Witaj!

System Wilkołaków
Hapel
Administrator RP



Administrator RP

Posty: 38
Tematy: 21
Gru 2019

#1
SYSTEM WILKOŁAKÓW
Mam zaszczyt zaprezentować wam nowy, kompletnie odświeżony system wilkołaków. Jest on wynikiem współpracy moderacji z graczami, a wszystko po to, aby rozgrywka była o wiele przyjemniejsza i łatwiejsza. Za system odpowiadają – @Hachi  jako opiekun wilkołaków, @Archer223 oraz @merlin0 jako skrybowie, którzy pomogli spisać to wszystko w jedną spójną całość.
SPIS TREŚCI
Część podstawowa
Część rozszerzona
2.2. Wiek
Hapel
Administrator RP



Administrator RP

Posty: 38
Tematy: 21
Gru 2019

#2
1.1. WILKOŁACTWO, CZYLI OPIS BESTII
Wilkołactwo to klątwa przypominająca schorzenie. Właściwie jest ona efektem eksperymentu potężnego czarodzieja, który wymknął się spod kontroli. Wykorzystanie różnych dziedzin magii w sposób sprzeczny z naturą doprowadziło do powstania tej mutacji zwanej lykantropią. 
Wilkołak to osoba przeklęta, czarodziej zarażony lykantropią. W takich jednostkach gnieździ się ukryta bestia oczekująca na okazję do uwolnienia się w celu zapolowania na ludzkie mięso. Taką okazją jest pełnia księżyca, ale niektóre wilkołaki bywają też potworami w ludzkiej skórze. Najczęściej postrzegane jako istoty podobne do wilków o skłonnościach do bezmyślnego ludobójstwa.


1.2. SZCZEPY WILKOŁAKÓW
Powiada się, iż powstały trzy szczepy wilkołactwa. Rozniosły się od potomków do dalszych kręgów rodzinnych, przez co aktualnie wydaje się, że osoby zarażone klątwą można odnaleźć na całym świecie. Udowodniono naukowo, iż ugryziony przez wilkołaka czarodziej, nie ważne jakiego statusu krwi, który przeżyje kilka dni wraz z klątwą, także staje się nosicielem, zaś mugole nie są w stanie przeżyć przemiany. Pod koniec XIX wieku profesor Marlowe Forfang podjął się pierwszych badań na temat wilkołaków. Odkrył, że prawie każda z osób, którą udało mu się przebadać oraz przepytać, była czarodziejem. Mugole prawdopodobnie umierali z powodu zadanych ran. Stwierdził również, że smak między osobą niemagiczną, a obdarzoną magią różnił się od siebie.
(Nazwy nie funkcjonują w rozgrywce IC, służą jedynie jako odnośniki OOC.)

1. LYSITERI.
Prawdopodobnie najgroźniejsza ze wszystkich odmian, swoją pozycję zawdzięczają wyjątkowej sile, którą zwykle odznaczają się w całym stadzie. W wilczej formie, przy pomocy swych pazurów potrafią z łatwością rozrywać mięso, często doprowadzając do przedwczesnej śmierci ofiar. Zwierzęca część, z którą muszą mierzyć się przeklęci tego szczepu jest bardziej burzliwa i intensywna, zdolna do przejęcia władzy nad człowiekiem. Mimo swego potencjału do dominacji wśród innych wilkołaków w stadzie ich rozum nie jest nazbyt rozwinięty, często przyćmiewany przez pierwotne instynkty drapieżniczej bestii.

2. MONIRIS.
Grupa, którą śmiało można uznać za najbardziej pospolity typ wilkołaków ze względu na ich liczebność. Tworzą wielkie stada łączące się zwykle w trwałe, małe społeczeństwa. Nie wyróżniają się niczym innym prócz wzajemnym przywiązaniem, szczególnie do wilkołaka nadrzędnego, który je ugryzł. Istnieją jednak samotnicy, którzy próbują odciąć się od części swej osoby, która jest bestią; zwykle z tego powodu cierpią, ale jednostki, które potrafią przetrwać często ostają się jako te najsilniejsze.

