24.02.2015 20:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24.02.2015 20:58 przez WujekSzakal.)
Imię i nazwisko postaci: Edward Blackburn
Miejsce urodzenia: Edynburg, Anglia
Czystość krwi: 50%
Historia postaci:
Peter Blackburn, jedyny czarodziej w swoim rodzie ożenił się z piękną mugolką Katherine. Byli kochającym się, dobrym małżeństwem, którego owocem była dwójka małych dzieci.
Edward wraz ze swoją siostrą Eleanor urodził się 12 marca, w jednym z mugolskich szpitali w Edynburgu. Dorastał nie wiedząc o magii czy świecie poza mugolskim polem widzenia, lecz już jako mały chłopiec marzył o cudach i magicznych rzeczach. Jego dzieciństwo było beztroskie, pełne uroków jak i zabaw. Patrząc zawsze tymi swoimi zaskakująco bystrymi jak na dziecko; niebieskimi oczami, zwykle doszukiwał się tajemnic we wszystkich rzeczach. Zwykle jako dziecko oprócz zabaw sam sięgał po książki, próbując uczyć się z nich różnych rzeczy, lecz nie wychodziło mu to zbyt dobrze. Mimo to nigdy się nie poddawał. Lecz dzieciństwo nie trwało długo i jak każde inne mugolskie dziecko musiał pójść do szkoły. Wraz z siostrą zostali wysłani przez rodziców do jednej z lepszych szkół w Edynburghu. W przeciwieństwie do swojej hałaśliwej i zawsze wkurzającej innych siostry, która niezbyt dbała o swoje oceny; Edward zawsze przywiązywał do edukacji bardzo dużą wagę, o czym świadczyły przede wszystkim jego stopnie, a także wiedza, którą posiadał. Zawsze to było też jego celem. Jego siostra jako pierwsza odkryła u siebie talent magiczny, podczas jednej z kłótni z bratem, którą sama wywołała. Natomiast jego talent magiczny objawił się nieco później, gdy siedząc w bibliotece, zapragnął by książka z wysokiego regału, do którego nie mógł dosięgnąć, sama przyleciała do niego. I tak właśnie się stało, książka zgrabnym ruchem, sama ruszyła się z miejsca, leniwie przelatując z regału wprost do rąk zaskoczonego chłopca. Matka nigdy nie dowierzała jego słowom, lecz ojciec był z tego powodu bardzo szczęśliwy. Gdy rodzeństwo skończyło 11 lat, dwie małe, szare sówki doręczyły im listy z Hogwartu. Ojciec dowiadując się o tym, kolejnego dnia zabrał oboje na ulice Pokątną, gdzie kupili swoje różdżki, szaty, książki i wszystkie inne potrzebne rzeczy. Edward również został posiadaczem, sówki, którą sam wybrał. Później z wszystkimi rzeczami ruszyli na stacje King's Cross, gdzie ojciec wskazał im peron 9 i 3/4, skąd niewiele później Edward i Eleanor ruszyli ku swojej nowej szkole - Hogwartowi
Wygląd postaci:
Edward jest chłopcem średniego wzrostu. Budowa jego ciała nie odznacza sie niczym, nie jest gruby, ale bardzo chudym też go nazwać nie można. Czarne włosy, zwykle w nieładzie opadające na twarz o rysach takich jak ma każdy przeciętny chłopiec. Można by uznać że nie ma w nim szczególnego, lecz wtedy pomyliłoby się. Jego spojrzenie niezwykle niebieskich, zawsze bystrych, wydawałoby się przeszywających wszystko i wszystkich oczu, jest niezwykłe. Również i mała blizna znajdująca się na dłoni, w kształcie małego krzyża go wyróżnia. Powstała ona w wyniku małego wypadku w dzieciństwie, kiedy podczas zabawy spadł na kamienistą ziemie z wysokości, dość głęboko wbijając sobie ostry kamień. Zwykle ubiera się w zwykłe koszulki i jeansy, niezbyt dbając o dobór ubrań
Cechy charakteru:
Edward jest mądrym jak na swój wiek, bystrym chłopcem. Interesują go wszystkie zagadnienia oraz różne informacje, które szybko zapamiętuje. Zależnie od jego humoru może być cichy i spokojny, jak i nieco głośniejszy i gotowy do bójek. Lecz nade wszystko uwielbia naukę oraz dobre stopnie, które są jego priorytetem w szkole. Jest również sprytny, dzięki czemu potrafi wyjść z niejednej opresji cało, bądź sprawić że ktoś z niej wyjdzie. Chyba jak każdy ma również swoją negatywną stronę oraz wady. Edward jest bardzo wstydliwym chłopcem, boi się hipogryfów,cierpi na chorobę lokomocyjną oraz jest strasznym egoistą.
Zainteresowania:
Edward mimo, że zwykle interesuje się wszystkim, w Hogwarcie będzie zainteresowany najbardziej zaklęciami oraz historią magii, której wręcz nie może się doczekać.
Rodzina postaci:
Katherine Blackburn - matka
Peter Blackburn - ojciec
Eleanor Blackburn - siostra
[OOC]
Nick w grze: WujekSzakal
Jak zamierzasz odgrywać swoją postać?
Zamierzam tworzyć ją dalej według własnego uznania, tak by była niepowtarzalną i dobrą do odgrywania dla mnie postacią.
Mimo wszystko zamierzam trzymać sie tego jak ją stworzyłem
.
Co to jest IC i jak zapisujemy to na czacie:
IC są to te wstystkie rzeczy, które dotyczą postaci, które odgrywają gracze, tego co mówią a także czynności, które wykonują, elementów otoczenia czy też samego uniwersum tego serwera
Cześć *odwrócił sie i pomachał koledze*
**piłka jest czerwona i duża**
Co to jest OOC i jak zapisujemy to na czacie:
OOC są to wypowiedzi samych graczy, nie ich postaci
(Czekaj, musze zw)
Czy posiadasz doświadczenie w rozgrywce RP?
Tak, zdobyłem je podczas rozgrywki na kilku serwerach.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?
Na jednej ze stron.
Odegraj rozbudowaną akcję IC w której twoja postać upora się ze sprawą.
**Tłumy uczniów, przechodzą przed Wielką Salą. Wiele uczniów stoi przed nią, rozmawiajac ze sobą, szeptając bądź też śmiejąc sie z kwestii swoich rozmówców, lub różnych żartów. W powietrzu czuć można zapach perfum jak i innych mniej lub bardziej przyjemnych zapachów wciąż mieszających sie ze sobą**
*schodzi powoli z Wielkich Schodów, z niepewną miną, rozglądajac sie po uczniach*
**przed wielką salą stoi starszy chłopiec, w szacie Gryffindoru, rozmawiając z kimś**
*powoli, równym, spokojnym krokiem ruszył ku Gryffonowi* - Ekhem.. Przepraszam, mam pytanie
**Gryfon spojrzał na niego, prychając** - Idź stąd młody, rozmawiam
- Sorki, ale naprawde mam pytanie, no powiedz
- Powiedziałem idź stąd gówniarzu
- No stary, tylko jedna odpowiedź, a może i fasolke dostaniesz *uśmiechnął sie nieco ku Alexowi, przestępując z nogi na noge*
- Młody naprawde uważasz, że fasolek mi potrzeba? *odezwał sie nieco już innym tonem, kończąc rozmowe z koleżanką i odwracając sie ku Edwardowi*
- A skąd wiesz że nie? Może ta fasolka ocali ci życie!
- No dobra... O co chodzi mały? Mów szybko *spojrzał z góry na Edwarda, oczekujac od niego odowiedzi*
- Mógłbyś mi pokazać gdzie jest sala od transmutacji? Wiesz jestem nowy i jeszcze nie za bardzo orientuje sie gdzie są poszczególne sale w Hogwarcie
- No dobra, chodź *powolnym krokiem, aby Edward nadążył ruszył do sali transmutacji*
**Po kilku minutach oboje docierając do sali transmutacji. Przed salą jest już tłumik pierwszoklasistów zniepewnymi minami czekając na profesora bądź profesor**
*zatrzymuje sie, zaraz za Alexem* - Dzięki stary, pomogłeś i to bardzo
- Nie ma sprawy. Jak czegoś będziesz jeszcze potrzebować, to powiedz, postaram sie pomóc
- Dobrze, zapamiętam to...
- Alex, jestem Alex *wyciąga ku niemu ręke*
- Ja jestem Edward *chwyta jego ręke, witając sie z nim, szybkim ruchem*
Czy przeczytałeś regulamin?
Tak,
Składając podanie akceptuje regulaminy obowiązujące na serwerze Hapel i konsekwencje wynikające z ich nieprzestrzegania.
