzienną, rękawiczki oraz płaszcz zimowy. Następnie wybrali różdżkę (a raczej różdżka wybrała ją). Później kolejno dobyli się: podręczników, zestawu szklanych fiolek, kociołka, teleskopu i wagi. Jakiś czas później doszło do momentu rozstania rodziców i córki przed peronem 9 i 3/4. Byli dumni ze swojej córki nawet wtedy, kiedy nie mogła uwierzyć, że wystarczy wbiec w ścianę aby znaleźć się na stacji prowadzącej do nowego, magicznego świata i szkoły. Gdy już przeszła przez barierę dzielącą ją od nowych znajomości i miejsc do poznania weszła do pociągu. Usiadła w przedziale, w którym był tylko jeden chłopiec, który już zasypiał na siedzeniu. Przez pewien czas Sophie przyglądała się krajobrazom, ale potem zdecydowała pójść w ślady nieznajomego. Obudziła się jakiś czas później na szczęście pamiętając o tym żeby się przebrać.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Hej, jestem Sophie Meyers *wyciąga rękę w geście przywitania z uśmiechem*, a ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(O ile się nie mylę to na placu Defilad w Warszawie)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Bierze naczynie i przygląda się zawartości* Dziękuję Steven, jaka to zupa?
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Dawno dawno temu moja znajoma mi o nim opowiadała, a teraz go znalazłam )
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Oczywiście!
Miejsce urodzenia: Londyn
Status krwi: 25%
Cechy charakteru: Sophie jest pomocną dziewczyną, która wspiera swoich rodziców w trudnych, jak i w tych lżejszych chwilach. Czarodziejka od zawsze próbowała znaleźć sobie kogoś, z kim mogłaby dzielić zainteresowania oraz spędzać czas. Przez to, że jest jedynaczką to od czasu do czasu bywa samolubna, ale próbuje nad tym panować i nie sprawiać nikomu przykrości.
Wygląd postaci: Uczennica jest niewysoką brunetką, która zwykle wiąże swoje delikatnie falowane włosy w kucyk. Ma bardzo szczupłą sylwetkę, którą zamiast chwalić próbuje zmienić na bardziej naturalną. Jej oczy mają ciemny odcień brązu, a skóra jest raczej blada.
Historia postaci: Dziewczynka przez większość swojego życia starała się pomagać rodzicom w pracach domowych aby choć trochę umilić im czas, którego wspólnie mieli niewiele przez ich prace. Miała z nimi dobre relacje pomimo tego jak rzadko byli razem. Pewnego słonecznego dnia gdy zamierzała pozmywać naczynia, ulubiona filiżanka jej mamy wyleciała młodej czarodziejce z rąk. Sophie już chciała złapać naczynie, kiedy nagle parę centymetrów od ziemi porcelanowy przedmiot uniósł się nad podłogą i ustawił w pozycji na tyle bezpiecznej, żeby bez najmniejszej rysy wylądować na panelach. Gdy dowiedziała się, że ma w sobie czarodziejską krew i wspólnie z rodzicami odczytała list z Hogwartu niemalże od razu wyruszyli na zakupy. Na początek zaszliśmy do Madam Malkin i kupili tam trzy komplety szat, tiarę dzienną, rękawiczki oraz płaszcz zimowy. Następnie wybrali różdżkę (a raczej różdżka wybrała ją). Później kolejno dobyli się: podręczników, zestawu szklanych fiolek, kociołka, teleskopu i wagi. Jakiś czas później doszło do momentu rozstania rodziców i córki przed peronem 9 i 3/4. Byli dumni ze swojej córki nawet wtedy, kiedy nie mogła uwierzyć, że wystarczy wbiec w ścianę aby znaleźć się na stacji prowadzącej do nowego, magicznego świata i szkoły. Gdy już przeszła przez barierę dzielącą ją od nowych znajomości i miejsc do poznania weszła do pociągu. Usiadła w przedziale, w którym był tylko jeden chłopiec, który już zasypiał na siedzeniu. Przez pewien czas Sophie przyglądała się krajobrazom, ale potem zdecydowała pójść w ślady nieznajomego. Obudziła się jakiś czas później na szczęście pamiętając o tym żeby się przebrać.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Hej, jestem Sophie Meyers *wyciąga rękę w geście przywitania z uśmiechem*, a ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(O ile się nie mylę to na placu Defilad w Warszawie)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Bierze naczynie i przygląda się zawartości* Dziękuję Steven, jaka to zupa?
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Dawno dawno temu moja znajoma mi o nim opowiadała, a teraz go znalazłam )
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Oczywiście!
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.