[IC]
Imię i nazwisko postaci: Derek Westbrook
Miejsce urodzenia: Londyn, Anglia
Czystość krwi : 50%
Historia postaci Derek jest spokojnym chłopcem, który w swoim rodzinnym domku. W wieku 5 lat, kiedy chciał sięgnąć po ciastko Derek nie dosięgał, wkurzył się i machnąć ręką zniszczył słoik. To był początek ujawnienia się magicznych zdolności Derek. Widział też ciemną postać wilka, zamieniającego się w człowieka i na odwrót. Mimo takich krótkich przejawów magii, gdyż postać wilka pokazywała mu się przez miesiąc to chłopiec nie rozumiał jeszcze, że posiada zdolności magiczne. Jego ojciec zginął podczas wojny. To odbiło się na psychice bohatera, gdyż nosi przy sobie maskę wilka ojca. Miał to dostać w 18 urodziny, ale los postanowił inaczej. Jego mama jest czarodziejką, ale odłożyła swoją różdżkę po urodzeniu syna, ale wiedziała, że chłopak będzie czarodziejem. W wieku 11 lat, dostał list od Hogwartu, która została nadana przez sowę, na początku myślał, że to żart, ale mama mu wytłumaczyła. Młody śmiałek nie uwierzył mamie i poszedł do pokoju, po całym dniu spędzonym, zastanawiał się i przypomniało mu się ten słoik i postać wilka. Zgodził się. Pojechali na Pokątną, magicznym przejściem w jednym z pubów w Londynie i kupili potrzebne rzeczy. Poszli do sklepu z różdżkami i kupili różdżkę z mahoń, schowane w eleganckim zielonym pudełku. Później kupili jakiejś szaty, ubrania, książki. Mama dała mu prezent, a tym prezentem była szara sowa. Oczy złote jak złoto, a szare jak futro wilka. Po kupieniu potrzebnych rzeczy, poszli na stację, tajemnym przejściem w metrze na peron 9 3/4. Po dostaniu się tam, Derek nie mógł uwierzyć w własnym oczom. Widział dużo dzieci w własnym wieku, oraz starsze. Przed odjazdem chłopiec zapłakał, Mama widząc to zapytała
= O co chodzi Derek?
- Nie chcę cię mamusiu stracić, nie wytrzymam bez ciebie
- Oj, Derek, dasz sobię radę. Mamusia zawsze będzie przy tobie
Potem lekko popchnęła Dereka. Zanim Derek wsiadł na pociąg odwrócił się i pomachał mamie. Mama ocierając łzy, pomachała i się śmiała. Kiedy był w środku, został lekko popchnięty przez dwóch siódmoklasistów, jeden z 5 Klasy mu pomógł i zaprowadził go na jego miejsce. Derek przed wejściem, zobaczył w środku chłopca w tym samym wieku. Podali sobie ręce, usiedli, i zaczęli długą rozmowę. Tak zaczął się nowy rozdział Derek Westbrooka.
Wygląd postaci Derek jest chłopcem, wzrostu 140 cm. Blond, długie włosy, brązowe oczy. Rysy twarzy jak twarz niemowlaka. Na kolanie ma pieprzyka. Moja postać lubi się ubierać w bluzy, jeansy i buty sportowe. Uwielbia maski, zawsze zakłada różne maski, ale jego ulubioną jest maska wilka, która przypomina mu zmarłego ojca. Jest wysportowany i ma charakterystyczny mały nos po mamie i oczy po tacie.
Cechy charakteru: Derek jest charakteryzuje się odwagą, męstwem, szczerością, szlachetnością, prawością i sprawiedliwością. Jest też spokojnym człowiekiem, zawsze traktuje tak samo ludzi, odnosi się do każdego z szacunkiem. Jest miły i koleżeński, ale na przerwie lub po lekcjach, może być czasami rozrabiaką. Ale zawsze walczy o swoje, ma swoje zdanie. Nie zapomina o bliskich i bardzo ich kocha. Derek jest uczuciowym człowiekiem, ale jest silny. Zawsze próbuję komuś pomóc jak może, ale zdarza się, że jest leniwy.
