05.07.2016 08:39
Imię i nazwisko: Ashley Wilson
Miejsce urodzenia: Włochy, Wenecja
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Jestem normalną dziewczyną może nie otaczają mnie dużo znajomych, ale mam
te osoby, które mogą mi zaufać, a ja im. Jestem osobą, która chce wiedzieć o wszystkim co mnie otacza,
ale też bez przesady. Jeszcze jestem osobą zabawną, ponieważ często opowiadam śmieszne dowcipy znajomym. Nienawidzę osób chamskich i obgadujące. Ma też wady typu za dużo gada, nie ufam ludziom dopiero co poznane, nie lubi się chwalić byle czym.
Wygląd postaci: Ashley jest wysoka i chuda. Ma oczy koloru dżinsów po tacie. Często ma pomalowane usta na kolor jasny różowy i nosi niebieską sweter. Ma długie kasztanowe długie włosy z grzywką zasłaniące prawe oko i ma mały nos.
Historia postaci: Urodziłam i wychowałam się w Wenecji. Mam ojca z Hiszpanii, a raczej miałam zginął w płomieniach ognia w naszym domu miałam 6 lat. Z tego powodu wyjechałyśmy do Londynu, aby zapomnieć o tragicznym wypadku i jeszcze z jednego powodu mama znalazła prace. Moja mama pracuje jako wykładowca na Uniwersytecie Medycznym. Z mamą zawsze miałyśmy wspólny język. Pewnego dnia w domu jak korki się wypaliły, zapalałam świece nie dotykając jej wtedy pierwszy raz ujawniła pierwsze objawienia magiczne(była noc i byłam sama w domu) . Rok temu na 10 urodzinach obudziłam się i zobaczyłam niebieską łanię z zaklęcia Especto Patronum, która mnie zaprowadziła do mamy i zdradziła, że jest czardziejką i ja też nią jestem. Rozmawiałam z nią o magii przez cały dzień, przez co nie było mnie tego dnia w szkole i byłam zwolniona, a mama tego dnia nie pracowała. Pod koniec dnia pokazała co jeszcze można wyczarować. Czekałam na list z hogwartu, że mnie przyjeli, ale przez chwile myślałam, że moje urodziny to sen. Następnego dnia sowa przyniosła list z Hogwartu. Na ulicy pokątnej kupiłyśmy wszystko co potrzebne do hogwartu. Od mamy dostałam naszyjnik z serduszkiem a w nim zdjęcie rodzinne prze utraceniem taty. W tym momencie przytuliłam mamę.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Dowiedziałem się o serwerze z kanału Drollercaser.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak, przeczytałam regulamin Hapel.pl i będę go przestrzegała.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Miejsce urodzenia: Włochy, Wenecja
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Jestem normalną dziewczyną może nie otaczają mnie dużo znajomych, ale mam
te osoby, które mogą mi zaufać, a ja im. Jestem osobą, która chce wiedzieć o wszystkim co mnie otacza,
ale też bez przesady. Jeszcze jestem osobą zabawną, ponieważ często opowiadam śmieszne dowcipy znajomym. Nienawidzę osób chamskich i obgadujące. Ma też wady typu za dużo gada, nie ufam ludziom dopiero co poznane, nie lubi się chwalić byle czym.
Wygląd postaci: Ashley jest wysoka i chuda. Ma oczy koloru dżinsów po tacie. Często ma pomalowane usta na kolor jasny różowy i nosi niebieską sweter. Ma długie kasztanowe długie włosy z grzywką zasłaniące prawe oko i ma mały nos.
Historia postaci: Urodziłam i wychowałam się w Wenecji. Mam ojca z Hiszpanii, a raczej miałam zginął w płomieniach ognia w naszym domu miałam 6 lat. Z tego powodu wyjechałyśmy do Londynu, aby zapomnieć o tragicznym wypadku i jeszcze z jednego powodu mama znalazła prace. Moja mama pracuje jako wykładowca na Uniwersytecie Medycznym. Z mamą zawsze miałyśmy wspólny język. Pewnego dnia w domu jak korki się wypaliły, zapalałam świece nie dotykając jej wtedy pierwszy raz ujawniła pierwsze objawienia magiczne(była noc i byłam sama w domu) . Rok temu na 10 urodzinach obudziłam się i zobaczyłam niebieską łanię z zaklęcia Especto Patronum, która mnie zaprowadziła do mamy i zdradziła, że jest czardziejką i ja też nią jestem. Rozmawiałam z nią o magii przez cały dzień, przez co nie było mnie tego dnia w szkole i byłam zwolniona, a mama tego dnia nie pracowała. Pod koniec dnia pokazała co jeszcze można wyczarować. Czekałam na list z hogwartu, że mnie przyjeli, ale przez chwile myślałam, że moje urodziny to sen. Następnego dnia sowa przyniosła list z Hogwartu. Na ulicy pokątnej kupiłyśmy wszystko co potrzebne do hogwartu. Od mamy dostałam naszyjnik z serduszkiem a w nim zdjęcie rodzinne prze utraceniem taty. W tym momencie przytuliłam mamę.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Dowiedziałem się o serwerze z kanału Drollercaser.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak, przeczytałam regulamin Hapel.pl i będę go przestrzegała.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.