27.08.2019 17:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27.08.2019 17:48 przez TenKej. Edytowano w sumie 3 razy.)
Imię i nazwisko:
Nat Brooks
Miejsce urodzenia:
Galway, Irlandia
Status krwi:
75%
Cechy charakteru:
Nat to chłopiec, który posiada swój specyficzny charakter. Jest niesamowicie odważny i precyzyjny, jednak jego decyzje nie zawsze są trafione. Przykładem takiej sytuacji był moment, w którym Nat udał się z ojcem na polowanie swoją własnoręcznie zrobioną procą. Wszystko mogłoby mieć szansę bytu, gdyby nie cel, który chłopiec obrał. Jak się okazuje, wilka nie da się ustrzelić kamykiem, nie ważne z jak dobrej procy. Dzięki tacie, który miał ze sobą broń palną, na szczęście obyło się bez większych konsekwencji. Stara się pomagać innym, jednak pokazują to jedynie czyny. Nigdy nie mówi komuś co ma zrobić, lecz stara się samemu dla tej osoby to wykonać, najlepiej tak, aby nie wiedziała, że to on. Rzadko zaczyna rozmowę jako pierwszy. Ba! W ogóle rzadko się odzywa. Jest szczery i nie boi się trudnych sytuacji, takich jak udowodnienie czyjejś winy. Dla przyjaciół jest lojalny i miły. Zrobiłby dla nich wszystko. Lubi podejmować ryzyko, jednak nie robi tego pochopnie- gdy wie, że coś jest niemożliwe, nie próbuje. Nienawidzi przegrywać, wtedy frustruje się wewnątrz siebie. Nie okazuje tego na zewnątrz, jednak nie raz zdarzyło mu się coś strzaskać w swoim pokoju przez porażkę. Zawsze trenuje ciężko i walczy o wcześniej ustawione cele. Nie łatwo wyprowadzić Nat`a z równowagi, wręcz graniczy to z cudem. Typowy przykład stoika. Kocha emocje i stara się dawać życiu jak najwięcej adrenaliny, przez co wiele ćwiczy w lesie. Nat jest dojrzały, mimo młodego wieku. Zdecydowanie woli procę niż misia. Lubi survival, przez co też kocha majsterkowanie.
Wygląd postaci:
Nat to chłopiec, który wzrostem nie odstaje od swoich rówieśników. Jest dobrze zbudowany, co nie znaczy, że można go nazwać kulturystą. Mięśnie są leciutko wyodrębnione, ale jednak widoczne. Aktywny tryb życia sprawia, że jego waga zmienia się nieznacznie. Jego głowę pokrywa czarna czupryna, często podtrzymywana opaską. Twarz posiada jasno zaznaczone rysy. Nat ma brązowe oczy, którymi niejednokrotnie podbił serce młodych dziewczynek. Gustuje w czarnych ubraniach, jednak aby nie nazywać się “emo”, dodaje białe dodatki w postaci na przykład białej koszulki. Nie gustuje w biżuterii chyba, że jest to gruby łańcuszek, którego nikomu nigdy nie pokazuje. Posiada spore gogle- jakby narciarskie, które zakłada gdy wychodzi na treningi w teren. Buty to zazwyczaj wygodne, czarne trampki, nie posiadające jakichkolwiek dodatków.