Zainteresowania ] Derek lubi rośliny, hodował wiele roślin, wiele razy popełniał błędy typu, że zapomniał dać roślinom wody. Ale lubi hodować rośliny, więc idealnym dla niego kierunkiem będzie zielarstwo.
Rodzina postaci [Wystarczy samych rodziców i rodzeństwo opisać, jeżeli wśród rodziny są gracze dopisz ich razem z nickami]
Ojciec Simon Westbrook, Był żołnierzem, ale zginął za swój kraj na wojnie.
Mama Jessica Westbrook czarodziejka, uczyła się i studiowała zielarstwo. Schowała różdżkę po urodzeniu Derek. Żyję i tęskni za mężem.
[OOC]
Nick w grze: Barto
Jak zamierzasz odgrywać swoją postać? Będę postępował jak w opisie. Będę walczyło swoje, bronił słabszych i pomagał ludziom. Będę odnosić się z szacunkiem do wszystkich i nie prowokować, spróbować unikać walki, ale w ostateczności przyłożę jak sprawa będzie słuszna! Jak będę miał problem to powiem kolegom lub nauczycielowi, albo spróbuje sam załatwić swoje sprawy.
Co to jest IC i jak zapisujemy to na czacie: IC jest to IN Character piszemy to co mowi NASZA postac a czynosci emocje w ** np hej *usmiecha sie do starszaka*
Co to jest OOC i jak zapisujemy to na czacie: OOC Out Of Character jest to co my piszemy jako gracz w () np (hej barto22)
Czy posiadasz doświadczenie w rozgrywce RP? Tak, na serwerach w Garry’s Mod, wiele razy odgrywałem rolę SWAT i inne też, więc mam pojęcie o tym.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Od mojego kolegi
Odegraj rozbudowaną akcję IC w której twoja postać upora się ze sprawą. [Pamiętaj że powyżej opisałeś dokładnie swoją postać, więc odgrywaj nią akcje zgodnie z jej cechami. Nie zapomnij także o dodaniu sporej ilości czynności oraz mimiki twarzy. Minimum 7 akcji na osobę]
Jak na zdjęciu widzisz 3 uczniów, Gryffon nazywa się Alex i jest z 7 klasy. W miarę miły z niego gość, ale ciężko u niego z tolerancją dla młodszych. Chętnie ci pomoże jeżeli podejdziesz do niego na luzie. Ślizgon ze zdjęcia chodzi do 5 klasy i nazywa się Olivier będzie oschły dla ciebie ale jeżeli dobrze zagadasz pomoże ci. Zaś krukonka to Bella z 3 klasy jest wiecznie zamyślona i jakby nieobecna jeśli zwrócisz na siebie jej uwagę pomoże ci. Twoim zadaniem jest nakłonić jedną osobę z tej trójki do wskazania ci drogi prowadzącej do sali transmutacji.
D- Derek
B – Bella
*Derek patrząc na zegar widzi, że jest już minuta po rozpoczęciu się lekcji, biegnie z całych sił, ale zatrzymuje się bo nie wie dokładnie, gdzie jest sala. Kopie i uderza w ścianę, nagle widzi dziewczynę to Bella z 3 klasy, uspokaja się łapie oddech i idzie w jej stronę*
D: *Podchodzi pewny siebie* Witam
B: *Jakby budząc się, przestraszona” Oo Cześć, a ty to kto?
D: No jestem nowy w tej szkole, właśnie się dostałem do Gryfindoru
B: *marszcząc brwi z zdziwienia* To ty jesteś tym nowym z Grffindoru? Przepraszam, jestem Bella. Co cię do mnie sprowadza?
D: *pytając nieśmiało* Nie wiesz może gdzie jest sala transmutacji?
