Imię i nazwisko postaci: Kathleen Mulier
Data i miejsce urodzenia: Londyn, szpital św. Munga, 23 sierpnia
Status krwi: 75%
Historia postaci: Kat była Niemką, lecz przed jej urodzeniem rodzice wyemigrowali do Wielkiej Brytanii. Była czwartym lub piątym dzieckiem – rachuba była dość problematyczna ze względu na swojego brata bliźniaka. Rodzice cieszyli się z tego podwójnego szczęścia – starsze rodzeństwo wyprowadziło się z domu i założyli własne domy. Matka tęskniła za macierzyństwem, a z dwójką dzieci mogła zająć swój czas wolny.
Rodzina Mulierów była szanowaną niemiecką rodziną czarodziei o starych tradycjach i głębokich korzeniach. Dzieci wychowywane były na jak najlepszych czarodziei, by w przyszłości zająć ważne miejsce w Ministerstwie Magii w Niemczech. Nie utrzymywano kontaktów z mugolami, a wręcz gardzono nimi. Kat nigdy tego nie rozumiała, lecz posłusznie wykonywała wolę rodziców.
Dzieciństwo dziewczynki wyglądało bardzo szczęśliwie. Była nieco nieśmiała, cały czas ganiała za swoim bratem Frankiem. On jednak wolał wchodzić na drzewa i walczyć z niewidzialnymi wrogami niż chwycić Kena i zająć siostrę. Dlatego też powoli zaczęła wgłębiać się w świat książek. Pochłaniała je jedna za drugą gdy rodzice pracowali. Umiłowała sobie "Fantastycznie zwierzęta" przez co w przyszłości chciała pracować z nimi. Często ratowała koty, z które gonił dla zabawy jej brat.
Pewnego dnia widząc co za chwilę się stanie była przerażona. Kijek, którym rzucił Frank leciał szybko w stronę burego kotka. Tak bardzo chciała, by nie trafił go. Tak też się stało. Kij zatrzymał się chwilę w powietrzu wprawiając nas w zdumienie. Potem upadł prostopadle na ziemię.
Rodzice nie ukrywali zdumienia gdy ich ośmioletnia córka ukazała zdolności magiczne. Dzień później sowa przyleciała przynosząc w pyszczku list zapraszający do Hogwartu.
Po kilku latach z radością udała się na Pokątną z listą książek w jednej ręce i torbą z pieniędzmi w drugiej. Brat bardzo niecierpliwił się przy dobieraniu nowej szaty. Dla niej rajem były Esy i Floresy. Zapach książek i ich widok działał na mnie odurzająco. Oprócz obowiązkowych pozycji na liście namówiła rodziców na kilka dodatkowych. Najbardziej zaskakująca była wizyta u Ollivandera.
Brat jako pierwszy chciał wybierać. Po kilku chwilach nieduża dziewięciocalowa różdżka znalazła swojego właściciela. Potem nadszedł czas na Kat.
- Widzę, droga panienko, że już nie możesz się doczekać – rzekł przyjaźnie sprzedawca. - Wypróbujmy.
Podał jej czarną różdżkę z prostymi liniami wzdłuż. Chwyciła ją lecz wywołała pożar papierów na biurku.
- Niedobrze, niedobrze – zaniepokoił się Ollivander. - A może ...? - szepnął niepewnie.
Podał dziewczynce równie niedużą różdżkę jak bratu. Była idealna jak dla niej. Przyjemne mrowienie rozeszło się po całym ciele.
- Włos jednorożca, Berberys, 9 cali, giętka. Masz bardzo podobną różdżkę do swojego brata – uśmiechnął się lekko.
Po zapłacie pożegnali się z sprzedawcą i truchtem udali się na peron. Brat odważnie pokonał barierę pomiędzy londyńskim peronem a King's Cross. Kat zrobiła niepewnie dwa kroki.
- Dalej, Kat, nie bój się – zachęciła ją mama i razem z nią wbiegła w mur. Tłok nie pozwolił jej na dokładne obejrzenie lokomotywy, którą tak bardzo chciała zobaczyć. Dopiero podchodząc bliżej dostrzegła błyszczące fragmenty pociągu. Zalewając się łzami pożegnała się z rodzicami i zajęła przedział razem z bratem. Po chwili nie zwracała na niego już uwagi pochłaniając kolejne karty książki.
Wygląd postaci: Kat nie wyróżniała się szczególnie urodą. Małe usta, zadarty nosek i porcelanowa cera nie zwracały uwagi. Ludzie zatrzymywali wzrok na jej dużych, granatowych jak niebo oczach. Nie lubi tego, więc zakrywa je czarnymi lalkowymi soczewkami. Czarne włosy rzadko opadały lokami na ramiona. Dziewczyna zwykle związywała je w niedużego koka, który upodobała sobie ze starych niemieckich obrazów.