Historia postaci:
Nat urodził się w mugolskim szpitalu, ze względu na nieoczekiwane, przedwczesne przyjście na świat. Wychowywany był przez dwójkę czarodziei. Ojciec Nata kochał chodzić na polowania, a gdy chłopak skończył 5 rok życia, zabierał go ze sobą. Pewnego dnia, na wspólnym wyjściu, chłopak zdenerwowany, że nie trafił ze swojej procy jelenia tupnął nóżką o ściółkę. Co się okazało, najbliższe drzewo padło na ziemię, a następnie się spaliło. Nat nie zdawał sobie sprawy, że to za jego przyczyną, ojciec jednak świetnie wiedział, co to oznacza. Dzieciństwo Nata niewiele różniło się od przeciętnego chłopca mugola w jego wieku. Też chodził do przedszkola, szkoły. Miał kochającą rodzinę i cudownych przyjaciół. Rodzice stopniowo uświadamiali go o jego przyszłości, o tym kim jest i kim będzie. Nat jednak przekonany, że to tylko bajki nie przejmował się ich słowami. W końcu gdy to nastał dzień jedenastych urodzin, Nat musiał przekonać się o swoim przeznaczeniu. Stało się to za przyczyną listu, którego dostarczyła srebrzysta sowa. Zdziwiony a także zmieszany chłopiec udał się do rodziców, gdzie rozpoczął od przeprosin za to, że nie wierzył w ich słowa. Urodziny w dziwnym nastroju przeminęły, a tuż przed 1 września udali się na ulicę Pokątną. Zakupili tam potrzebne materiały w postaci książek, różdżki i szat. Wszystko to aby jak najlepiej przygotować się do pierwszego dnia w Hogwarcie. Nie obyło się bez niespodzianek, podczas wybierania różdżki, zawalił się jeden regał, a lampa nie wytrzymała presji wybuchając. Przy powrocie do domu, Nat zgubił jedną książkę o roślinach. Gdy przyszedł moment, w którym chłopiec musiał udać się na peron 9 i 3/4, czule pożegnał swoją ukochaną mamusię, a także przysiągł nie narozrabiać. Wszedł do Hogwart Express, tym samym rozpoczynając nowy rozdział w swoim życiu.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Cześć! Nazywam się Nat, miło mi Cie poznać! A ty jak masz na imię?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Wiem ale nie powiem)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Uniósł prawą brew* Dzięki.. Ale nie jestem głodny. A jeśli chciałeś mnie otruć, to podaj to Draytronowi.
[b]Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:[/b]
Na YouTube.
[b]Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? [/b]
Pewnie
[b]Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.[/b]
Nat Brooks
Miejsce urodzenia:
Galway, Irlandia
Status krwi:
75%
Cechy charakteru:
Nat to chłopiec, który posiada swój specyficzny charakter. Jest niesamowicie odważny i precyzyjny, jednak jego decyzje nie zawsze są trafione. Przykładem takiej sytuacji był moment, w którym Nat udał się z ojcem na polowanie swoją własnoręcznie zrobioną procą. Wszystko mogłoby mieć szansę bytu, gdyby nie cel, który chłopiec obrał. Jak się okazuje, wilka nie da się ustrzelić kamykiem, nie ważne z jak dobrej procy. Dzięki tacie, który miał ze sobą broń palną, na szczęście obyło się bez większych konsekwencji. Stara się pomagać innym, jednak pokazują to jedynie czyny. Nigdy nie mówi komuś co ma zrobić, lecz stara się samemu dla tej osoby to wykonać, najlepiej tak, aby nie wiedziała, że to on. Rzadko zaczyna rozmowę jako pierwszy. Ba! W ogóle rzadko się odzywa. Jest szczery i nie boi się trudnych sytuacji, takich jak udowodnienie czyjejś winy. Dla przyjaciół jest lojalny i miły. Zrobiłby dla nich wszystko. Lubi podejmować ryzyko, jednak nie robi tego pochopnie- gdy wie, że coś jest niemożliwe, nie próbuje. Nienawidzi przegrywać, wtedy frustruje się wewnątrz siebie. Nie okazuje tego na zewnątrz, jednak nie raz zdarzyło mu się coś strzaskać w swoim pokoju przez porażkę. Zawsze trenuje ciężko i walczy o wcześniej ustawione cele. Nie łatwo wyprowadzić Nat`a z równowagi, wręcz graniczy to z cudem. Typowy przykład stoika. Kocha emocje i stara się dawać życiu jak najwięcej adrenaliny, przez co wiele ćwiczy w lesie. Nat jest dojrzały, mimo młodego wieku. Zdecydowanie woli procę niż misia. Lubi survival, przez co też kocha majsterkowanie.
