Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Dorosłego
Firenus
Czarodziej




Posty: 7
Tematy: 5
Sty 2017
56
#1
Imię i nazwisko: Augustus Habooth (Pokrewieństwo z Draytronami, Brytyjskim czystokrwistym rodem)
Data i miejsce urodzenia: 13.03 *40 lat temu*, Klinika Świętego Munga - Londyn
Status krwi: 100%
Historia postaci: Augustus urodził w środku nocy, trzynastego marca - był pierwszym i ostatnim dzieckiem z rodziny Habooth'ów. Jako, że był czystokrwistym czarodziejem został wychowany na porządnego czarodzieja z niezbyt dobrym nastawieniem do mugoli oraz czarodziejów "niepewnego pochodzenia". Młody nie pławił się w luksusach jak to zazwyczaj było w tego typu rodzinach, mieszkał w niewielkim domku w Spinner's End. To głównie tam spędzał większość swojego dzieciństwa siedząc na dziurawym strychu i zaczytując się w różne księgi. Jako dziecko nie był specjalnie śmiałym chłopcem, zazwyczaj wolał samotnie spędzać czas. Pewnego dnia, kiedy już młody Augustus miał jakieś 7 lat stało się coś niezwykłego, coś co na zawsze utkwiło mu w głowie. Tego dnia wyszedł na dwór, żeby przejść się po okolicy lecz już w połowie swojej wędrówki usłyszał jakieś ciche skomlenie. Zaniepokojony tym ruszył powoli w stronę z którego wydobywał się owy dźwięk - Jego oczom ukazał się pies który najwidoczniej miał poważnie złamaną łapę. W pierwszym momencie chłopak chciał odejść, w końcu nigdy nie wiadomo czy ten bezpański pies go nie ugryzie, już miał się wycofywać do tyłu kiedy nagle przeszedł go dziwny dreszcz. W sekundę zmienił zdanie i ruszył w stronę psa, uklęknął przed nim a ten nie zrobił nic, co bardzo zdziwiło młodego, delikatnie złapał go za jego łapę by się jej przyjrzeć i wtedy stało się coś czego się nie spodziewał, nagle łapa psa w magiczny sposób się wygięła, coś trzasnęło i zobaczył ze pies pognał przed siebie z zdrową nogą. Nikomu nie opowiedział o tym dziwnym zjawisku które zdarzyło się w lesie, dobrze wiedział co się stało lecz doszło to do niego po jakimś czasie, to jego magiczne moce drzemiące głęboko dały o sobie znać. W wieku 11 lat dostał sowę z Hogwartu, był bardzo szczęśliwy, że w końcu uda się do zamku o który tak wiele czytał i nareszcie opuści dom w którym już nie chciał przebywać z powodu ciągłych kłótni jego rodziców. Wraz z matką udał się na ulicę pokątną gdzie zakupił wszystkie potrzebne rzeczy i udał się na peron 9 i 3/4 razem z bagażami. Trafił do Slytherinu, co nie było dla niego szczególnym zaskoczeniem w końcu zawsze wgłębi serca ukrywał poczucie wyższości nad innymi którzy pochodzili z mieszanych rodzin. Lata w zamku mijały mu spokojnie, określany jako "ambitny, ale leniwy" zdawał z roku na rok ucząc się tyle na ile było to potrzebne. Z okresu szkolnego najbardziej pamięta klub pojedynków, mecze quidditcha (w których nie grał jako zawodnik, ale interesował się tym tak bardzo). Kiedy ukończył szkołę zaczął szukać pracy, przez pierwszy rok niestety bez skutecznie, jednak była to bardziej wina jego niż pracodawców. W końcu udało mu się dostać do Departamentu Międzynarodowej Współpracy Czarodziejów na staż, robił tam jakiś czas, nawet awansował ale po kilkunastu latach zaczął odczuwać coś dziwnego, zaczął czuć się źle chociaż nic mu nie było. Doszło do niego, że musi gdzieś wyjechać, odstawić od siebie wszystko to co posiadał do tej pory, jak pomyślał tak zrobił. Wyjechał do Francji i spędził tam parę lat głównie wydając na przyjemności swoje oszczędności, nie starczyło mu to na wiele ale zawsze coś. W końcu kiedy już był niemal "spłukany" postanowił wrócić w rodzinne strony.
Wygląd postaci: Augustus jest 40'letnim mężczyzną, dosyć wysokim bo ma około 184 cm wzrostu. Na jego głowie znajdują się gęste ciemnobrązowe włosy, zazwyczaj zostawione w nieładzie. Czasem można zobaczyć tam parę lekkich siwych włosów, chociaż stara się je ukrywać. Jego oczy są koloru szarego, prawie jak świeży cement. Ma haczykowaty nos, całkiem sporych rozmiarów. Na jego prawym policzku jeśli się przyjrzymy można zaobserwować cienką bliznę. Zazwyczaj można go spotkać z kilkudniowym zarostem na twarzy. Zawsze kiedy intensywnie o czymś myśli to delikatnie się garbi. Ubrany zawsze w szaty, lub inne ubrania w ciemnym kolorze, nigdy nie ubiera się jakoś kolorowo, jeśli nie wymaga tego jakaś okazja. W kieszeniach zazwyczaj nosi różdżkę, sakiewkę z pieniędzmi oraz zegarek na łańcuszku który jest przypięty do spodni. Na szyi nosi zawsze naszyjnik przedstawiający kieł jakiegoś dzikiego stworzenia. Od czasu do czasu lubi ubrać na głowę czary cylinder lub melonik.
Cechy charakteru: Jedną z głównych cech charakteru Augustusa jest to, że jest spryty i poradzi sobie w każdej sytuacji. Posiada spore ambicje i po tym jak spędził parę lat w Francji przyrzekł sobie, ze chce coś osiągnąć w swoim życiu. Nie jest zbytnio rozmowny, zazwyczaj rozmawia z tym z kim musi lub po prostu ma taką potrzebę. Kiedyś na pewno by nie powiedział o sobie jako osoba oszczędna, teraz trochę się to zmieniło. Nie lubi mieszańców (Wilkołaki, wampiry i inne tego typu dziwactw), czuje wobec nich wewnętrzną niechęć chociaż stara się to ukrywać tak jak swoje stare poglądy na aspekt czystości krwi. Lubi strasznie przekręcać innym nazwiska, zazwyczaj gdy ktoś go irytuje lub nie bierze kogoś poważnie by się głowić jak ktoś się nazywa. Można spokojnie powiedzieć, że Habooth jest osobą godną zaufania, nie jest w jego zwyczaju wydawać czyjeś sekrety. Osobami które również nie przypadają Augustusowi do gustu to czarnoksiężnicy i osoby które praktykują czarną magie, zawsze wypowiada się o nich negatywnie i w głębi serca obwinia ich o zło tego świata. Lubi sobie od czasu do czasu pożartować, zazwyczaj z kogoś kto za bardzo nie może nic mu zrobić. W młodości zdarzyło mu się parę razy "poznęcać" nad młodszymi, teraz kiedy już jest dorosły tego nie robi chociaż czasem lubi kogoś słownie upokorzyć. Jeśli chodzi o przyjaciół, dobiera ich sobie ostrożnie. Mimo wszystko przyjaźń przyjaźnią ale nigdy nie chce dopuścić do sytuacji w której by musiał za kogoś nadstawiać karku. Nie lubi pokazywać po sobie emocji, dlatego zawsze stara się mówić oficjalnym tonem.

