[Warning]

[IC]

Imię i nazwisko postaci: Felix Broken

Miejsce urodzenia: Szpital św.Munga

Czystość krwi: 50%

Historia postaci:

Felix urodził się i wychowywał tam gdzie większość jego rodziny - na terenie Wielkiej Brytanii.Na świat przyszedł w szpitalu św.Munga w Londynie i zamieszkał razem z rodzicami w ich domu w Dolinie Godryka. Chodził do podstawówki od 7 lat, gdzie podobało mu się średnio, lecz był tam lubiany.Jego zdolności magiczne zaczęły się przejawiać w wieku 8 lat.Pewnego razu gdy Felix pokłócił się z rodzicami, zdenerwował się mocno i zbiła się porcelanowa kolekcja filiżanek mamy.Rodzice dobrze wiedzieli o co chodzi i od tamtej pory zaczęli go oswajać ze światem magii.W wieku 11 lat Felix dostał list z Hogwartu, bardzo się cieszył.Właściwego dnia zrobił razem z rodzicami zakupy na Pokątnej, a następnie na stacji King's Cross przeskoczył na peron 9 i 3/4, gdzie czekał pociąg.Felix pożegnał się z rodzicami i odjechał.

Wygląd zewnętrzny:

Felix to szczupły jedenastolatek o wzroście 145 centymetrów.Ma jasną karnację i delikatnie rozchodzące się po twarzy rysy.Włosy chłopaka są koloru brązowego i zazwyczaj są obcięte na krótkczy Felix'a są czarne i średniej wielkości, a nos mały i lekko garbaty.Usta mają blady kolor i są mało wyraziste, zaś uszy są małe i delikatnie odstają od głowy.Jedyne znaki szczególne występujące u chłopca, to kilka pieprzyków rozłożonych na różnych częściach ciała.Felix lubi ubierać szaty czarodziejskie, jednak gdy nie musi tego robić to częściej ubiera zwykłe ubrania.

Cechy charakteru:

Felix to chłopak bardzo odważny, a także honorowy.Dzięki tym cechom może pokonywać swoje słabości.Odznacza się także męstwem, uczciwością i szczerością.Poza tym jest osobą bardzo inteligentną i bystrą, zawsze używającą rozsądku.Podejmuje przemyślane decyzje.Jest waleczny i uparcie dąży do celu.Jeśli ktoś nie przypadnie mu do gustu to zazwyczaj skreśla go na całe życie i jest dla niego oschły.Felix ma swoje zdanie, które próbuje narzucić innym.Trzyma się go uparcie, dopóki ktoś nie stwierdzi go za złe i nie podważy tego dobrymi argumentami.Wadą chłopaka jest także to jest niecierpliwy i nie lubi zbytnio długo czekać.

Zainteresowania:

W Hogwarcie Felix raczej nie będzie fascynował się sportem i postawi na rozwijanie się jako czarodziej.Będzie lubił chodzić na lekcje Eliksirów, Obrony Przed Czarną Magią, Zaklęć i Uroków oraz Transmutacji.Na resztę przedmiotów, także będzie uczęszczał, jednak z mniejszym zapałem.

Rodzina postaci:

Albus Broken - Ojciec

Christina Broken - Matka

[OOC]

Nick w grze: Warning

Jak zamierzasz odgrywać swoją postać ?: Nie chce aby moja postać była chodzącym ideałem, dlatego też przydzieliłem jej wady rozpisane wyżej.Oprócz tego będę się przykładał do gry i nie olewał tego co się dzieje wokół mojej postaci.

Co to jest IC i jak zapisujemy to na chacie?:

IC to In Character, czyli to się dzieje z naszą postacią i nie ma to nic wspólnego z naszym życiem poza grą.Przykłady:

Czynność: *Wstał.*

Opis otoczenia: *Słońce zaszło.*

Wypowiedź: Siema, jaką lekcję teraz mamy ?

Czy posiadasz doświadczenie w rozgrywce RP?: Grand Theft Auto:San Andreas Multiplayer.

Skąd dowiedziałeś się o serwerze?: Przeglądałem jakieś fora z grami i ktoś dał reklamę tego serwera, pomyślałem - sprawdzę to.

[Scenka RP]

**Pod Wielką Salę wbiega zmęczony i zdezorientowany Felix, szybko rozglądając się po korytarzu.Nie ma żadnych uczniów wszyscy udali się na lekcję, pod Wielką Salą stoi tylko nieliczna grupa uczniów.**

[Felix] - *Zauważając kilku uczniów śmiało podchodzi do Gryfona i pyta nerwowo, uderzając go w ramię wskazującym palcem.* Ej wiesz gdzie jest Transmutacja ?

[Gryfon] - *Odwrócił się zdenerwowany z powodu, że ktoś przerywa mu rozmowę i powiedział dziwnie skrzeczącym głosem.* Weź idź się spytaj kogoś innego! *Powiedział zdenerwowany, po tych słowach poprawił sobie szatę i powrócił do rozmowy.*

[Felix] - *Przełknął głośno ślinę, zauważając Ślizgona. Podszedł.Podszedł do niego z nadzieją.* Ej kurde wiesz może gdzie Transmutacja ? *Zapytał wzdychając ciężko po tym i dopinając sobie guziki od szaty.*

[Ślizgon] - A co sam nie umiesz sobie znaleźć sali ? *Zmrużył lekko oczy jakby wesoły z tego, że Felix się denerwuje z powodu spóźnienia na lekcję i skrzyżował ręce.*

[Felix] - Kurde ale nowy jestem...Pewnie ty tak samo szukałeś sali za pierwszym razem... *Powiedział gestykulując przy tym przekonująco rękoma i z nerwów ponownie poprawiając sobie szatę.*

[Ślizgon] - No dobra już! I tak nic nie mam. *Ruszył w miarę szybkim krokiem w stronę Wielkich Schodów, po chwili odwrócił się do Felix'a i gwizdnął, aby zanim ruszył i on.*

[Felix] - *Westchnął uradowany i ruszył szybko za Ślizgonem, przy okazji potykając się o własną szatę.*

 Czy przeczytałeś regulamin ? Tak !!!

[C4mp3r]

Podanie Zaakceptowane!

[Obrazek: 58FGqR8.png]