B: *zamyka oczy próbując sobie przypomnięc i mamrocze pod nose* sala transmutacji..lewa…prawa…lewa*otworzyła oczy ciesząc się, podniosła ton* Wiem! Ale, po co ci to wiedzieć? Idę dalej do myślenia *zamyka oczy i myśli*
D: Nie wiem, gdzie jest ta sala, powiedz mi, proszę
B: *rechocząc się* Zastanawiałeś się kiedyś, co było pierwsze? Jajko czy Kura?
D: *lekko zdenerwowany* Zastanawiam się, dlaczego mój Ojciec zginął, co on takiego zrobił, że musiał ponieść śmierć? Zastanawiam się, co on czuł, kulę czy ból...a może i obydwa...zastanawiam się dlaczego świat mnie nie lubi i odebrał mi ojca!!!! *Ścisnął pieść uderzył 3 razy w ścianę, po czym rzucił torbą, nie mógł znieść jeszcze tego, że już nie ma jego ojca, zaczął płakać, wyjął maskę i patrzył się na nią mówiąc w myślach "Ojcze, wybacz, nie chciałem, wracaj", nagle krzyknął i użył całych swoich płuc...po krzyku, wyluzował się*
B: *lekko zaniepokojona, a zarazem współczuła Derekowi* Przepraszam, ja nie chciałam...ja też straciłam kogoś dla mnie bliskiego
D: *Uspokajając się* Jak to?
B: *Smutnym Tonem* Widzisz..miałam najlepszą przyjaciółkę, ale straciłam ją..przez jeden głupi błąd. Powiedziała mi sekret, a ja wydałam, nie wiem jak, to był przypadek *zaczynając płakać* ja nie chciałem *Zamyka oczy, myśli o przyjaciółce, nie wie co ma robić, jest zawstydzona, bo widzi, że "nowy" się na nią patrzy. Próbuje przestać myśleć o przyjaciółce, zaczyna myśleć na zadaniem, 5 sekund później znowu myśli o przyjaciółce, nie może się skupić, zgubiła się w własnych myślach"
D: *Widząc dziewczynę w takim stanem, przytulił* Spokojnie, a próbowałaś, kiedyś przeprosić? Albo powiedzieć jej, że tego nie zrobiłaś celowo? *Derek widząc, że nie jest sam, uśmiechnął się lekko, lecz nie przestawał myśleć o Ojcu. Wciąż bolało go to, że stracił kogoś bliskiego...myśli o założeniu maski, ale się powstrzymuje*
B: *Powoli wyciera łzy* Szczerzę mówiąc nie próbowałem
*Patrzyli przez chwile na siebie i zaczęli się śmiać*
B: *Uśmiechnięta i podniosłym tonie* To o co pytałeś?
D: *Uśmiechając się* Gdzie jest sala transmutacji?
B: *Pokazując palcem* Tam, jak coś to powiedz, że musiałeś do toalety
D: *Chichocząc* Dobrze
*Zanim się rozeszli, przytulili się, a w połowie drogi Derek pomachał i uśmiechnął się do Belli, co zapoczątkowało przyjaźń między bohaterami, zanim Derek wszedł do klasy założył maskę, zobaczył wizję. Słyszał huki, strzały, widział rannego żołnierza.*
W myślach: "Tata?"
*Derek biegnie, biegnie i biegnie. Próbuje go uratować, jest blisko, jednak coś go zatrzymało*
[N]auczyciel: Młody chłopcze, co ty robisz? Zdejmij Maskę! Jesteśmy w szkolę!
D: Przepraszam panie profesorze, ale zobaczyłem wizję...widziałem tam rannego żołnierza i..
*Nauczyciel przyłożył mu palec do ust i szeptał*
N: Derek..po lekcjach zgłoś się do mnie i o tym porozmawiamy
D: Dobrze panie profesorze
N: A teraz marsz na lekcje!
*Derek zrobił tak jak nauczyciel mu kazał, ale wciąż się zastanawiał..kim był ten żołnierz...czy to był..jego...ojciec?*
Czy przeczytałeś regulamin?: Tak przeczytałem regulamin!
Składając podanie akceptuje regulaminy obowiązujące na serwerze Hapel i konsekwencje wynikające z ich nieprzestrzegania!!!