3. SYNERGEN.
Mówi się, że ta odmiana jest o wiele łagodniejsza od reszty, jednakże jest to nieprawda. Wilkołaki te zachowują większą część swej świadomości nawet po przemianie, nie są tak ogłupione przez żądze, jak inne szczepy. Nazywa się ich spokojnymi, ponieważ lepiej odbierają Wywar Tojadowy, jednakże to światło, które rzuca cień na ich drugą naturę; wybitnych łowców, którzy idealnie radzą sobie nawet w ciężkich warunkach. Pojedyncza ofiara nie ma praktycznie szans, aby przeciwstawić się takiemu potworowi.
Hapel
Administrator RP



Administrator RP

Posty: 38
Tematy: 21
Gru 2019

#3
1.3. PRZEMIANA
Przemiana u wszystkich szczepów następuje w identyczny sposób, na skutek pogryzienia czarodzieja przez wilkołaka podczas pełni księżyca, gdy ten znajduje się w swej najsilniejszej formie - pierwotnej. Ślina wilkołaka posiada w sobie zmutowane komórki, które przedostają się do organizmu człowieka, przez co najpierw dochodzi do skażenia, a następnie do mutacji. W ostatnich latach odkryto tylko jeden sposób na przeciwdziałanie klątwie, jednakże musiało się to odbyć tylko [do godziny] po ugryzieniu.

Czarodziej, któremu uda się przeżyć, zdobywa tylko kilka cech, charakterystycznych dla przeklętego: umiłowanie do surowego mięsa (najbardziej ludzkiego), skłonność do życia w większych grupach ludzi (np. chęć zakładania rodzin wielodzietnych) czy bezsenność w różnych fazach księżyca (zwłaszcza podczas pełni). W innych aspektach nie różnił się od innych czarodziejów.

Antidotum na przemianę to dyptam zmieszany z opiłkami srebra, który trzeba przyłożyć do miejsca ugryzienia, przez co zwalczyć wilkołacze komórki nim zaczną mutować. Jest jeszcze drugi sposób, jednakże skutek okazuje się o wiele bardziej poważniejszy niż przy dyptamie, ponieważ jest to amputacja ugryzionej kończyny. Należy to wykonać jak najszybciej, przy czym losuje się % /spróbuj, który ustala opiekun.


1.4. FORMA WILKA
Przemiana w formę wilkołaczą następuje na dwóch płaszczyznach. Pierwsza - fizyczna, która pojawia się w pełnię księżyca oraz druga - psychiczna, która trwa nawet całe życie. Im bliżej do pełni, tym człowiek zaczyna czuć się coraz gorzej. Są one bardzo podobne do zwykłej choroby, ponieważ jego skóra zaczyna blednąć, ciało zaś poci się częściej niż zwykle, a dodatkowo można dostrzec o wiele gęstsze włosy na ciele. Zaprzeczając mitom, to nie światło księżyca wywołuje przemianę w wilczą formę, a sam stan pełni. Blask silnie łagodzi uczucie bólu. W momencie, gdy światło nie dochodzi do przemieniającego się, ta będzie wolniejsza przez co o wiele bardziej bolesna. Można porównać to uczucie do zaklęcia Cruciatusa. Trzy godziny przed pełnią przeklęty zaczyna odczuwać silne bóle głowy. Przemiana zaczyna się właśnie od górnej części ciała. Oczy mutują, przez co wzrok zaczyna przypominać bardziej ten wilczy oraz jest pozbawiony barw. Pysk wydłuża się, uszy powiększają, a zęby przeobrażają się w ostre zębiska. Ciało zaczyna puchnąć i nabiera na masie, palce zaś się wydłużają. Z ich czubków wyrastają ostre pazury, a kręgosłup i kończyny przystosowują się do formy czworonożnej. Na samym końcu przemiany całe ciało pokrywa się kłaczastym futrem o różnej maści. Od brązowej po szare lub siwe, zależnie od koloru jaki posiadają w ludzkiej formie. Od tego momentu bestia jest przygotowana na łowy. Jego natura przypomina silnie zwierzęcą. Traci na rozumie, zaś zyskuje na innych zmysłach takich jak węch czy słuch.

