22.10.2015 19:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.10.2015 21:15 przez Badek_Hood.)
Imię i nazwisko: Edward Barlow
Miejsce urodzenia: Londyn
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Inteligentny, Sprytny, umie kłamać ,,w żywe oczy",Nie lubi Historii Magii, nieco introwertyczny, lubi zajęcia sportowe, szczególnie te, do których potrzebny jest refleks, czasem potrafi zarzucić jakiś dowcip sytuacyjny
Historia postaci: Edward urodził się w 2034 roku w Londynie i mieszkał z matką mugolką w Barking(jednej z najbiedniejszych dzielnic Londynu). Ojciec czarodziej uciekł kiedy dowiedział się o narodzinach chłopaka. Matka wychowywała go ledwo wiążąc koniec z końcem i żyjąc z prostytucji. Gdy Edward ukończył 6 lat, wychodził co rano na bazar i kradł jedzenie, by przeżyć. Pewnego dnia jeden ze policjantów złapał go na gorącym uczynku i rzucił się w pościg. Adrenalina zaczęła krążyć w żyłach; gdy uciekał, przewrócił stoisko z winem, które rozlało się po szerokości przestrzeni między stoiskami, a potem - nikt nie potrafił dokładnie powiedzieć jak - zapłonęło, odcinając drogę strażnikowi. Po tej przygodzie Edward odkrył że gdy jest zły bądź wystraszony, jest w stanie podpalać różne przedmioty, odstraszyć od siebie mniejsze zwierzęta czy nawet przemieszczać przedmioty bez pomocy swojego ciała, a ponieważ był małym chłopcem, wierzył, że nawiedza go dobry duch, który pomaga mu w trudnych chwilach. Gdy miał 7 lat, ,,Duch" przychodził częściej i powoli zaczynał przeszkadzać chłopcu. Uaktywniał się teraz, gdy chłopak się cieszył, był zaskoczony, rozbawiony, a czasem nawet wyrywał go z rozmarzań nad swoją przyszłością. Raz gdy w wieku 9 lat mama zrobiła mu imprezę urodzinową(chociaż ciężko to było nazwać imprezą, gdyż była tylko jego mama, która złożyła mu życzenia, tortem było kilka cukierków, które wyżebrała na ulicy, a ich dom był mieszkaniem w rozwalającej się kamienicy, ale dla Edwarda była to urodzinowa norma), Edward tak się podekscytował, że cała kamienica spłonęła. Była to zima, więc gdy wylądowali na ulicy, temperatura sięgała -10 stopni Celcjusza. Po dwóch miesiącach znaleźli ruiny domu na obrzeżach Barking, lecz dzięki pomysłowości Edwarda, wyizolował on dom od zimna wtykając w dziury, rozwalony po całym domu. W pozostałościach salonu rozpalił ognisko, po czym wyszedł przed dom i naprawił instalację elektryczną, dzięki czemu mieli światło i nawet działające radio. W domu znalazł jakieś stare książki i zaczął je czytać. Odnalazł w tym swoją pasję i czytaniem księgozbioru zajmował się do 11 roku życia, gdy pod drzwiami zobaczył list. On i jego matka zdziwili się bardzo, gdyż oficjalnie ten dom był nadal pusty. Otworzył go i okazało się że było to zaproszenie do Hogwartu, opisywał szkołę magii dla czarodziejów, przedmioty potrzebne do szkoły i wszystko co przydatne, by zacząć naukę w szkolę. Gdy zdziwiony popatrzył na swoją mamę, powiedziała mu, o jego ojcu, a on opowiedział o ,,Duchu", który pomagał, a później przeszkadzał mu w życiu. Tak oto nasz bohater trafił do Hogwartu.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Od kolegi(Veenq)
Czy przeczytałeś regulamin?: Tak
Miejsce urodzenia: Londyn
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Inteligentny, Sprytny, umie kłamać ,,w żywe oczy",Nie lubi Historii Magii, nieco introwertyczny, lubi zajęcia sportowe, szczególnie te, do których potrzebny jest refleks, czasem potrafi zarzucić jakiś dowcip sytuacyjny
Historia postaci: Edward urodził się w 2034 roku w Londynie i mieszkał z matką mugolką w Barking(jednej z najbiedniejszych dzielnic Londynu). Ojciec czarodziej uciekł kiedy dowiedział się o narodzinach chłopaka. Matka wychowywała go ledwo wiążąc koniec z końcem i żyjąc z prostytucji. Gdy Edward ukończył 6 lat, wychodził co rano na bazar i kradł jedzenie, by przeżyć. Pewnego dnia jeden ze policjantów złapał go na gorącym uczynku i rzucił się w pościg. Adrenalina zaczęła krążyć w żyłach; gdy uciekał, przewrócił stoisko z winem, które rozlało się po szerokości przestrzeni między stoiskami, a potem - nikt nie potrafił dokładnie powiedzieć jak - zapłonęło, odcinając drogę strażnikowi. Po tej przygodzie Edward odkrył że gdy jest zły bądź wystraszony, jest w stanie podpalać różne przedmioty, odstraszyć od siebie mniejsze zwierzęta czy nawet przemieszczać przedmioty bez pomocy swojego ciała, a ponieważ był małym chłopcem, wierzył, że nawiedza go dobry duch, który pomaga mu w trudnych chwilach. Gdy miał 7 lat, ,,Duch" przychodził częściej i powoli zaczynał przeszkadzać chłopcu. Uaktywniał się teraz, gdy chłopak się cieszył, był zaskoczony, rozbawiony, a czasem nawet wyrywał go z rozmarzań nad swoją przyszłością. Raz gdy w wieku 9 lat mama zrobiła mu imprezę urodzinową(chociaż ciężko to było nazwać imprezą, gdyż była tylko jego mama, która złożyła mu życzenia, tortem było kilka cukierków, które wyżebrała na ulicy, a ich dom był mieszkaniem w rozwalającej się kamienicy, ale dla Edwarda była to urodzinowa norma), Edward tak się podekscytował, że cała kamienica spłonęła. Była to zima, więc gdy wylądowali na ulicy, temperatura sięgała -10 stopni Celcjusza. Po dwóch miesiącach znaleźli ruiny domu na obrzeżach Barking, lecz dzięki pomysłowości Edwarda, wyizolował on dom od zimna wtykając w dziury, rozwalony po całym domu. W pozostałościach salonu rozpalił ognisko, po czym wyszedł przed dom i naprawił instalację elektryczną, dzięki czemu mieli światło i nawet działające radio. W domu znalazł jakieś stare książki i zaczął je czytać. Odnalazł w tym swoją pasję i czytaniem księgozbioru zajmował się do 11 roku życia, gdy pod drzwiami zobaczył list. On i jego matka zdziwili się bardzo, gdyż oficjalnie ten dom był nadal pusty. Otworzył go i okazało się że było to zaproszenie do Hogwartu, opisywał szkołę magii dla czarodziejów, przedmioty potrzebne do szkoły i wszystko co przydatne, by zacząć naukę w szkolę. Gdy zdziwiony popatrzył na swoją mamę, powiedziała mu, o jego ojcu, a on opowiedział o ,,Duchu", który pomagał, a później przeszkadzał mu w życiu. Tak oto nasz bohater trafił do Hogwartu.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Od kolegi(Veenq)
Czy przeczytałeś regulamin?: Tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