Imię i nazwisko postaci: Derek Westbrook
Miejsce urodzenia: Londyn, Anglia
Czystość krwi : 50%
Historia postaci Derek jest spokojnym chłopcem, który w swoim rodzinnym domku. W wieku 5 lat, kiedy chciał sięgnąć po ciastko Derek nie dosięgał, wkurzył się i machnąć ręką zniszczył słoik. To był początek ujawnienia się magicznych zdolności Derek. Widział też ciemną postać wilka, zamieniającego się w człowieka i na odwrót. Mimo takich krótkich przejawów magii, gdyż postać wilka pokazywała mu się przez miesiąc to chłopiec nie rozumiał jeszcze, że posiada zdolności magiczne. Jego ojciec zginął podczas wojny. To odbiło się na psychice bohatera, gdyż nosi przy sobie maskę wilka ojca. Miał to dostać w 18 urodziny, ale los postanowił inaczej. Jego mama jest czarodziejką, ale odłożyła swoją różdżkę po urodzeniu syna, ale wiedziała, że chłopak będzie czarodziejem. W wieku 11 lat, dostał list od Hogwartu, która została nadana przez sowę, na początku myślał, że to żart, ale mama mu wytłumaczyła. Młody śmiałek nie uwierzył mamie i poszedł do pokoju, po całym dniu spędzonym, zastanawiał się i przypomniało mu się ten słoik i postać wilka. Zgodził się. Pojechali na Pokątną, magicznym przejściem w jednym z pubów w Londynie i kupili potrzebne rzeczy. Poszli do sklepu z różdżkami i kupili różdżkę z mahoń, schowane w eleganckim zielonym pudełku. Później kupili jakiejś szaty, ubrania, książki. Mama dała mu prezent, a tym prezentem była szara sowa. Oczy złote jak złoto, a szare jak futro wilka. Po kupieniu potrzebnych rzeczy, poszli na stację, tajemnym przejściem w metrze na peron 9 3/4. Po dostaniu się tam, Derek nie mógł uwierzyć w własnym oczom. Widział dużo dzieci w własnym wieku, oraz starsze. Przed odjazdem chłopiec zapłakał, Mama widząc to zapytała
= O co chodzi Derek?
- Nie chcę cię mamusiu stracić, nie wytrzymam bez ciebie
- Oj, Derek, dasz sobię radę. Mamusia zawsze będzie przy tobie
Potem lekko popchnęła Dereka. Zanim Derek wsiadł na pociąg odwrócił się i pomachał mamie. Mama ocierając łzy, pomachała i się śmiała. Kiedy był w środku, został lekko popchnięty przez dwóch siódmoklasistów, jeden z 5 Klasy mu pomógł i zaprowadził go na jego miejsce. Derek przed wejściem, zobaczył w środku chłopca w tym samym wieku. Podali sobie ręce, usiedli, i zaczęli długą rozmowę. Tak zaczął się nowy rozdział Derek Westbrooka.
Wygląd postaci Derek jest chłopcem, wzrostu 140 cm. Blond, długie włosy, brązowe oczy. Rysy twarzy jak twarz niemowlaka. Na kolanie ma pieprzyka. Moja postać lubi się ubierać w bluzy, jeansy i buty sportowe. Uwielbia maski, zawsze zakłada różne maski, ale jego ulubioną jest maska wilka, która przypomina mu zmarłego ojca. Jest wysportowany i ma charakterystyczny mały nos po mamie i oczy po tacie.
Cechy charakteru: Derek jest charakteryzuje się odwagą, męstwem, szczerością, szlachetnością, prawością i sprawiedliwością. Jest też spokojnym człowiekiem, zawsze traktuje tak samo ludzi, odnosi się do każdego z szacunkiem. Jest miły i koleżeński, ale na przerwie lub po lekcjach, może być czasami rozrabiaką. Ale zawsze walczy o swoje, ma swoje zdanie. Nie zapomina o bliskich i bardzo ich kocha. Derek jest uczuciowym człowiekiem, ale jest silny. Zawsze próbuję komuś pomóc jak może, ale zdarza się, że jest leniwy.