Przemieniony, w tej formie jest w stanie usłyszeć odgłos czy wyczuć krew ze sporej odległości. Poruszają się na dwóch tylnych kończynach, podobnie jak ludzie, jednak wspomagają się w tym swoimi przednimi łapami przez co ich pozycja jest w większości czasu pochylona. Dzięki temu mogą poruszać się o wiele szybciej, ale i również wspinać się czy skakać na większe odległości. Głód wilkołaka nigdy nie zostanie zaspokojony. Nie ważne jest ile krwi wypiją, bądź ile zjedzą mięsa. Udowodniono również, iż przeklęty zyskuje silnie na swych zdolnościach regeneracyjnych oraz o wiele trudniej zadać mu paraliżujący ból. Wszystkie rany, które zyska będąc przemienionym pozostają również w jego formie ludzkiej oraz odwrotnie. Największą siłą wilkołaka jest jego masa oraz grube i ostre pazury/uzębienie. Rany zadane przez nie są bardzo trudne do zagojenia, jednakże można im zapobiec z pomocą mieszaniny dyptamu oraz srebra. Blizny po takim spotkaniu pozostają na zawsze.


1.5. ŻYWIENIE WILKOŁAKA
FORMA PRZEKLĘTEGO.
Przeklęty w swej pełnej formie jest wiecznie łaknącą bestią, której głodu nie można w żaden sposób zaspokoić. Klątwa silnie przywiązuje go do ludzkiego mięsa, które jest dla nich najlepszym i najprzyjemniejszym pożywieniem. Głównie właśnie na nie polują, jednak bardzo wygłodniały przemieniony spróbuje zjeść każdy rodzaj mięsa.

FORMA LUDZKA.
Są w stanie zjeść wszystko, jednak największym rarytasem jest dla nich ludzkie mięso. Zdarza się, że niektóre wilkołaki w ludzkiej postaci popełniają kanibalizm. Można to porównać do najwspanialszego rodzaju ambrozji, jaki można posiąść. Krew człowieka jest również jednym z ważniejszych aspektów w diecie przeklętego. Potrafi ona stłamsić łaknienie, przez co szał i pogoń za zaspokojeniem głodu nie staje się tak agresywna. Skupiają się one wtedy obecnie na tym, co upolowali, a nie na kolejnych ofiarach.
Hapel
Administrator RP



Administrator RP

Posty: 38
Tematy: 21
Gru 2019

#4
1.6.  CZŁOWIEK I BESTIA
Emerett Picardy w swej książce pt. “Wilcze Bezprawie: Dlaczego wilkołaki nie zasługują na życie” pisał, że wilkołak traci poczucie dobra i zła, jak i również moralność. Stwierdzenie to jest błędne, ponieważ każdy przeklęty jako indywiduum w tym aspekcie musi być rozpatrywany inaczej. Od momentu przemienia, w takiej osobie, można powiedzieć, że zamieszkują dwie osobowości. Ta, którą posiadał dotychczas oraz krwawa bestia, wiecznie wygłodzona, pragnąca mordu. Przez całe życie likantrop prowadzi wewnętrzną walkę między dwoma stronami o to, która przejmie kontrolę.

Można to podzielić na kilka etapów:
1. Ten, w którym człowiek stara się żyć w taki sposób, jakby nic się nie wydarzyło. Próbuje ukrywać i tłumić swoją bestię, ukazując ją tylko podczas pełni księżyca. Pomagają im w tym zazwyczaj kontakty z ludźmi, którzy nie są obdarzeni klątwą, ale i również posiadanie bliskich osób, które wprowadzą do życia bestii jak najwięcej rutyny. Jednym z problemów jest to, iż wilkołaki podczas pełni bywają najbardziej niebezpieczne. Można temu zapobiec biorąc Eliksir Tojadowy.

2. Druga faza, moment, w którym przeklęty zachowuje swe dawne ludzkie zachowanie, jednakże wykazuje bez konkretnego powodu ogromne przejawy agresji, bądź towarzyszą mu huśtawki nastroju. Ta faza zaczyna również mieć wpływ na wygląd fizyczny w ludzkiej postaci poprzez przykładowo zwiększone owłosienie, bądź bledszą skórę. Taki wilkołak często spędza czas wśród ludzi, jednakże nie angażuje się w większe związki ze światem zewnętrznym, bowiem często zadręcza się różnymi, negatywnymi myślami na temat swej natury. Boją się wchodzić z tego powodu w bliższe kontakty z innymi.

