Witaj!

Zaakceptowane moje podanie na ucznia
macuieh
maciej



Pracownik Hogwartu

Posty: 32
Tematy: 4
Kwi 2019
64
#1
Imię i nazwisko: Reuben Spellman 
Miejsce urodzenia: Szpital św. Munga w Londynie 
Status krwi: 100%
Cechy charakteru:
Na pierwszy rzut oka Reuben wydaje się dość dziwnym dzieckiem, przede wszystkim przez swoje zaangażowanie wobec każdej nowo poznanej osoby. Zawsze jest szczery, czasami aż do bólu, uważa iż kłamstwo jest najgorszym czym można potraktować drugą osobę. Wierzy, że jeśli on nie będzie kłamał wtedy też nikt nie będzie miał ochoty okłamywać jego. Stara się być sprawiedliwym wobec każdego, ojciec nauczył go, że zawsze trzeba się odwdzięczać, nie ważne kim by ta osoba była, bo na samym końcu wszyscy jesteśmy równi. Tak zgadza się, jest wierzącym chrześcianiem, lecz nie jest fanatykiem, po prostu wierzy w Boga, życie po śmierci i wartość modliwty, którą praktykuje codziennie rano i wieczorem. Lubi kiedy się o nim mówi, a jego największym marzeniem jest stać się wielkim, sławnym czarodziejem, którego każdy będzie podziwiał za swoje czyny... w związku z tym często ucieka się do dziwnych, czasami durnych zachowań, która mają na siłę udowodnić jego odwagę i męstwo. Zafascynowany jest życiem, nie tylko swoim, ale każdej istoty. Uwielbia oglądać zwierzęta, stworzenia, ludzi, rośliny, po prostu fakt życia uważa za coś niesamowitego. W skrócie jest bardzo pozytywnym chłopcem.
Wygląd postaci: 
Najbardziej w oczy rzucają się jego rude, wręcz ogniste włosy, które im dłuższe tym bardziej się kręcą. Jednak jest to chyba jedyna cecha, która wyróżnia go swoim wyglądem nad rówieśników. Oczy ma typowe, koloru piwnego nie za duże, nie małe, a pod nimi znajduje się zwykły nosek na którym z każdym rokiem pojawia się więcej piegów. Postura natomiast chuda, niezbyt zgrabna przez co Reuben na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie fajtłapy. Co do ubioru, to tu nie ma żadnych wskazań, ubiera to co ma w szafie, a wrzuca do niej wszystko co mu się złapie w dłonie.
Historia postaci: 
Życie chłopca rozpoczęło się w samym środku lata, w pewien bardzo słoneczny dzień. Wtedy to na świat sprowadziło go jego matka - Blair Spellman, która nie mogła opanować swojej radości. Ojciec - Sherman Spellman, w chwili w której go zobaczył wiedział jakie nada imię swojemu synowi - Reuben. W sumie to nawet nie wiedział dlaczego, nie miało to imię dla niego jakiegokolwiek znaczenia, po prostu je kiedyś usłyszał i mu się spodobało, więc przy takim oboje pozostali. Lata mijały, a chłopiec dojrzewał w szczęśliwym domu wychowany przez dwójkę rodziców, aż pewnego dnia zgodnie z oczekiwaniami rodziców nadszedł ten wspaniały dzień, w którym objawiła się magia chłopca. Było to kilka lat temu, dokładniej w dni w którym Reuben kończył 7 lat. W ogólnej ocenie był to dla niego bardziej smutny dzień niż szczęśliwy, a powodem było zapracowanie jego rodziców. W ferworze pracy, ani Blair, ani Sherman nie znaleźli w tak długo wyczekiwany przez chłopca dzień nawet chwili czasu, lecz on cały czas czekał. Nie chciał im przypominać, szczerze wierzył, że mają dla niego przygotowaną jakąś niesamowitą niespodziankę, więc grzecznie wyczekiwał, nie dając po sobie niczego poznać. W końcu nadszedł wieczór, kiedy to chłopiec nie wytrzymał. Zapłakany położył się do swojego łóżka, nie mogąc pogodzić się z tym, że jego rodzice zapomnieli o tak ważnym dla niego dniu. Nagle w całym ich niewielkm domu zaczęły trząść się wszystkie meble tak mocno, że aż w pewnym momencie żyrandol upadł z sufitu na podłogę wzniecając mały pożar, który prędko został opanowany przez rodziców Reubena. Przebiegli do jego pokoju, przytulili i przeprosili, co szybko poprawiły humor i uspokoiły chłopca. Teraz pozostawało już tylko czekać na list do Hogwartu. Lata mijały, aż w końcu w dniu 11 urodzin oczekawiny długo przez chłopca list przyszedł. Prędko wybrał sie z rodzicami na zakupy, na ulicy pokątnej... A teraz tylko już czeka na długo oczekiwany pierwszy dzień w szkole.

Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Omm... Aaa! *Spojrzał na kolege*  Reuben Spellman, miło mi. *Wyciągnął z uśmiechem na ustach dłoń w kierunku chłopca* A Ciebie? Znaczy... Jak masz na imię?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(nwm)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Spojrzał szczęśliwy na zupę, a następnie nie odpowiadając nic zacżał ją łapczywie jeść*

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: nie pamietąm 

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? nomć

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
RoxStars
łajdak



Donator

Posty: 359
Tematy: 13
Sty 2017
112
Gryffindor
#2
Akceptuje, Gryffindor



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.