Wyniki z OWuTeM-ów:
(Dysponujesz trzydziestoma punktami. PO – 5, Z – 4, N – 3, O – 2, T – 1; nie istnieje możliwość niepodchodzenia do egzaminu.)

Astronomia – O
Eliksiry –  N
Historia Magii –  O
Językoznawstwo –  T
Latanie – O
Numerologia – T
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – O
Obrona Przed Czarną Magią – Z
Smokologia – T
Starożytne Runy – T
Transmutacja – Z
Wróżbiastwo – T
Zaklęcia i Uroki –  Z
Zielarstwo – O


Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Kiedyś szukałem czegoś podobnego w internecie i jakoś tutaj trafiłem.

Co to jest IC i jak je zapisujemy?In Character, czyli to co mówi bądź robi nasz postać, dialogi zapisujemy normalnie na chacie, a akcje przy pomocy gwiazdek lub komendy /me. Również jest dostępna komenda /do do opisywania otoczenia.
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?Out of Character, czyli chat gdzie komunikujemy się my sprzed komputera, najczęściej przy pomocy tego chatu informuje się (ej ja z/w bo coś tam), chociaż czasem też ktoś przyspami jakimś tematem. Można na tym chacie spokojnie pisać emotki typu (XD, ;-;, ;P) itp.

Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
*Wolnym krokiem wszedł po drabince prowadzącej na strych w domu rodziców, złapał za klapę i otworzył ją a kiedy już wszedł wsadził dłoń do kieszeni i wyciągnął z niej różdżkę mówiąc.* Ale syfu, chyba naprawdę nikt tutaj nie sprzątał od mojego wyjazdu.
*Podszedł do niewielkiego okna które znajdowało się obok i delikatnie skinął na nie końcem różdżki a te posłusznie się otworzyło.*
*Widząc stos jakiś starych i pożółkłych pergaminów na blacie biurka machnął w nie różdzką mówiąc.* Evanesco *Stos papierów nagle zniknął i odsłonił zakurzony blat biurka.*
*Kucnął nad szafką która była w biurku i otworzył ją cicho przy tym pokasłując, wsadził tam swoje dłonie i zaczął wyciągać stare podręczniki szkolne, mimowolnie uśmiechnął się sam do siebie kiedy je zobaczył po tylu latach. Ponownie skinął różdżką mówiąc "Accio karton", po chwili kartonowe pudło przyleciało, a tam Augustus zaczął pakować stare podręczniki.*
*Wyprostował się i spojrzał do góry gdzie dostrzegł rozwieszoną starą i naderwaną mapę nieba, wyciągnął rękę i zerwał ją jednym pociągnięciem, mrucząc pod nosem.* A tyle się nad tym kiedyś napracowałem...
*Przeniósł swój wzrok na stare metalowe pudełko leżące w kącie obok biurka, schylił się i podniósł je przyglądając mu się zaciekawiony.* Hmm... Tego nie pamiętam.
*Zdmuchnął cienką warstwę kurzu który była na pudełku i po chwili je otworzył a jego oczom ukazała się dosyć pokaźna talia kart czarodziejów.* Oho, całkowicie o tym zapomniałem.. *Mruknął sam do siebie wyciągając pierwszą kartę która rzuciła mu się w oczy a była to pozłacana karta z podpisem "Harry Potter".* Heh.. To jednak chyba ze sobą zabiorę. *Wsadził kartę z powrotem do pudełka i zamknął je wychodząc z strychu.*

Czy przeczytałeś regulamin?  Tak.


Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Nagini
Jędza




Posty: 819
Tematy: 134
Lip 2015
1,482
Slytherin
#2
Podanie Zaakceptowane

Podanie Zaakceptowane



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.