3. Trzecia faza, ta, w której wilkołak może zostać nazwany dzikim. Ma czystą przyjemność z zadawania bólu, czy cierpienia innych. Większość z nich nienawidzi gatunku ludzkiego, ale i również odrzucają normy społeczne. Z tego powodu zazwyczaj postanawiają żyć z dala od ludzkości. W odległych miejscach tworzą własne jamy, w których potrafią spędzać czasami nawet całe życie, opuszczając je tylko na czas pełni księżyca, aby polować. Ci, którzy na nich natrafiają nie mają za wiele szczęścia. Ich ciała są znacznie zniekształcone, porośnięte sierścią, nawet, gdy są w ludzkiej postaci. Jedynym przypadkiem, w którym większa część wilkołaków w tej fazie zawarła pakt z ludźmi były czasy Voldemorta, gdy te przystąpiły do jego armii.

Stan między przejściem z drugiej do trzeciej fazy nazywamy potocznie zdziczeniem, które dzielimy na pięć etapów.
(Więcej w podpunkcie 2.1. Zdziczenie)
Hapel
Administrator RP



Administrator RP

Posty: 38
Tematy: 21
Gru 2019

#5
2.1.  ZDZICZENIE
Wilkołak dziczeje ze względu na pewne czynniki, najważniejsze zebrane zostały tutaj.
Każda z tych rzeczy nadaje punkt zdziczenia:
  • Udział w czyjejś śmierci.
  • Styczność z Czarną Magią.
  • Przemienienie kogoś innego w wilkołaka.
  • Prowadzenie stada (kiedykolwiek).
  • Dobrowolne pożywienie się ludzkim mięsem (kiedykolwiek).
  • Należenie do stada (do 5 lat jest odwracalne).
Każda z tych rzeczy może odjąć punkt zdziczenia:
  • Opanowanie oklumencji.
  • Życie wśród ludzi (posiadanie własnej ludzkiej rodziny i tym podobne; wyklucza się w przypadku prowadzenia stada, albo należenia do stada)
  • Ciągłość w zażywaniu Wywaru Tojadowego (ustala opiekun).
0/5:
  • Brak jakichkolwiek zmian.
1/5:
  • Drobne zmiany w strukturze mięśniowej, nieznacznie usprawniające ciało z możliwością bolesnego nadwyrężenia.
  • Zwiększona potliwość, przez co też pojawienie się odoru ciała.
2/5:
  • Zmiany w strukturze mięśniowej; nienaturalne powiększenie oraz zwiększenie efektywności w sprawach siłowych i szybkościowych, nadużywanie jednak może doprowadzić do bolesnych skutków.
  • Większa potliwość ciała prowadząca do pojawienia się intensywnego odoru ciała. Większy porost włosów na ciele, czasami nawet w miejscach, w których zwykle ich nie było.
  • Zachowanie troszkę bardziej agresywne i niechlujne.
3/5:
  • Zmiany w strukturze mięśniowej; nienaturalne powiększenie oraz zwiększenie efektywności w sprawach siłowych i szybkościowych, nadużywanie jednak może doprowadzić do bolesnych skutków.
  • Większa potliwość ciała prowadząca do pojawienia się intensywnego i ohydnego odoru ciała, niemalże zwierzęcego.
  • Większy porost włosów na ciele, czasami nawet w miejscach, w których zwykle ich nie było.
  • Uzębienie staje się uporczywe do pielęgnacji, zęby zaczynają przemieniać się w kiełki, niczym jak u wilka.
  • Dokładniej wyczuwają zapachy, a słuch pozwala im na łatwe usłyszenie czegoś w pobliżu. Wzrok przez to jednak traci bardziej na ostrości.
  • Przejawy agresywnego zachowania, niechlujstwo w każdym aspekcie życia. Zwiększony pociąg do mięsa.
  • Ludzie przestają mieć powoli znaczenie, a nawet istnieje ochota odosobnienia i wolności.
 4/5:
