Witaj!

Odrzucone Podanie na Dorosłego
Ridi_FX
Azkaban




Posty: 187
Tematy: 27
Lip 2016
Ravenclaw

#1
Od razu poinformuję, nie jest to moje pierwsze podanie na postać dorosłą a sugerowałem się ocenami z poprzedniego testu.
Tak szybko tworze nową postać, gdyż na poprzedniej postaci miałem wieczystą przysięgę "Nie używać swoich dłoni". Poza tym otrzymałem propozycje założenia własnego rodu.

Imię i nazwisko: 
Peter Charms

Data i miejsce urodzenia: 
Szpital Św. Munga w Londynie

Status krwi:
 75%

Historia postaci:
Historia Peter'a zaczyna się dokładnie 34 lata temu w Szpitalu Św. Munga.
No więc 26 marzec 2026 roku był słonecznym dniem, pod którego koniec na świat przyszło niemowlę, któremu rodzice postanowili nadać imię Peter.
Jego rodzicami był czystokrwisty czarodziej Ernest Charms oraz półkrwista matka Elenore Charms.
Był on brzydkim, śmierdzącym i płaczącym bachorem, ponieważ jego rodzice nie poświęcali mu prawie wcale czasu.
Ciągnęło się to tak do wieku 4-5 lat kiedy to jego siostra, która się nim dotychczas opiekowała poszła do Hogwartu.
Peter nie był z tego powodu zadowolony, lecz w końcu dzieckiem zaczął opiekować się starszy, prawie dorosły kuzyn.
Przez resztę swojego nudnego dzieciństwa w posiadłości rodzinnej Charms'ów oraz różnych wioskach czarodziejskich nic się właściwie ciekawego nie działo, poza jego objawieniem mocy magicznych.
Miało ono miejsce w ich domu, kiedy 6 letni Peter zdenerwował się na swojego ojca i zniszczył siłą woli ważny, rodzinny wazon.
Rodzice byli bardzo zadowoleni z tego że ich syn jest magiczny i uda się do Hogwartu.
W dniu jego 11 urodzin do jego pokoju przez otwarte okno wleciała brązowa sowa z listem, który następnie upuściła mu na biurko.
Podekscytowany Peter wziął list i zaczął go czytać z coraz większa ekscytacją.
Wtedy do pokoju weszła jego matka, która akurat niosła mu prezent urodzinowy.
Dostrzegła ona od razu dłonie Peter'a, które trzymają list.
Natychmiast zawołała ona także swojego męża a następnie zeszli na dół, ubrali się i udali na ulicę Pokątną, na której zakupili wszystkie potrzebne rzeczy takie jak podręczniki, zeszyty, sowę i najważniejsze czyli.. różdżkę.
Miała ona rdzeń z ogona jednorożca, zrobiona była z dębu a jej długość wynosiła 13 i 1/2 cala.
Następnie, po skończeniu zakupów ojciec wręczył chłopcu dość sporą liczbę pieniędzy i razem udali się na niedaleki dworzec King's Cross.
Tam wszyscy w trójkę złapali się wózka bagażowego i wbiegli przez ścianę na peron 9 i 3/4, z którego młody chłopiec wyjechał do dalekiego Hogwartu.