!!!
Miejsce urodzenia: Edynburg, Anglia
Czystość krwi: 50%
Historia postaci:
Peter Blackburn, jedyny czarodziej w swoim rodzie ożenił się z piękną mugolką Katherine. Byli kochającym się, dobrym małżeństwem, którego owocem była dwójka małych dzieci.
Edward wraz ze swoją siostrą Eleanor urodził się 12 marca, w jednym z mugolskich szpitali w Edynburgu. Dorastał nie wiedząc o magii czy świecie poza mugolskim polem widzenia, lecz już jako mały chłopiec marzył o cudach i magicznych rzeczach. Jego dzieciństwo było beztroskie, pełne uroków jak i zabaw. Patrząc zawsze tymi swoimi zaskakująco bystrymi jak na dziecko; niebieskimi oczami, zwykle doszukiwał się tajemnic we wszystkich rzeczach. Zwykle jako dziecko oprócz zabaw sam sięgał po książki, próbując uczyć się z nich różnych rzeczy, lecz nie wychodziło mu to zbyt dobrze. Mimo to nigdy się nie poddawał. Lecz dzieciństwo nie trwało długo i jak każde inne mugolskie dziecko musiał pójść do szkoły. Wraz z siostrą zostali wysłani przez rodziców do jednej z lepszych szkół w Edynburghu. W przeciwieństwie do swojej hałaśliwej i zawsze wkurzającej innych siostry, która niezbyt dbała o swoje oceny; Edward zawsze przywiązywał do edukacji bardzo dużą wagę, o czym świadczyły przede wszystkim jego stopnie, a także wiedza, którą posiadał. Zawsze to było też jego celem. Jego siostra jako pierwsza odkryła u siebie talent magiczny, podczas jednej z kłótni z bratem, którą sama wywołała. Natomiast jego talent magiczny objawił się nieco później, gdy siedząc w bibliotece, zapragnął by książka z wysokiego regału, do którego nie mógł dosięgnąć, sama przyleciała do niego. I tak właśnie się stało, książka zgrabnym ruchem, sama ruszyła się z miejsca, leniwie przelatując z regału wprost do rąk zaskoczonego chłopca. Matka nigdy nie dowierzała jego słowom, lecz ojciec był z tego powodu bardzo szczęśliwy. Gdy rodzeństwo skończyło 11 lat, dwie małe, szare sówki doręczyły im listy z Hogwartu. Ojciec dowiadując się o tym, kolejnego dnia zabrał oboje na ulice Pokątną, gdzie kupili swoje różdżki, szaty, książki i wszystkie inne potrzebne rzeczy. Edward również został posiadaczem, sówki, którą sam wybrał. Później z wszystkimi rzeczami ruszyli na stacje King's Cross, gdzie ojciec wskazał im peron 9 i 3/4, skąd niewiele później Edward i Eleanor ruszyli ku swojej nowej szkole - Hogwartowi
Wygląd postaci:
Edward jest chłopcem średniego wzrostu. Budowa jego ciała nie odznacza sie niczym, nie jest gruby, ale bardzo chudym też go nazwać nie można. Czarne włosy, zwykle w nieładzie opadające na twarz o rysach takich jak ma każdy przeciętny chłopiec. Można by uznać że nie ma w nim szczególnego, lecz wtedy pomyliłoby się. Jego spojrzenie niezwykle niebieskich, zawsze bystrych, wydawałoby się przeszywających wszystko i wszystkich oczu, jest niezwykłe. Również i mała blizna znajdująca się na dłoni, w kształcie małego krzyża go wyróżnia. Powstała ona w wyniku małego wypadku w dzieciństwie, kiedy podczas zabawy spadł na kamienistą ziemie z wysokości, dość głęboko wbijając sobie ostry kamień. Zwykle ubiera się w zwykłe koszulki i jeansy, niezbyt dbając o dobór ubrań
Cechy charakteru:
Edward jest mądrym jak na swój wiek, bystrym chłopcem. Interesują go wszystkie zagadnienia oraz różne informacje, które szybko zapamiętuje. Zależnie od jego humoru może być cichy i spokojny, jak i nieco głośniejszy i gotowy do bójek. Lecz nade wszystko uwielbia naukę oraz dobre stopnie, które są jego priorytetem w szkole. Jest również sprytny, dzięki czemu potrafi wyjść z niejednej opresji cało, bądź sprawić że ktoś z niej wyjdzie. Chyba jak każdy ma również swoją negatywną stronę oraz wady. Edward jest bardzo wstydliwym chłopcem, boi się hipogryfów,cierpi na chorobę lokomocyjną oraz jest strasznym egoistą.
