Witaj!

Podanie na uczennice.
LittleTanuki
Czarodziej




Posty: 1
Tematy: 1
Paż 2015
0
Hufflepuff
#1
Imię i nazwisko: Katla Sóleysdóttir

Miejsce urodzenia: Kraj: Islandia, Miasto: Reykjavík (Stolica Islandii) 

Status krwi: 25%

Cechy charakteru: Katla jest bardzo grzecznym dzieckiem, nigdy nie było z nią problemów wychowawczych.  Wiele osób uważa, że jest nieśmiała a tak naprawdę nie lubi rozmawiać na tematy które jej nie interesują. Jeżeli spotka ona osobę w potrzebie to stara się jej pomóc najlepiej jak potrafi. Jest bardzo miła w stosunku do innych. Kiedy się denerwuję to bardzo się trzęsie i krzyczy na wszystkich którzy próbują ją uspokoić, ale na szczęście trudno ją wyprowadzić z równowagi. Jest bardzo emocjonalnie związana ze zwierzętami zawsze gdy dzieje się jakiemuś krzywda interweniuje. Katla nie skrzywdziłaby nawet muchy, zresztą gdy była mała to wypuszczała każdą która dostałą się do jej domu przez okno.  Jest ciekawska, interesują ją wszystkie nieznane zakątki.   

Historia postaci: Zacznijmy od czasów gdy dziadkowie Katly byli jeszcze młodzi. Jej babka Cindry była czystej krwi czarodziejką urodzoną w Londynie. Po ukończeniu szkoły postanowiła spełnić swoje marzenie- podróżować po świecie. Zwiedziła wszystkie największe państwa, z każdego zabierała tylko jedną pamiątkę materialną i masę wspomnień. Podczas zwiedzania Chorwacji spotkała pewnego mężczyznę- który później został jej mężem- nazywał się on Ivan był on mugolem. Od tego czasu podróżowali razem. Ostatnim państwem jakie odwiedzili była Islandia. Cindry od zawsze uwielbiała zimne kraje i mimo tego, że w planie miała zwiedzić jeszcze inne zakończyła swoją podróż. Postanowiła się tam osiedlić i założyć rodzinę. Niedługo po tym na świat przyszła mama Katly- Sophia. Nigdy nie ujawniła się jej magiczna moc. Przez wiele lat Cindry ukrywała przed rodziną to, że jest czarodziejką prawda wyszła na jaw dopiero kiedy objawiły się magiczne zdolności Katly, ale o tym później. Sophia wyszła za maż za Islandczyka i urodziła piątkę dzieci. Najmłodsza była Katly. Dano jej to imię na cześć jej zmarłej babki ze strony ojca. Od małego stawiano jej żelazne zasady a ona się do nich dostosowywała. Wychowywała się w cieniu starszego rodzeństwa. Gdy miała 4 latka dostała na urodziny szczeniaczka rasy Islandzki szpic pasterski stał się on jej najlepszym przyjacielem, dała mu na imię Jon. Zawsze wieczorem siadała przy kominku wraz z babcią i słuchała jej opowieści o tak odległym świecie. To właśnie dzięki niej urodziła się w Katly chęć do odkrywania wszystkich nieznanych miejsc. Gdy trochę podrosła wybierała się na podróże wraz Jon'em. Zwiedzała wtedy wszystkie zakamarki. Potrafiła ona trafić z drugiego końca miasta do swojego domu. Bardzo szybko zapamiętywała przebytą drogę. Gdy miała 7 lat stała się najgorsza rzecz jaką mogła sobie wtedy wyobrazić- Jon zachorował. Bardzo to przeżywała. Jej towarzysz podróży miał nowotwór! A tak bardzo chciała iść śladami babci i podróżować po świecie z mężczyzną swojego życia. Kiedy on chorował Katly nie odstępowała go na krok. Miała nadzieję, że z tego wyjdzie. Niestety, nie wyszedł. Pochowała go w ogródku za domem. Straciła całą radość życia, przestała wychodzić z domu wręcz znienawidziła podróże. Jej mały dziecięcy umysł uważał, że to właśnie przez nie Jon umarł. Gdy miała około 9 lat wracając ze sklepu wraz z mamą i rodzeństwem stanęła na korytarzu gdzie były wszystkie pamiątki jej babci z podróży. Nigdy nie pozwalano nikomu ich ruszać a Katla o tym doskonale wiedziała, wiedziała, że jeżeliby spróbowała coś z nimi zrobić to źle by się to dla niej skończyło. Co prawda nie dotknęła ich. Same wszystkie spadły począwszy od miniaturowej wieży Eifffla skończywszy na małym koloseum. Pierwsza na miejscu wypadku zjawiła się babcia, później jej rodzice. Podczas gdy ojciec już zdejmował pasek od spodni mała Katly krzyczała w niebo głosy, że to samo spadło, że ona tylko o tym pomyślała. To był pierwszy raz kiedy ujawniła się jej magiczna moc. Gdy wszystko w ich domu już wróciło do normy, no prawie wszystko-Katly nadal się zastanawiała jak to się mogło stać? Przecież to nie jest normalne. Przyszła jej babka która szczegółowo wyjaśniła jej co się stało i, że nie tylko ona ma takiego zdolności. Niestety tą rozmowę podsłuchał starszy brat Katly który przekazał to jej rodzicom. Nigdy w ich domu nie było takiego zamieszania, doszło do tego, że uznali babcię za psychicznie chorą i chcieli ją wysłać do szpitala psychiatrycznego w mieście obok coby przypadkiem nie miała kontaktu z Katly. Cidra oburzona całym zajściem postanowiła uciec wraz  z jedynym czarodziejem w rodzinie do Londynu, aby mogła rozwijać swoje zdolności magiczne. Kiedy już to zrobiła, rodzice nie protestowali, nie zawiadomili policji. Kalty zaczęła się zastanawiać czy naprawdę ją kochali, czy tylko udawali. W Londynie Cidra pokazała małej ulicę pokątną i wszystkie inne miejsca do których mugole by się niedostały. Powróciła do niej chęć odkrywania świata. Odżyła tam. Nigdy nie tęskniła za Islandią, szczerze to nienawidziła tamtejszych klimatów. Podczas 11 urodzin otrzymała List z Hogwart'u .

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Od kolegi który kiedyś grał na tym serwerze. 

Czy przeczytałeś regulamin? Tak

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Rainkooli
Czarodziej




Posty: 1,985
Tematy: 0
Gru 2014
222
#2

Po rangę zgłoś się na serwerze pisząc /helpop Zaakceptowano (link do twojego zaakceptowanego podania)



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.