Wygląd postaci:
Nat to chłopiec, który wzrostem nie odstaje od swoich rówieśników. Jest dobrze zbudowany, co nie znaczy, że można go nazwać kulturystą. Mięśnie są leciutko wyodrębnione, ale jednak widoczne. Aktywny tryb życia sprawia, że jego waga zmienia się nieznacznie. Jego głowę pokrywa czarna czupryna, często podtrzymywana opaską. Twarz posiada jasno zaznaczone rysy. Nat ma brązowe oczy, którymi niejednokrotnie podbił serce młodych dziewczynek. Gustuje w czarnych ubraniach, jednak aby nie nazywać się “emo”, dodaje białe dodatki w postaci na przykład białej koszulki. Nie gustuje w biżuterii chyba, że jest to gruby łańcuszek, którego nikomu nigdy nie pokazuje. Posiada spore gogle- jakby narciarskie, które zakłada gdy wychodzi na treningi w teren. Buty to zazwyczaj wygodne, czarne trampki, nie posiadające jakichkolwiek dodatków.
Historia postaci:
Nat urodził się w mugolskim szpitalu, ze względu na nieoczekiwane, przedwczesne przyjście na świat. Wychowywany był przez dwójkę czarodziei. Ojciec Nata kochał chodzić na polowania, a gdy chłopak skończył 5 rok życia, zabierał go ze sobą. Pewnego dnia, na wspólnym wyjściu, chłopak zdenerwowany, że nie trafił ze swojej procy jelenia tupnął nóżką o ściółkę. Co się okazało, najbliższe drzewo padło na ziemię, a następnie się spaliło. Nat nie zdawał sobie sprawy, że to za jego przyczyną, ojciec jednak świetnie wiedział, co to oznacza. Dzieciństwo Nata niewiele różniło się od przeciętnego chłopca mugola w jego wieku. Też chodził do przedszkola, szkoły. Miał kochającą rodzinę i cudownych przyjaciół. Rodzice stopniowo uświadamiali go o jego przyszłości, o tym kim jest i kim będzie. Nat jednak przekonany, że to tylko bajki nie przejmował się ich słowami. W końcu gdy to nastał dzień jedenastych urodzin, Nat musiał przekonać się o swoim przeznaczeniu. Stało się to za przyczyną listu, którego dostarczyła srebrzysta sowa. Zdziwiony a także zmieszany chłopiec udał się do rodziców, gdzie rozpoczął od przeprosin za to, że nie wierzył w ich słowa. Urodziny w dziwnym nastroju przeminęły, a tuż przed 1 września udali się na ulicę Pokątną. Zakupili tam potrzebne materiały w postaci książek, różdżki i szat. Wszystko to aby jak najlepiej przygotować się do pierwszego dnia w Hogwarcie. Nie obyło się bez niespodzianek, podczas wybierania różdżki, zawalił się jeden regał, a lampa nie wytrzymała presji wybuchając. Przy powrocie do domu, Nat zgubił jedną książkę o roślinach. Gdy przyszedł moment, w którym chłopiec musiał udać się na peron 9 i 3/4, czule pożegnał swoją ukochaną mamusię, a także przysiągł nie narozrabiać. Wszedł do Hogwart Express, tym samym rozpoczynając nowy rozdział w swoim życiu.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Cześć! Nazywam się Nat, miło mi Cie poznać! A ty jak masz na imię?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Wiem ale nie powiem)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Uniósł prawą brew* Dzięki.. Ale nie jestem głodny. A jeśli chciałeś mnie otruć, to podaj to Draytronowi.
[b]Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:[/b]
Na YouTube.
[b]Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? [/b]
Pewnie
[b]Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.[/b]
![[Obrazek: NBPip9n.png]](https://i.imgur.com/NBPip9n.png)