Zainteresowania:
Edward mimo, że zwykle interesuje się wszystkim, w Hogwarcie będzie zainteresowany najbardziej zaklęciami oraz historią magii, której wręcz nie może się doczekać.
Rodzina postaci:
Katherine Blackburn - matka
Peter Blackburn - ojciec
Eleanor Blackburn - siostra
[OOC]
Nick w grze: WujekSzakal
Jak zamierzasz odgrywać swoją postać?
Zamierzam tworzyć ją dalej według własnego uznania, tak by była niepowtarzalną i dobrą do odgrywania dla mnie postacią.
Mimo wszystko zamierzam trzymać sie tego jak ją stworzyłem
.
Co to jest IC i jak zapisujemy to na czacie:
IC są to te wstystkie rzeczy, które dotyczą postaci, które odgrywają gracze, tego co mówią a także czynności, które wykonują, elementów otoczenia czy też samego uniwersum tego serwera
Cześć *odwrócił sie i pomachał koledze*
**piłka jest czerwona i duża**
Co to jest OOC i jak zapisujemy to na czacie:
OOC są to wypowiedzi samych graczy, nie ich postaci
(Czekaj, musze zw)
Czy posiadasz doświadczenie w rozgrywce RP?
Tak, zdobyłem je podczas rozgrywki na kilku serwerach.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?
Na jednej ze stron.
Odegraj rozbudowaną akcję IC w której twoja postać upora się ze sprawą.
**Tłumy uczniów, przechodzą przed Wielką Salą. Wiele uczniów stoi przed nią, rozmawiajac ze sobą, szeptając bądź też śmiejąc sie z kwestii swoich rozmówców, lub różnych żartów. W powietrzu czuć można zapach perfum jak i innych mniej lub bardziej przyjemnych zapachów wciąż mieszających sie ze sobą**
*schodzi powoli z Wielkich Schodów, z niepewną miną, rozglądajac sie po uczniach*
**przed wielką salą stoi starszy chłopiec, w szacie Gryffindoru, rozmawiając z kimś**
*powoli, równym, spokojnym krokiem ruszył ku Gryffonowi* - Ekhem.. Przepraszam, mam pytanie
**Gryfon spojrzał na niego, prychając** - Idź stąd młody, rozmawiam
- Sorki, ale naprawde mam pytanie, no powiedz
- Powiedziałem idź stąd gówniarzu
- No stary, tylko jedna odpowiedź, a może i fasolke dostaniesz *uśmiechnął sie nieco ku Alexowi, przestępując z nogi na noge*
- Młody naprawde uważasz, że fasolek mi potrzeba? *odezwał sie nieco już innym tonem, kończąc rozmowe z koleżanką i odwracając sie ku Edwardowi*
- A skąd wiesz że nie? Może ta fasolka ocali ci życie!
- No dobra... O co chodzi mały? Mów szybko *spojrzał z góry na Edwarda, oczekujac od niego odowiedzi*
- Mógłbyś mi pokazać gdzie jest sala od transmutacji? Wiesz jestem nowy i jeszcze nie za bardzo orientuje sie gdzie są poszczególne sale w Hogwarcie
- No dobra, chodź *powolnym krokiem, aby Edward nadążył ruszył do sali transmutacji*
**Po kilku minutach oboje docierając do sali transmutacji. Przed salą jest już tłumik pierwszoklasistów zniepewnymi minami czekając na profesora bądź profesor**
*zatrzymuje sie, zaraz za Alexem* - Dzięki stary, pomogłeś i to bardzo
- Nie ma sprawy. Jak czegoś będziesz jeszcze potrzebować, to powiedz, postaram sie pomóc
- Dobrze, zapamiętam to...
- Alex, jestem Alex *wyciąga ku niemu ręke*
- Ja jestem Edward *chwyta jego ręke, witając sie z nim, szybkim ruchem*
Czy przeczytałeś regulamin?
Tak,
Składając podanie akceptuje regulaminy obowiązujące na serwerze Hapel i konsekwencje wynikające z ich nieprzestrzegania.
!!!