W pociągu Peter dosiadł się do pewnej rudowłosej dziewczyny, z którą zresztą do dziś utrzymuje kontakt.
Kiedy się ze sobą zapoznali weszła do ich przedziału starsza kobieta z wózkiem i powiedziała do nich "Chcecie coś z wózka kochaneczki?".
Wtedy chłopak poprosił o 5 dyniowych pasztecików i 2 czekoladowe żaby, natomiast Olivia, czyli jego nowa przyjaciółka połapała się że nie ma przy sobie żadnych galeonów na słodkości, lecz Peter zakupił jej 2 czekoladowe żaby i paczkę fasolek wszystkich smaków.
Rudowłosa za ten gest bardzo go polubiła i przez resztę drogi tylko ze sobą rozmawiali.
Kiedy dojechali na miejsce szybko wzięli bagaże i wyszli z pociągu.
Następnie z gajowym udali się do małego portu skąd wypłynęli na łodziach do hangaru, skąd razem przeszli do wielkiej sali na ceremonię przydziału.
Jako pierwsza na środek wielkiej sali podeszłą rudowłosa a tiara zadecydowała przydzielić ją do domu Roweny Ravenclaw, gdzie chwilę potem został przydzielony również Peter.
Obydwoje byli z tego jak najbardziej szczęśliwi i następnie zostali zaprowadzeni przez prefektów do dormitorium.
Tam przed wejściem podeszli do kołatki i odpowiedzieli poprawnie na pytanie im zadane.
Bardzo, ale to bardzo spodobało im się dormitorium, było przepiękne, był on szerokie.
Natychmiast udali się do swoich sypialni, w których wybrali łóżka i poszli spać.
Następnego dnia byli oni bardzo podekscytowani, lecz okazało się że w porównaniu do innych krukonów, ci mieli bardzo duże braki w wiedzy z różnych przedmiotów.
Przez cały dzień uczyli się, zaczęli od Zaklęć i Uroków, potem wybrali eliksiryObronę przed czarną magią itd.
Ich pierwszą lekcją była astronomia, która dwójce przyjaciół bardzo dobrze poszła i 
zarobili razem łącznie 20 punktów.
Potem mieli eliksiry, na których profesor był bardzo miły i za odpowiadanie otrzymali kolejne 20 punktów.
Kolejną lekcją było latanie, na którym nie szło im tak dobrze jak na poprzednich i niestety nie zarobili żadnych punktów.
Wieczorem, po lekcjach w dormitorium powiedzieli po prostu "Dobranoc." sobie nawzajem i poszli do łóżek.
Reszta roku nie była ciekawa, z resztą tak jak następne kilka lat.
Mogę jedynie dodać, że na czwartym roku Olivia zakochała się w Peterze, podobnie było właśnie z chłopakiem, lecz związek przetrwał tylko 2 miesiące.
Po tym czasie razem postanowili, że lepiej będzie jeśli zostaną tylko przyjaciółmi.

Kiedy skończyli szkołę, zdali OWUTEMy, Olivia trochę lepiej od Peter'a, lecz ten również nie zdał najgorzej.
Życie dorosłe nie wyglądało tak jak oni sobie wyobrażali, Olivia wyjechała do Manchester'u, jego rodzice zmarli.
Natychmiast w Hogsmeade poznał pewną kobietę w jego wieku.
Była to blondynka, w której się zakochał a ona odwzajemniała jego uczucie. Po kilku miesiącach związku wzięli ślub.
A no tak, zapomniałem powiedzieć  jak ona miała na imię, a więc kobieta ta nosiła imię Selene.
W trakcie wakacji we Włoszech, podczas igraszek w hotelowym łóżku Peter spłodził dziecko, młodego Carla.
Dziecko głównie wychowywała Selene, gdyż ten większość swojego czasu spędzał w pracy.
A właśnie, pracy... Pracował on w Szpitalu Św. Munga jako uzdrowiciel na oddziale zakażeń magicznych.
Poza tym jego codziennie życie nie było zbytnio interesujące.
Robił on to co zwyczajny uzdrowiciel robi na takim właśnie oddziale.
Po upływie 2 lat odszedł on z kliniki na rzecz propozycji pracy w departamencie transportu magicznego jako monter sieci fiuu.
Aktualnie nie posiada on pracy, ponieważ ma wystarczająco dużo pieniędzy aby utrzymać swą rodzinę, lecz ma w planach powrót do kliniki.

Wygląd postaci:
Co do wyglądu... Jest to bardzo przystojny, wysoki mężczyzna o ciemnych, brązowych włosach.
Najczęściej Peter ubiera się w ubrania można by powiedzieć że mugolskie, są to czerwone buty, szare spodnie dresowe i szara bluza z kapturem.
Na jego twarzy widać lśniące, zielone oczy, podłużny nos oraz prawie zawsze uśmiechnięte usta.
Nie posiada on żadnych, ale to żadnych szczególnych znaków.
Jest on dosyć szczupły oraz można powiedzieć że jest umięśniony, a nawet bardzo.
Na twarzy posiada lekki czarny zarost który jest dobrze widziany na twarzy.
Dba on o swój wygląd, nawet bardzo.
Ma on cerę dosyć jasną, jednakże zazwyczaj w pierwszych kilku miesiącach po wakacjach jest ona bardzo opalona.
Na prawej nodze posiada on tatuaż, który sobie zrobił na pamiątkę ukończenia Hogwartu.
Tatuaż ten przedstawia herb Hogwartu.