Zainteresowania ] Derek lubi rośliny, hodował wiele roślin, wiele razy popełniał błędy typu, że zapomniał dać roślinom wody. Ale lubi hodować rośliny, więc idealnym dla niego kierunkiem będzie zielarstwo.
Rodzina postaci [Wystarczy samych rodziców i rodzeństwo opisać, jeżeli wśród rodziny są gracze dopisz ich razem z nickami]
Ojciec Simon Westbrook, Był żołnierzem, ale zginął za swój kraj na wojnie.
Mama Jessica Westbrook czarodziejka, uczyła się i studiowała zielarstwo. Schowała różdżkę po urodzeniu Derek. Żyję i tęskni za mężem.
[OOC]
Nick w grze: Barto
Jak zamierzasz odgrywać swoją postać? Będę postępował jak w opisie. Będę walczyło swoje, bronił słabszych i pomagał ludziom. Będę odnosić się z szacunkiem do wszystkich i nie prowokować, spróbować unikać walki, ale w ostateczności przyłożę jak sprawa będzie słuszna! Jak będę miał problem to powiem kolegom lub nauczycielowi, albo spróbuje sam załatwić swoje sprawy.
Co to jest IC i jak zapisujemy to na czacie: IC jest to IN Character piszemy to co mowi NASZA postac a czynosci emocje w ** np hej *usmiecha sie do starszaka*
Co to jest OOC i jak zapisujemy to na czacie: OOC Out Of Character jest to co my piszemy jako gracz w () np (hej barto22)
Czy posiadasz doświadczenie w rozgrywce RP? Tak, na serwerach w Garry’s Mod, wiele razy odgrywałem rolę SWAT i inne też, więc mam pojęcie o tym.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Od mojego kolegi
Odegraj rozbudowaną akcję IC w której twoja postać upora się ze sprawą. [Pamiętaj że powyżej opisałeś dokładnie swoją postać, więc odgrywaj nią akcje zgodnie z jej cechami. Nie zapomnij także o dodaniu sporej ilości czynności oraz mimiki twarzy. Minimum 7 akcji na osobę]
Jak na zdjęciu widzisz 3 uczniów, Gryffon nazywa się Alex i jest z 7 klasy. W miarę miły z niego gość, ale ciężko u niego z tolerancją dla młodszych. Chętnie ci pomoże jeżeli podejdziesz do niego na luzie. Ślizgon ze zdjęcia chodzi do 5 klasy i nazywa się Olivier będzie oschły dla ciebie ale jeżeli dobrze zagadasz pomoże ci. Zaś krukonka to Bella z 3 klasy jest wiecznie zamyślona i jakby nieobecna jeśli zwrócisz na siebie jej uwagę pomoże ci. Twoim zadaniem jest nakłonić jedną osobę z tej trójki do wskazania ci drogi prowadzącej do sali transmutacji.
D- Derek
B – Bella
*Derek patrząc na zegar widzi, że jest już minuta po rozpoczęciu się lekcji, biegnie z całych sił, ale zatrzymuje się bo nie wie dokładnie, gdzie jest sala. Kopie i uderza w ścianę, nagle widzi dziewczynę to Bella z 3 klasy, uspokaja się łapie oddech i idzie w jej stronę*
D: *Podchodzi pewny siebie* Witam
B: *Jakby budząc się, przestraszona” Oo Cześć, a ty to kto?
D: No jestem nowy w tej szkole, właśnie się dostałem do Gryfindoru
B: *marszcząc brwi z zdziwienia* To ty jesteś tym nowym z Grffindoru? Przepraszam, jestem Bella. Co cię do mnie sprowadza?
D: *pytając nieśmiało* Nie wiesz może gdzie jest sala transmutacji?