  • Duże zmiany w strukturze mięśniowej; nienaturalne powiększenie oraz zwiększenie efektywności w sprawach siłowych i szybkościowych, nadużywanie jednak może doprowadzić do bolesnych skutków.
  • Masywność cielska również ulega zmianie, tak jak i postawa; często przygarbiona i zniekształcona.
  • Większa potliwość ciała prowadząca do pojawienia się intensywnego, zwierzęcego odoru ciała.
  • Silny porost włosów na ciele, również w obrębie twarzy. Zmieniają się również rysy twarzy, stają się bardziej zaostrzone i nienaturalne.
  • Uzębienie staje się uporczywe do pielęgnacji, zęby przemienione są w kiełki.
  • Odróżniają z dokładnością wszystkie zapachy w pobliżu i rozróżniają ze szczegółami dźwięki dobiegające z oddali; wizja staje się nieco rozmyta.
  • Agresywne i niechlujne zachowanie. O wiele bardziej napastliwe i drażliwe. Zaczyna je interesować nawet ludzkie mięso, bowiem sami ludzie w ich oczach objawiają się już tylko jako marne i słabe istoty. Pożądają wolności, bo w świecie ludzkim czują się uciśnione. Dążą głównie do siłowych rozwiązań w celu ustanowienia porządku.
5/5:
  • Duże zmiany w strukturze mięśniowej; nienaturalne powiększenie oraz zwiększenie efektywności w sprawach siłowych i szybkościowych, nadużywanie jednak może doprowadzić do bolesnych skutków.
  • Masywność cielska również ulega zmianie, tak jak i postawa; często przygarbiona i zniekształcona.
  • Większa potliwość ciała prowadząca do pojawienia się intensywnego, zwierzęcego odoru ciała.
  • Silny porost włosów na ciele, również w obrębie twarzy; przypomina to już bardziej futro. Rysy twarzy stają się zniekształcone, przypomina ona teraz spłaszczony pysk. Oczy stają się jak u wilka.
  • Uzębienie staje się uporczywe do pielęgnacji, zęby przemienione są w ostre kiełki.
  • Węch jest o wiele intensywniejszy, przez co też odróżniają oddalone zapachy, słyszą również z większej odległości; niewielka ostrość wzroku i jeszcze większe rozmycie wizji.
  • Wyjątkowo agresywne osobniki z przejawami okrutnego zachowania, często również brutalne, niezdolne do uspokojenia. Brzydzą się zwykłymi ludźmi uważając je za nic niewarte bydło. Również wstrętna jest dla nich słabość, a największą wartością staje się potencjał siłowy; właściwie czyjaś potęga.
Hapel
Administrator RP



Administrator RP

Posty: 38
Tematy: 21
Gru 2019

#6
2.2. WIEK
Młody wilkołak (do 4 lat):
Czwarty stopień osłabienia: W ludzkiej formie po pełni jest sparaliżowany z bólu i braku siły, co spowodowane jest tak silnym oddziaływaniem klątwy na ciało. Może nawet w przypadkach nadmiernego wysiłku tracić przytomność. Niektórzy woleliby to, niż wytrzymywać tak wielkie cierpienie.
Maksymalna ilość punktów zdziczenia: 1/5
 
Dojrzały wilkołak (od 5 do 10 lat):
Trzeci stopień osłabienia po przemianie: Pierwszy dzień zawsze ciało nie może nawet drgnąć. Klątwa doprowadza jedynie do silnego wyczerpania fizycznego oraz bóli całego ciała, doprowadzających do gorączki i wrzasków. W najgorszych przypadkach może doprowadzić jedynie do intensywnych wymiotów. Ogranicza jednak w wielu aspektach codziennego życia. Przy nadmiernym wysiłku osoba taka może na moment osłabnąć, najzwyczajniej utracić całkowicie siły i upaść.
Maksymalna ilość punktów zdziczenia: 2/5
 