Cechy charakteru:
No to teraz charakter, facet ten posiada cechy domu Roweny Ravenclaw.
Jest bardzo inteligentny i potrafi logicznie myśleć, w ten właśnie sposób potrafi wybrnąć z różnych, czasami bardzo trudnych sytuacji w swoim codziennym życiu.
Ma on też smykałkę do rzucania zaklęć oraz posiada szeroki zakres wiedzy z dziedzin magizoologi oraz magomedycyny.
Potrafi szybko i prawidłowo udzielić pierwszej pomocy osobą, które by tego potrzebowały i stara się o prace w Szpitalu Św. Munga.
Poza tym jest też niezwykle odważny i sprytny, co także pomaga mu w różnorakich sytuacjach.
Z resztą od dzieciństwa dąży do osiągnięcia wyznaczonych przez siebie, rodzinę i znajomych celów.
Przez to pokazuje że jest bardzo ambitnym człowiekiem i potrafi sobie poradzić z większością problemów życiowych.
Zawsze interesował się też astronomią, z której na koniec szkoły otrzymał ocenę Zadowalającą.
A no tak, jest on dla nowo poznanych osób wredny, lecz jeśli się go pozna bliżej staje się on przemiłym człowiekiem.
No i jest człowiekiem bardzo skromnym, co pokazał odchodząc z bardzo dobrze płatnej pracy.

Wyniki z OWuTeM-ów:
(Dysponujesz trzydziestoma punktami. W - 6, PO – 5, Z – 4, N – 3, O – 2, T – 1; nie istnieje możliwość niepodchodzenia do egzaminu.)

Astronomia – Z
Eliksiry – O
Historia Magii – T
Mugoloznawstwo - T
Latanie – Zaliczone
Numerologia – T
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – Z
Obrona Przed Czarną Magią – Z
Starożytne Runy – T
Transmutacja – N
Wróżbiastwo – T
Zaklęcia i Uroki – N
Zielarstwo – O

Skąd dowiedziałeś się o serwerze? 
Mk, a szukałem sobie serwerów o tematyce HP.

Co to jest IC i jak je zapisujemy?
IC (czyt. in charakter) - Czyli świat w którym żyje nasza postać. Zapisujemy go normalnie bez żadnych nawiasów a czynności w gwiazdkach np. *rzuca w niego avade*

Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
OOC (czyt. out of charakter) - Czyli jako osoba siedząca przed komputerem. 
Zapisujemy to w nawiasach np. (Siema.)

Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.

Legenda:
[P] = Peter
[S] = Selene

**Mamy aktualnie słoneczny dzień i cała akcja dzieje się w domu rodzinnym Charms'ów.**

[P] *Siedzi na kanapie i wczytuje się w proroka codziennego.* No i jak zwykle nic ciekawego tutaj nie piszą.
[S] *Przychodzi siada obok niego a następnie się w niego wtula.* Peter, mam prośbę.
[P] Słucham cię skarbie. *Uśmiechnął się*
[S] Posprzątałbyś strych?
[P] O nie.. *wymamrotał pod nosem niesłyszalnie dla Seleny* No dobrze, skoro prosisz.
[S] *Uśmiechnęła się do niego i poklepała po plecach* No to śmigaj na górę a ja wyślę sowę do naszego syna.
[P] *No to udał się w kierunku schodów prowadzących na strych.* Yhm...
[S] Miłego! *Zaśmiała się w połowie słowa i wyciągnęła z szafki obok kanapy coś do pisania i kartkę, na której zaczęła coś na niej wypisywać*
[P] *No to po wejściu przez właz i drabinę na strych porozglądał się* Ile tu syfu... *natychmiast dostrzegł pewne zakurzone pudło z widocznym napisem "Lata Szkolne ~ Peter."* O boże. *Natychmiast podbiegł do owego pudła i je otworzył. W pudle leżało pełno, ale to pełno pamiątek takich jak przeróżne przeterminowane słodycze, zdjęcia i coś co przykuło jego największą uwagę, czyli jego stara miotła. Była to jego stara, zakurzona kometa 350.* TAK! *Wykrzyczał na cały dom.*
[S] *Selene natychmiast podbiegła i weszła na strych po czym spytała go* Co ty tak krzyczysz? *Chwilę po tym pytaniu spojrzała się na miotłę trzymaną w rękach Peter'a i zaniemówiła.*
[P] Muszę się na niej przelecieć! *Wziął miotłę i szybko zszedł na dół po czym wybiegł z domu. Następnie przed domem położył ją w powietrzu aby ta zawisła i na nią wsiadł. Chwilę po tym jak poczuł na czym siedzi wybił się wysoko w powietrze i zaczął latać dookoła swego domu.* ŁOOHOO! *Krzyczał ze szczęścia.*
[S] *Wtedy Selene wzięła swojego nimbusa 2020 i zaczęła mu w tym towarzyszyć*
[P+S] *Po kilkunastu minutach latania obydwoje wylądowali z powrotem przed domem i zeszli ze swoich mioteł.*
[P] Fajnie co? *Spytał się.*
[S] No ba! Teraz muszę wysłać sowę do Carla więc widzimy się potem. *Jeszcze raz wsiadła na miotłę i odleciała w dal.*
[P] Do zobaczenia! *Wszedł do domu.* No to teraz sprzątać.. *Poszedł na górę...*

Czy przeczytałeś regulamin? 
Wiele razy..