B: *zamyka oczy próbując sobie przypomnięc i mamrocze pod nose* sala transmutacji..lewa…prawa…lewa*otworzyła oczy ciesząc się, podniosła ton* Wiem! Ale, po co ci to wiedzieć? Idę dalej do myślenia *zamyka oczy i myśli*
D: Nie wiem, gdzie jest ta sala, powiedz mi, proszę
B: *rechocząc się* Zastanawiałeś się kiedyś, co było pierwsze? Jajko czy Kura?
D: *lekko zdenerwowany* Zastanawiam się, dlaczego mój Ojciec zginął, co on takiego zrobił, że musiał ponieść śmierć? Zastanawiam się, co on czuł, kulę czy ból...a może i obydwa...zastanawiam się dlaczego świat mnie nie lubi i odebrał mi ojca!!!! *Ścisnął pieść uderzył 3 razy w ścianę, po czym rzucił torbą, nie mógł znieść jeszcze tego, że już nie ma jego ojca, zaczął płakać, wyjął maskę i patrzył się na nią mówiąc w myślach "Ojcze, wybacz, nie chciałem, wracaj", nagle krzyknął i użył całych swoich płuc...po krzyku, wyluzował się*
B: *lekko zaniepokojona, a zarazem współczuła Derekowi* Przepraszam, ja nie chciałam...ja też straciłam kogoś dla mnie bliskiego
D: *Uspokajając się* Jak to?
B: *Smutnym Tonem* Widzisz..miałam najlepszą przyjaciółkę, ale straciłam ją..przez jeden głupi błąd. Powiedziała mi sekret, a ja wydałam, nie wiem jak, to był przypadek *zaczynając płakać* ja nie chciałem *Zamyka oczy, myśli o przyjaciółce, nie wie co ma robić, jest zawstydzona, bo widzi, że "nowy" się na nią patrzy. Próbuje przestać myśleć o przyjaciółce, zaczyna myśleć na zadaniem, 5 sekund później znowu myśli o przyjaciółce, nie może się skupić, zgubiła się w własnych myślach"
D: *Widząc dziewczynę w takim stanem, przytulił* Spokojnie, a próbowałaś, kiedyś przeprosić? Albo powiedzieć jej, że tego nie zrobiłaś celowo? *Derek widząc, że nie jest sam, uśmiechnął się lekko, lecz nie przestawał myśleć o Ojcu. Wciąż bolało go to, że stracił kogoś bliskiego...myśli o założeniu maski, ale się powstrzymuje*
B: *Powoli wyciera łzy* Szczerzę mówiąc nie próbowałem
*Patrzyli przez chwile na siebie i zaczęli się śmiać*
B: *Uśmiechnięta i podniosłym tonie* To o co pytałeś?
D: *Uśmiechając się* Gdzie jest sala transmutacji?
B: *Pokazując palcem* Tam, jak coś to powiedz, że musiałeś do toalety
D: *Chichocząc* Dobrze
*Zanim się rozeszli, przytulili się, a w połowie drogi Derek pomachał i uśmiechnął się do Belli, co zapoczątkowało przyjaźń między bohaterami, zanim Derek wszedł do klasy założył maskę, zobaczył wizję. Słyszał huki, strzały, widział rannego żołnierza.*
W myślach: "Tata?"
*Derek biegnie, biegnie i biegnie. Próbuje go uratować, jest blisko, jednak coś go zatrzymało*
[N]auczyciel: Młody chłopcze, co ty robisz? Zdejmij Maskę! Jesteśmy w szkolę!
D: Przepraszam panie profesorze, ale zobaczyłem wizję...widziałem tam rannego żołnierza i..
*Nauczyciel przyłożył mu palec do ust i szeptał*
N: Derek..po lekcjach zgłoś się do mnie i o tym porozmawiamy
D: Dobrze panie profesorze
N: A teraz marsz na lekcje!
*Derek zrobił tak jak nauczyciel mu kazał, ale wciąż się zastanawiał..kim był ten żołnierz...czy to był..jego...ojciec?*
Czy przeczytałeś regulamin?: Tak przeczytałem regulamin!
Składając podanie akceptuje regulaminy obowiązujące na serwerze Hapel i konsekwencje wynikające z ich nieprzestrzegania!!!