Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia
_Rose_
Czarodziej




Posty: 3
Tematy: 1
Mar 2020
2
#1
- Imię i nazwisko - 
Rose Riddley
- Miejsce urodzenia -
 Szpital Św. Munga w Londynie
- Status krwi -
 50%
- Cechy charakteru - 
Rose była pracowitą dziewczynką. Ukazują to jej świadectwa, na których widnieją same dobre oceny.Kiedy miała sprawdzian, uczyła się nawet nocami jeśli stwierdziła, że wiedza jaką posiadała jest za mała.Może jest to jej zła cecha, ale jej oceny pokazują, że dzięki niej dużo osiągnęła.Rose miała dużo przyjaciół i była tak uprzejma, że miło zachowywała się nawet w stosunku do osób, które w jakiś sposób ją krzywdziły np.słownie. Szczególną sympatią darzyła swoją najleszą przyjaciółkę, która była wobec jej bardzo lojalna.Ufała jej. Bohaterka  pomagała i rozwiązywała mnóstwo konfliktów, a wobec wszystkich była bardzo sprawiedliwa i szczerze mówiąc nie umiała kłamać. Czasami to nie zawsze było dobre, ale pokazywało to jak wspaniałe serce posiadała i jaką osobą naprawdę była.
- Wygląd postaci -
Rose była niską, sympatyczną dziewczyną o orzechowych oczach. Uśmiech prawie zawsze malował się na jej twarzy.Nosek miała malutki co dodawało jej pewnego rodzaju uroku. Posiadała drobne piegi . Nie miała grzywki, ale za to długie, piękne włosy, które w zimę ciemniały. Były ciemno brązowe. Dziewczynka najczęściej nosiła bordowy sweterek, który podkreślał jej urodę. Do tego jasno niebieskie dżinsy i białe adidasy.W Hogwarcie najczęściej chodziła w swojej szacie, która jej zdaniem była bardzo wygodna.
- Historia postaci -
Cześć, jestem Rose. Wychowywałam się w wielkiej willi która może trochę przypominać Hogwart. Pewnie teraz każdy zadaje sobie pytanie kim są niby moi rodzice, że mają pieniądze na taki wielki dom co go porównuje do Hogwartu? Mama ma na imię Zaira i jest sławną pisarką science-fiction. Kocham jej książki. Jest również czystkokrwistą czarodziejką.Kiedy skończyła Hogwart gdzie poznała tatę zamieszkała z nim w tym domku, który opisywałam na początku.Teraz kolej na głowę rodziny - tatę. Nie jest czarodziejem. Jest mądrym człowiekiem z którego każdego dnia mogę brać przykład oraz ma stanowisko prawnika.Ta piękna para ma trójkę dzieci, a ja jestem tym trzecim. Pewnie teraz pomyślicie ,,Pewnie ostatnie dziecko to ma najgorzej,, ale ja mówię ,,raczej odwrotnie,,. Można powiedzieć że moje rodzeństwo i rodzice mnie kochają poza skalę. Gdy byłam mniejsza byłam ich oczkiem w głowie. Każdy dbał o moje bezpieczeństwo tak bardzo, że czasami właśnie ja byłam ważniejsza od nich samych.Teraz przedstawię moje wspaniałe rodzeństwo.Lidia : ambitna,sprytna,trochę przebiegła,ale moja bratnia dusza oraz Oliver : silny, podwójnie odważny i szlachetny.To skarb mieć takiego brata. Kocham ich całym swoim sercem i tak jak ja oni również na początku nie byli świadomi tego że są czarodziejami. Pragnę wspomnieć że u nich objawienie mocy stało się dosyć późno. Dokładnie wtedy kiedy mi, a jestem od nich młodsza. To takie niezwykłe i nadal nie mogę tego pojąć jak to się stało że w tym samym momencie we trójkę uświadomiliśmy sobie że jesteśmy czarodziejami.
Ale teraz trochę o mnie.Chce uświadomić,że jestem godna żeby być w Hogwarcie. Nie chce się chwalić,ale jestem bardzo pracowitą osobą.Mama bardzo mnie chwali bo pomagam jej praktycznie we wszystkim.Czasami nawet pozwala mi robić ilustracje do swoich książek! Mam dar dzięki, któremu bardzo ładnie rysuje - tak myślę, bo każdy mi to mówi .Moi przyjaciele,których mam bardzo dużo i ,których uwielbiam też mi to mówią. Przejdźmy jednak do pracowitości. Zawsze próbuje rozwiązać każdy konflikt, który powstanie między moimi kolegami, a koleżankami.Kiedyś byłam z siebie taka dumna, kiedy rozwiązałam naprawdę duży problem, który zaistniał między nimi.Kłócili się chyba przez dwa tygodnie o to kto ma zorganizować charytatywną zbiórkę.Niby błahostka,ale dla nich to było coś wielkiego.Było ważne, ponieważ albo dziewczyny albo chłopcy mieli być przedstawicielami jej i mieć swoje twarze na logo zbiórki.Musiałam być sprawiedliwa,ponieważ pan prezydent podarowała mi swoje zaufanie kiedy powiedziałam,że rozwiąże konflikt.Na początku było trudno i dużo myślałam.Mama wtedy dziwnie na mnie patrzyła kiedy ja zamiast spać w nocy ,myślałam.Kosztowało mnie to sporo pracy, ale wymyśliłam.Napisałam specialny i bardzo długi list do pana prezydenta,żeby podzielił zbiórkę na dwie części dziewcząt i chłopców,a trudne to było dlatego,że prezydent nigdy nie zmienia zdania i jedno nawet grzeczne zwrócenie jego uwagi, że mógłby zrobić to inaczej mogło źle się skończyć. Jednak słowa jakie tam użyłam bardzo go przekonały, a to dlatego, że napisałam tam o rywalizacji jaka by wtedy była i o ile więcej byśmy zebrali tworząc dwie ,a nie jedną zbiórkę. Przecież się mówi -co dwie głowy to nie jedna.Udało się. Niby nic wielkiego,ale dla mnie ma to duże znaczenie.Zyskaliśmy dużo więcej pieniędzy na cele charytatywne oraz rozwiązałam problem, a to dało mi dużo wiary w wiary i odwagi w siebie.
Następna historia jest bardzo ważna dla mnie.Siedziałam sobie z moją przyjaciółką w pokoju.Bardzo jej ufam.Wiem,że nigdy by mnie nie zdradziła, ponieważ jest osobą lojalną.Bardzo chciałam,żeby została na noc i choć wiele razy prosiłam jej mamę to musiała mi odmówić.Niby nic.Następnym razem.Ale dlaczego to było dla mnie tak ważne? Wtedy były moje urodziny, a tego dnia się nie powtarza codziennie.Raz w roku, a chciałam, żeby ten dzień ze mną spędziła.W końcu w moim domu nie nocuje się codziennie (No chyba, że chodzi o mnie)Był tak wielki, że można bawić się w nim we wszystko pod warunkiem kiedy masz się z kim bawić.W tamtym momencie byłam strasznie ,,samotna,,. Nie dosłownie,ale ciążyło mi coś na duchu.To ten moment.Czułam tak wielki smutek,że aż przejawił się w złość i zaciskając pięści chciałam w coś uderzyć,aż nagle gdy zacisnęłam pięść z całej siły szklanka, która stała na biurku,nagle pękła. Szok mój był wielki.Stałam przecież 3 metry od niej! Zrozumiałam,że – nie wierzyłam własnym myślą – jestem czarodziejem! Szybko wybiegłam z pokoju i w tym samym momencie zderzyłam się z równie podekscytowanym rodzeństwem.Na początku wspomniałam,że moc objawiła nam się w tym samym czasie, prawda? Tak byłWhatni też w tej chwili szczęśliwi pędzili do rodziców,żeby powiedzieć co się stało.Też byli czarodziejami.Mama była tak szczęśliwa,że jej uśmiech przynajmniej przez 24 h nie zniknął z twarzy , a tata,tak samWhatd tego momentu byłam taka zniecierpliwiona myślą, czy przyjdzie do mnie list z Hogwartu. Odliczałam dni, których okazało się dosyć sporo bo dopiero w wieku 11 lat, jak chyba każdy, dostałam list.
Przez okno, które od objawienia mocy praktycznie cały czas było otwarte, wleciała sowa.Skoczyłam ze szczęścia, bo z opowieści mamy tak najczęściej otrzymuje się list.I rzeczywiście, biała jak jedwab sowa trzymała w szponach list zatytuowany moim imieniem i nazwiskiem.Po przeczytaniu listu wiedziałam, że szkołę miałam zacząć we wrześniu i też tak zrobiłam. Po paru miesiącach,gdy nadszedł wrzesień spakowałam wszystkie potrzebne rzeczy wraz z rodzeństwem, które również wybierało się do Hogwartu i poszłam na pokątną.Długo żegnałam się z rodzicami,a gdy w końcu wyrwałam się z ich uścisków ruszyłam dalej.Na przód.Razem z rodzeństwem.Wiedziałam,że rozpoczynam nową przygodę.
 

Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie jako twoja postać oraz zapytaj ucznia o jego imię i nazwisko)
Cześć , jestem Rose Riddley , miło mi cię widzieć, a ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie OOC)
(Sądzę ,że w Warszawie XD)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
(Zareaguj na czynność Stevena)
**odkładam talerz na stół**

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:Internet

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
reducto
Czarodziej




Posty: 2
Tematy: 1
Mar 2020
0
#2
Ale żeś się rozpisała

//warn 20% - wypowiadanie się w nie swoim podaniu
ola566
Pierwiastek



Pracownik Hogwartu

Posty: 433
Tematy: 20
Cze 2015
233
Ravenclaw
#3
Akceptuje, Hufflepuff



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.