Cechy charakteru: Kat jest cichą, zamkniętą w sobie dziewczyną. Nie lubi przebywania z innymi ludźmi, ceni sobie samotność. Wieczory spędza siedząc na Wieży Astronomicznej pod kocem czytając książki. Ma wrodzoną wadę serca, która sprawia, że szybko się męczy. Dyskwalifikuje to ją z gry w Quidditcha. Jest wielbicielką zwierząt – jej kot ciągle towarzyszy jej w nauce. Nie lubi gdy inni narzucają jej swoje zdanie. Będzie upierała się na swoim, dopóki ktoś nie ustąpi choć trochę. Lekcje retoryki z jej ojcem i bratem dały efekty. Uwielbia spędzać czas na świeżym powietrzu. Uczy się na dziedzińcu zawsze, gdy to jest możliwe. Mimo, że sprawia wrażenie niedostępnej mam dobre serce i stara się pomóc, choć czasem nieśmiałość bierze górę. Ma duże ambicje, które zakrzewili w niej jej rodzice – chciała zostać aurorem, tak jak jej matka.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Reklama na pewnej grupie na FB
Co to jest IC i jak je zapisujemy?: IC to kreowanie świata naszej postaci w świecie Hogwartu. Zapisujemy tam dialogi i zachowanie postaci: * Kat macha ręką w stronę rudowłosej czarownicy* Cześć Lisa. Co u ciebie?
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?: OOC to wiadomości, które piszemy jako my – osoby realne : ( Będę za 15 minut, lecę zjeść)
Napisz akcję, w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead.
(Minimum osiem linijek, w tym trzy czynności.) K – Katleen, S - Sprzedawca
K: * Wchodzi do sklepu rozglądając się dookoła*
S: * Przygląda się badawczo* Czego potrzebujesz?
K: * Chwilę się zastanawia* Poproszę 2 czekoladowe żaby.
S: * Kobieta podaje dziewczynie opakowanie* Dzisiaj mamy dostawę Likworowych pałeczek.
K: W jakiej cenie?
S: 2 sykle za 5 sztuk * uśmiecha się szeroko *
K: W takim razie poproszę jeszcze 5 pałeczek * sięga do kieszeni by odłożyć na ladę odpowiednią sumę*
S: * Liczy pieniądze i odkłada pod ladę* Dziękuję bardzo
K: * Odwraca się i szybko wychodzi ze sklepu*
Czy przeczytałeś regulamin? Tak ($$$)
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Data i miejsce urodzenia: Londyn, szpital św. Munga, 23 sierpnia
Status krwi: 75%
Historia postaci: Kat była Niemką, lecz przed jej urodzeniem rodzice wyemigrowali do Wielkiej Brytanii. Była czwartym lub piątym dzieckiem – rachuba była dość problematyczna ze względu na swojego brata bliźniaka. Rodzice cieszyli się z tego podwójnego szczęścia – starsze rodzeństwo wyprowadziło się z domu i założyli własne domy. Matka tęskniła za macierzyństwem, a z dwójką dzieci mogła zająć swój czas wolny.
Rodzina Mulierów była szanowaną niemiecką rodziną czarodziei o starych tradycjach i głębokich korzeniach. Dzieci wychowywane były na jak najlepszych czarodziei, by w przyszłości zająć ważne miejsce w Ministerstwie Magii w Niemczech. Nie utrzymywano kontaktów z mugolami, a wręcz gardzono nimi. Kat nigdy tego nie rozumiała, lecz posłusznie wykonywała wolę rodziców.
Dzieciństwo dziewczynki wyglądało bardzo szczęśliwie. Była nieco nieśmiała, cały czas ganiała za swoim bratem Frankiem. On jednak wolał wchodzić na drzewa i walczyć z niewidzialnymi wrogami niż chwycić Kena i zająć siostrę. Dlatego też powoli zaczęła wgłębiać się w świat książek. Pochłaniała je jedna za drugą gdy rodzice pracowali. Umiłowała sobie "Fantastycznie zwierzęta" przez co w przyszłości chciała pracować z nimi. Często ratowała koty, z które gonił dla zabawy jej brat.
Pewnego dnia widząc co za chwilę się stanie była przerażona. Kijek, którym rzucił Frank leciał szybko w stronę burego kotka. Tak bardzo chciała, by nie trafił go. Tak też się stało. Kij zatrzymał się chwilę w powietrzu wprawiając nas w zdumienie. Potem upadł prostopadle na ziemię.
Rodzice nie ukrywali zdumienia gdy ich ośmioletnia córka ukazała zdolności magiczne. Dzień później sowa przyleciała przynosząc w pyszczku list zapraszający do Hogwartu.
