10.08.2020 14:38
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.11.2020 14:35 przez SubaRumaxx. Edytowano w sumie 2 razy.)
![[Obrazek: RKNXlXs.png]](https://imgur.com/RKNXlXs.png)
Urodziłam się... *Zmarszczyła brewki i zaczęła wspomagać sobie w liczeniu palcami.* W 2079 roku... albo 2080? No nieważne, w każdym razie mam 6 lat. Mieszkam razem z mamą i tatą i bratem i całą rodziną, która jest wieeelka! *Powiedziała na jednym wdechu, jednocześnie gestykulując rękoma.* Jestem czystej krwi, ale w sumie nie wiem, czy to ma jakiekolwiek znaczenie.
***
Nie do końca pamiętam swoje życie, jak byłam młodsza, nie piszę też jeszcze zbyt dobrze, więc chętnie opowiem o tym, co u mnie ostatnio. Ogólnie już jakiś czas temu poznałam super dzieciaki! Hope, Villanelle, Minthe, Alastora, Normana, Lisandrę i kilku innych. Od razu się z nimi zakolegowałam. To naprawdę super, mieć przyjaciół! Mama dała mi też topór, Lion, z którym się nie rozstaję. Co prawda sprawia mi same kłopoty, ale jest zabawnie! Na przykład wtedy, kiedy w Krakowie z Jordanem i Hesperią pobiliśmy jakiegoś chłopaka! W sumie to był pierwszy raz, kiedy nie pokłóciłam się z bratem.
Co było potem...? Potem była halloweenowa impreza u Calibana. Bawiliśmy się w chowanego, a ja z Flavią ukryłyśmy się naaaajlepiej ze wszystkich i nikt nie mógł nas znaleźć! Było super, super, super! Wszyscy mieli fajne przebrania, szkoda tylko, że tak szybko sobie poszli.
Potem jeszcze kilka razy spotykaliśmy się u Calibana, poznałam wtedy też nowych kolegów. Byyył Cassius i jakiś rudy skrzat, nie pamiętam, jak się nazywał. O, ale przyszła też do nas pani, chyba mama Cassiusa. Nie wiem w sumie, bo mi nie chciała powiedzieć. Nauczyła nas super zabaw, ale wszyscy okropnie po nich śmierdzieli. Ja na przykład dostałam jabłkowym śluzem, a potem ketchupem! Ale i tak najwięcej przegrywał ten rudy... Chyba ze trzy razy dostał łajnobombą!
Z tych ciekawszych rzeczy, tooo przy Trzech Miotłach poznałam taką Miriam. Ma czadową czapkę, która wygląda jak żaba. No i ogólnie był tam też jakiś głupi typ, który jej tę czapkę zniszczył. Oczywiście, dostał nauczkę od pana Jordana, który mu zaklęciem założył coś czarnego na twarz. *Roześmiała się głośno.* Nie wiem, co to było, ale nie mógł w tym jeść. To musi być straszne, nie móc jeść, prawda?!
Jeśli chodzi o mnie, sama nie wiem, jaka jestem, ale ludzie często mówią, że jestem zbyt głośna i niecierpliwa. Pewnie mają rację, ale mi to wcale nie przeszkadza. Oprócz teeego, kocham poznawać nowych ludzi, a tym niemiłym dawać nauczkę. Nigdy nie pozwolę obrażać moich przyjaciół lub ich straszyć! Właśnie dlatego tyle osób biję Lionem... Tata też mówi, że jestem niegrzeczna, ale jakoś nigdy na mnie nie krzyczy i nie daje kar. To chyba dobrze, co nie?
Bardzo lubię to jaka jestem, inni chyba też, bo inaczej by ze mną nie rozmawiali, a to najważniejsze.
***
Jordan, normalnie to bym Ci powiedziała, że jesteś okropny i Cię nie lubię, bo to w sumie prawda, ale jakoś się dogadujemy, więc powiem, że jesteś super bratem i nie zmieniajmy tego.
Mama, jesteś najlepsza na świecie i baaardzo Cię kocham. Dziękuję za to, że dałaś mi topór i bawisz się ze mną, kiedy mam ochotę. O i też za to, że mi na tyle pozwalasz!
Tata, cieszę się, że nie dajesz mi zbyt dużych kar, ale mógłbyś dawać mi i Jordanowi więcej pieniędzy, bo nie dajesz nam nic! Jednak jesteś super tata! Corvus i Lucas nie mieli racji! Dziękuuuję, Ciebie też kocham!
Hesperia, tak straaasznie Ci zazdroszczę, że dostajesz tyle kieszonkowego i nawet dostałaś miotłę! Mam nadzieję, że kiedyś mi pożyczysz. Poza tym jesteś bardzo dzielna!
Flavia, mało się odzywasz, ale w sumie nie przeszkadza mi to, bo ja mówię bardzo dużo, chociaż pewnie Cię to już denerwuje... Trochę kiepsko Ci idzie cięcie robaków, ale jeszcze się nauczysz!
Pani z Trzech Mioteł, jesteś naprawdę najpiękniejszą i najsuperowszą osobą, jaką znam. Masz piękne oczy i czadowo tańczysz. Nie wiem tylko, dlaczego tak łatwo zaczynasz płakać... Proszę, nie rób tego więcej, bo ja też zacznę.
Gudrun, jesteś najlepszą kuzynką na świecie. Zawsze mogę opowiedzieć ci o wszystkim. Oooo, a poza tym, zrobiłaś mi piękny hełm, który z pewnością mi się przyda!
Idris, okropnie szukasz, wiesz? Naucz się, zanim następnym razem będziesz grał w chowanego. Poza tym jesteś słaby... ale żeby nie było i tak Cię lubię!
Corvus i Lucas, nie podoba mi się, że mnie obgadujecie, lepiej uważajcie na swoje twarze! Mam nadzieję, że dotrzymacie słowa i nauczycie mnie jak być cierpliwym.
***
Cechy:
Oczy doookoła głowy - Urodzony w szafie
Jest na sali lekarz? - Mandragora
Twardy jak skała - Oj jak boli
Dodatkowe informacje:
Wizerunek starszej dziewczynki: Hunter Schafer
Nick na serwerze: Pavetta
Postać grana od 14.08.2020
Postać grana od 14.08.2020