Dorosły wilkołak (od 11 do 18 lat):
Drugi stopień osłabienia po przemianie: Problemy ze snem, zaburzenia w postaci koszmarów. Umysł oraz ciało nadal są pod silnym naporem klątwy doprowadzającym do słabszego osłabienia, które wywołuje głównie nudności oraz ogólne zmęczenie fizyczne. Bóle w każdej części ciała są bardziej znośne, acz dalej uporczywe.
Maksymalna ilość punktów zdziczenia: 4/5
 
Stary wilkołak (od 19 do 26 lat):
Drugi stopień osłabienia po przemianie: Problemy ze snem, zaburzenia w postaci koszmarów. Umysł oraz ciało nadal są pod silnym naporem klątwy doprowadzającym do słabszego osłabienia, które wywołuje głównie nudności oraz ogólne zmęczenie fizyczne. Bóle w każdej części ciała są bardziej znośne, acz dalej uporczywe.
Maksymalna ilość punktów zdziczenia: 5/5
 
Prastary wilkołak (od 27 lat wzwyż):
Pierwszy stopień osłabienia po przemianie: Ciało przystosowuje się do samego wycieńczenia, jednak dalej w małym stopniu je odczuwa. Ciężko jest w tym przypadku podejmować się bardziej angażującej pracy. Bóle skupiają się na głowie i mięśniach, jednakże są tylko lekko odczuwalne. O wiele gorsze mogą być zaburzenia snu, które dalej występują w takim samym natężeniu.
Maksymalna ilość punktów zdziczenia: 5/5
 
2.3. WYWAR TOJADOWY
Wywar Tojadowy jest najlepiej przyjmowany jeśli osoba zażywająca jest już do niego przyzwyczajona, czyli korzystała z niego już przynajmniej dwie pełnie. Wtedy dopiero działanie wywaru jest najsilniejsze ze względu właśnie na przystosowanie.
Zachowanie świadomości w tym przypadku pozwala na:
  • Ucieczkę w przypadku zagrożenia według własnego wyboru.
  • Zmniejsza stopień osłabienia po pełni o 1.
  • Zapobiega dziczeniu.
     
    Negatywne skutki:
  • Znacznie osłabione jako wilkołaki. W większości zanika ich siła, nawet do tego stopnia, że pokonać będzie je w stanie silniejszego sortu wampir.
  • Pogarsza się do tego również reakcja oraz szybkość. Czują się jakby posiadały jakąś kulę u nogi.
  • Nie będą w stanie zrozumieć innych wilkołaków.

Zmiany według skali ZDZICZENIA:
0/5: Wilkołak nie rzuci się na żadnego człowieka. Potrafi bardziej racjonalnie podejmować decyzje przez niemalże kompletną kontrolę. Odróżni wroga od przyjaciela, jednakże dalej nie jest warto go prowokować, ani nawet nazbyt się zbliżać, gdyż może utracić zmysły.
Szansa na utratę kontroli: 20%

1/5: Przeklęty nie ma większych problemów ze wstrzymaniem się przed krzywdzeniem ludzi. Odróżni wroga od przyjaciela i w miarę racjonalnie podejmuje decyzja, jednak jego myśli są zaburzone, instynkty przenikają się z tymi wilkołaczymi. Obrzydliwe wyobrażenia mordu, mała żądza krwi i ludzkiego mięsa to tylko mała część tej pokręconej wyobraźni. Łatwiej je sprowokować, by jednak dopuściły się okropnych czynów przez utratę kontroli.
Szansa na utratę kontroli: 30%

2/5: Walka z wygłodniałą cząstka naszej klątwy staje się cięższa. Mimo zachowanej świadomości obraz ludzki może się delikatnie rozmywać, identyfikowanie innych jest cięższe, acz dalej możliwe. Do tego mierzą się z niemożliwym do zaspokojenia głodem potrafiącym namieszać w umyśle takich wilkołaków. Dlatego właśnie dosyć łatwo można doprowadzić do ich utraty kontroli.
Szansa na utratę kontroli: 40%

3/5: Pomimo działania wywaru nie są w stanie utrzymać wszystkiego w szyku. Nie odróżnią ludzi, acz dalej nie czują potrzeby ich atakować. Ich zachowania mogą jednak być agresywne, zaczynają warczeć. Raczej nie przepadają za tym, gdy człowiek się do nich zbliża.
Szansa na utratę kontroli: 50%