Po kilku latach z radością udała się na Pokątną z listą książek w jednej ręce i torbą z pieniędzmi w drugiej. Brat bardzo niecierpliwił się przy dobieraniu nowej szaty. Dla niej rajem były Esy i Floresy. Zapach książek i ich widok działał na mnie odurzająco. Oprócz obowiązkowych pozycji na liście namówiła rodziców na kilka dodatkowych. Najbardziej zaskakująca była wizyta u Ollivandera.
Brat jako pierwszy chciał wybierać. Po kilku chwilach nieduża dziewięciocalowa różdżka znalazła swojego właściciela. Potem nadszedł czas na Kat.
- Widzę, droga panienko, że już nie możesz się doczekać – rzekł przyjaźnie sprzedawca. - Wypróbujmy.
Podał jej czarną różdżkę z prostymi liniami wzdłuż. Chwyciła ją lecz wywołała pożar papierów na biurku.
- Niedobrze, niedobrze – zaniepokoił się Ollivander. - A może ...? - szepnął niepewnie.
Podał dziewczynce równie niedużą różdżkę jak bratu. Była idealna jak dla niej. Przyjemne mrowienie rozeszło się po całym ciele.
- Włos jednorożca, Berberys, 9 cali, giętka. Masz bardzo podobną różdżkę do swojego brata – uśmiechnął się lekko.
Po zapłacie pożegnali się z sprzedawcą i truchtem udali się na peron. Brat odważnie pokonał barierę pomiędzy londyńskim peronem a King's Cross. Kat zrobiła niepewnie dwa kroki.
- Dalej, Kat, nie bój się – zachęciła ją mama i razem z nią wbiegła w mur. Tłok nie pozwolił jej na dokładne obejrzenie lokomotywy, którą tak bardzo chciała zobaczyć. Dopiero podchodząc bliżej dostrzegła błyszczące fragmenty pociągu. Zalewając się łzami pożegnała się z rodzicami i zajęła przedział razem z bratem. Po chwili nie zwracała na niego już uwagi pochłaniając kolejne karty książki.
Wygląd postaci: Kat nie wyróżniała się szczególnie urodą. Małe usta, zadarty nosek i porcelanowa cera nie zwracały uwagi. Ludzie zatrzymywali wzrok na jej dużych, granatowych jak niebo oczach. Nie lubi tego, więc zakrywa je czarnymi lalkowymi soczewkami. Czarne włosy rzadko opadały lokami na ramiona. Dziewczyna zwykle związywała je w niedużego koka, który upodobała sobie ze starych niemieckich obrazów.
Cechy charakteru: Kat jest cichą, zamkniętą w sobie dziewczyną. Nie lubi przebywania z innymi ludźmi, ceni sobie samotność. Wieczory spędza siedząc na Wieży Astronomicznej pod kocem czytając książki. Ma wrodzoną wadę serca, która sprawia, że szybko się męczy. Dyskwalifikuje to ją z gry w Quidditcha. Jest wielbicielką zwierząt – jej kot ciągle towarzyszy jej w nauce. Nie lubi gdy inni narzucają jej swoje zdanie. Będzie upierała się na swoim, dopóki ktoś nie ustąpi choć trochę. Lekcje retoryki z jej ojcem i bratem dały efekty. Uwielbia spędzać czas na świeżym powietrzu. Uczy się na dziedzińcu zawsze, gdy to jest możliwe. Mimo, że sprawia wrażenie niedostępnej mam dobre serce i stara się pomóc, choć czasem nieśmiałość bierze górę. Ma duże ambicje, które zakrzewili w niej jej rodzice – chciała zostać aurorem, tak jak jej matka.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Reklama na pewnej grupie na FB
Co to jest IC i jak je zapisujemy?: IC to kreowanie świata naszej postaci w świecie Hogwartu. Zapisujemy tam dialogi i zachowanie postaci: * Kat macha ręką w stronę rudowłosej czarownicy* Cześć Lisa. Co u ciebie?
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?: OOC to wiadomości, które piszemy jako my – osoby realne : ( Będę za 15 minut, lecę zjeść)
Napisz akcję, w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead.
(Minimum osiem linijek, w tym trzy czynności.) K – Katleen, S - Sprzedawca
K: * Wchodzi do sklepu rozglądając się dookoła*
S: * Przygląda się badawczo* Czego potrzebujesz?
K: * Chwilę się zastanawia* Poproszę 2 czekoladowe żaby.
S: * Kobieta podaje dziewczynie opakowanie* Dzisiaj mamy dostawę Likworowych pałeczek.
K: W jakiej cenie?
S: 2 sykle za 5 sztuk * uśmiecha się szeroko *
K: W takim razie poproszę jeszcze 5 pałeczek * sięga do kieszeni by odłożyć na ladę odpowiednią sumę*
S: * Liczy pieniądze i odkłada pod ladę* Dziękuję bardzo
K: * Odwraca się i szybko wychodzi ze sklepu*
Czy przeczytałeś regulamin? Tak ($$$)
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