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Ridi_FX
Azkaban




Posty: 187
Tematy: 27
Lip 2016
Ravenclaw

#2
Troche zbugowane formatowanie, lecz myślę że to nie przeszkodzi w niczym.
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#3
Wstrzymane.
4-5 latek stał się twardy. No nieźle. Mam rozumieć, że sam sobie gotował, prał i prasował?
Prywatna wyspa.. Chciałoby się!
Miliard powtórzeń.
"Bardzo, ale to bardzo spodobało im się dormitorium, było przepiękne, był on szeroki." <- ?
Zupełnie nudne życie! Mógłbyś się ciut bardziej postarać pisząc podanie. Jeżeli masz ambicje na postać wręcz idealną (z tego, co udało mi się wyczytać) to praca powinna być na znacznie wyższym poziomie.
Zrobił sobie tatuaż na pamiątkę godzi po ukończeniu Hogwartu? Dla mnie bardziej logiczne wydaje się "na pamiątkę ukończenia Hogwartu".
Charakter mało rozbudowany. Miło byłoby zobaczyć odzwierciedlenia zdań takich jak "Właścicielami różdżek wykonanych z wierzby są zazwyczaj kobiety, które pragną miłości i uwagi.". Nie jest on kobietą, ale skoro jest taki typowy, co podkreślasz w każdym możliwym elemencie, może być do takiej babki podobny.
"[S] *Przychodzi siada obok niego a następnie się w niego wtula.* Peter, mam prośbę.
[P] Słucham cię skarbie. *Uśmiechnął się*
[S] Posprzątałbyś strych? *Spiorunowała go po chwili wzrokiem.*" <- tutaj już zupełnie nie wiem o co chodzi. Siada, wtula się w niego, a potem (po tym wielce romantycznym "skarbie") piorunuje go wzrokiem. Nie jestem pewna, czy znasz znaczenie tego wyrażenia. Jeżeli nie, wypadałoby się z nim zapoznać.
Liczę, że rozwiniesz pracę i poprawisz błędy, które się w niej pojawiły.
3 szanse, 3 dni na poprawę.
Ridi_FX
Azkaban




Posty: 187
Tematy: 27
Lip 2016
Ravenclaw

#4
Akcept. 

// huehue, poprawione!
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#5
Wstrzymane.
Powtórzenia i konstrukcja zdań do poprawek.
"Bardzo, ale to bardzo spodobało im się dormitorium, było przepiękne, był on szerokie." -Nadal nie to.
"zarobili razem łącznie"
Wątpię, żeby do pracy uzdrowiciela w Mungu przyjęli osobę z niepewnymi (patrząc na oceny) umiejętnościami.
Poszczególne elementy wciąż mało rozwinięte. Nawet idealność Barbie można opisać "bogaciej". Tutaj Ty przedstawiasz swoją wymyśloną postać. Wykaż się.
"No i jest człowiekiem bardzo skromnym, co pokazał odchodząc z bardzo dobrze płatnej pracy." <- dla mnie nie jest to dowód skromności, a głupoty. Jaki bardzo inteligentny i logicznie myślący człowiek odchodzi z dobrze płatnej pracy (a potem myśli o powrocie)?
Do dębu też możnaby coś rozpisać. Jest kilka gatunków. Do wyboru do koloru:
Dąb -  drzewo cechuje się magicznymi cechami pomagającymi osiągać wyższe płaszczyzny zrozumienia i świadomości, oraz pomaga w ukształtowaniu świadomości w formy odpowiednie do prac magicznych.
Angielski dąb - charakteryzuje się potężną intuicją, a czarodzieje w nią wyposażeni dobrze czują się w świecie fauny i flory magicznej. Drewno bardzo kapryśne, często robi coś, czego właściciel nie chce, mimo to czarodziej z silną wolą, da radę okiełznać kapryśną naturę Angielskiego dębu.
Czerwony Dąb - doskonała różdżka do pojedynków czarodziejskich. Jej posiadacz to czarodziej bystry, dobry i zdolny, często także jest autorem zaklęć. Różdżki z czerwonego dębu są także bardzo atrakcyjne.
Jeżeli nie masz chęci do rozpisek, zmień postać na mniej wzorową. Polecałabym to nawet przy wystąpieniu tych poprawek, gdyż postacie perfekcyjne najłatwiej znijaczyć.
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#6
Odrzucam.
Czas minął.



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.