4/5: Bestia nie wyjdzie z osoby, która sama chciała ją do siebie przyjąć. Człowiek będzie dla niej jedynie pożywieniem, zbitkiem delikatnego mięsa. Potrafią powstrzymać się przed tropieniem ludzi, szukaniem ich, jednakże, gdy już jednego zobaczą. Wtedy nie będą w stanie się opanować. Czyjaś krew zostanie przelana.
Szansa na utratę kontroli: 75%
 
5/5: Niewiele różnią się od zwykłych wilkołaków. Właściwie wywar może nie mieć na nich jakiegokolwiek wpływu, ponieważ zarówno w formie bestii, jak i ludzkiej są najzwyklejszymi, żądnymi krwi potworami.
Hapel
Administrator RP



Administrator RP

Posty: 38
Tematy: 21
Gru 2019

#7
2.4. MOŻLIWOŚCI I SŁABOŚCI
 
MOŻLIWOŚCI:
SIŁA, ZWINNOŚĆ I SZYBKOŚĆ:
Poruszają się na dwóch tylnych kończynach, podobnie jak ludzie, jednak wspomagają się w tym swoimi przednimi łapami przez co ich pozycja jest w większości czasu pochylona. Dzięki temu mogą poruszać się o wiele szybciej, ale i również wspinać się czy skakać na większe odległości.Największą siłą wilkołaka jest jego masa oraz grube i ostre pazury/uzębienie. Rany zadane przez nie są bardzo trudne do zagojenia, jednakże można im zapobiec z pomocą mieszaniny dyptamu oraz srebra. Blizny po takim spotkaniu pozostają na zawsze.
W praktycznie wszystkich aspektach na tym podłożu przewyższają nawet same wampiry. Szczególnie, jeśli mówimy o próbach siłowych.
 
WYTRZYMAŁOŚĆ:
Udowodniono również, iż przeklęty zyskuje silnie na swych zdolnościach regeneracyjnych oraz o wiele trudniej zadać mu paraliżujący ból. Wszystkie rany, które zyska będąc przemienionym pozostają również w jego formie ludzkiej oraz odwrotnie. Zdają się nawet odporne na wpływ wielu zaklęć, takich jak te obezwładniające, czy też ogłuszające.
 
WĘCH I SŁUCH:
Wilkołak traci na rozumie, zaś zyskuje na innych zmysłach takich jak węch czy słuch. Przemieniony, w tej formie jest w stanie usłyszeć odgłos czy wyczuć krew ze sporej odległości.
 
SŁABOŚCI:
Według mitów srebro osłabia wilkołaka, lecz nie jest to prawda. Istnieje jednak pewna mieszanka srebra z dyptamem, która zadaje ból przemienionemu wilkołakowi, a osobom, które zostały pogryzione potrafi zatrzymać przemianę.
 
Największym jednak wrogiem przeklętego jest ogień. Boją się go ze względu na to, że ich oczy są lepiej przystosowane do walki w ciemnościach, a ogromne pokłady światła nie pomagają im w tym. Zwłaszcza, że potrafią przyćmić ich rozwinięte w tym czasie zmysły. Drugim względem jest fakt, iż ogień jest silnie niebezpieczny dla ich skóry. Poparzonym jest bardzo trudno wylizać się z tego typu ran.
Hapel
Administrator RP



Administrator RP

Posty: 38
Tematy: 21
Gru 2019

#8
2.5. PEŁNIA, AKTYWNOŚĆ I OOC
PEŁNIA:
Pełnia powinna odbywać się co 1.5 tygodnia. Zapowiadana dopiero winna być trzy dni przed czasem, chyba, że ktoś korzysta z pewnych urządzeń, którymi może określić fazy księżyca. Wtedy dostaje informacje o następnej pełni przed czasem. Oczywiście opiekun powinien mieć pod ręką rozpiskę pełni na przynajmniej dwa miesiące.
 
NIEAKTYWNOŚĆ:
Każde opuszczenie pełni OOC będzie skutkowało skróceniem życia wilkołaka spowodowane klątwą. Pierwszy przypadek będzie jedynie odnotowywany, a od kolejnego odejmowane będą 4 lata od życia. Jeśli wilkołak był aktywny w całym miesiącu to w następnym może odpuścić sobie jedną pełnie bez konsekwencji.
 
ZGODA NA CK:
Każdy przemieniony wilkołak posiada zgodę na CK innej postaci, jeśli ta zaatakuje go, lub w oczywisty sposób sprowokuje. Prócz tego posiadają również zgodę na trwałe uszkodzenia innych postaci.
 
2.6. TWORZENIE POSTACI WILKOŁAKA
Postać wilkołaka można nabyć na jedynie dwa sposoby.
Ugryzienie: Inny wilkołak gryzie naszą postać, o ile posiada zgodę na CK. Jeśli nie otrzymamy żadnej pomocy w określonym czasie, wtedy należy rzucić na przeżycie przemiany. W przypadku sukcesu nasza postać żyje i nabywa wilkołactwo, w innym przypadku umiera.
Zgoda na postać: Utworzenie kompletnie nowej postaci z wilkołactwem. Należy napisać zgodę na panel do opiekuna wilkołaków. Wystarczy przedstawić argumentację za taką decyzją oraz szczegółowy pomysł na postać. Opcja ta jest trudniejsza ze względu na bardziej surowe rozpatrywanie. 
SZANSA:
(Szansa na przeżycie takiego ataku jest ustalana przez opiekuna.)
Dziecko powyżej 6 lat: 15%
1 OOC: 30%
2 OOC: 40%
3 OOC: 50%
Dorosły: 55%
Powyżej 50 lat: 50%
 
2.7. RELACJE Z WAMPIRAMI
Wampiry to odwieczni wrogowie wilkołaków, gdzie obie strony żywią do siebie bezwzględną nienawiść. Dzieje się tak ze względu na wzajemne odpychanie się dwóch równie potężnych klątw – same wampiry podświadomie czują niechęć do rozmów czy interakcji z wilkołakiem w formie człowieczej. Wilkołak wyczuwa wampira nawet w formie ludzkiej, ale jedynie w pobliżu. Podobnie jednak wampiry są w stanie wyczuć klątwę likantropii, nawet poza pełnią. Wilkołaki jednak po przemianie dzięki swoim atutom potrafią wykryć wampira nawet z większych odległości, co zwykle kończy się walką, o ile ofiara nie ucieknie.
 
Jak to działa zaś w drugą stronę? I znów, legendy i mity odchodzą w niepamięć, by zrobić miejsce dla prawdziwych faktów. Wilkołak podobnie jak wampir, czuje nieświadomie niechęć do osób dotkniętych klątwą wampiryzmu i raczej stroni od pogawędek z krwiopijcą. Zmienia się to diametralnie w przypadku pełni, gdy wilkołak przemieniony zaczyna posiadać o wiele sprawniejszy węch – wtedy może wręcz natychmiastowo rozpoznać w danej osobie wampira, przez odrażający zapach zgnilizny wydobywający się ze środka ciała.
 
Wampiry są bardzo wyczulone na wilkołaki nie tylko ze względu na działanie klątwy, ale i samoświadomość – gdy do ich organizmu dostanie się świeżo upuszczona krew wilkołaka w trakcie pełni, te mogą zapomnieć o dożyciu starości. Nieprzyjemne mutacje, a często nawet śmierć to tylko częściowe efekty, które mogą spotkać krwiopijcę gdy ten zmiesza dwie potężne klątwy. Mitem jednak jest, jakoby krew wilkołaka wydobyta z niego w formie człowieczej była zabójcza dla wampira, pomimo iż obrzydliwa w smaku, nie jest wstanie wywołać choć części efektów co krew wilkołaka w trakcie pełni.
 
W przeszłości zdarzały się sytuacje w których wilkołaki i wampiry zawierały niekiedy traktaty pokojowe lub sojusze, ale nigdy nie były one trwałe i często łamały się z powodu jednej ze stron. Zwykle przekonań, bądź natury.



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 2 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.