10.06.2015 20:02
[IC]
Imie i nazwisko: John Break
Wiek: 50 lat
Miejsce urodzenia: Cardiff, Wielka Brytania
Historia postaci: (Minimum 12 rozwiniętych zdań):
Wygląd postaci: (Minimum 10 rozwiniętych zdań):
John ma czarne krótkie włosy, duże zielone oczy oraz średniej wielkości nos. Od dzieciństwa nosi okulary, zawszę stara się, aby okulary ładnie na nim wyglądały. Ładniej wygląda w okularach, jednak on uważa, że okulary to przekleństwo. John przy prawym oku ma mały ślad po upadku w dzieciństwie z trzepaka. Mężczyzna jest dość wysoki, ma 187 cm wzrostu. John nie jest szczególnie umięśniony. John ma jasną karnację. Na małym palcu lewej ręki ma bliznę po wjechaniu w dzieciństwie rowerem w krzaki. Najczęściej nosi czerwoną koszulę w kratkę i czarną sportową marynarkę. Nosi czarne spodnie. Okulary nosi takie, aby pasowały mu do stroju. Najczęściej ubiera trampki, ponieważ najlepiej w nich się czuje. Gdy chodzi do prac ubiera białą koszule, czarne spodnie i buty oraz czarny krawat. John często bywa uśmiechnięty, ponieważ ma dużo poczucie humoru. Wygląda trochę groźnie, jednakże tak nie jest.
Cechy charakteru: (Minimum 10 rozwniętych zdań):
John bardzo lubi jeść fasolki wszystkich smaków, gdyż były to cukierki, które zawszę co tydzień od taty, gdy był w Hogwarcie. Mężczyzna miał wielkie poczucie humoru, lecz gdy jego pierwsza dziewczyna z nim zerwała przestał żartować. John jest zazwyczaj duszą towarzystwa, lecz co jakiś czas, a najczęściej, gdy jest zdenerwowany lub smutny zdarzają mu się dni, gdy woli pobyć sam i napić się piwa kremowego. Jest on bardzo skromny, często znacznie obniża swoje zdolności i umiejętności. John bywa niekiedy bardzo uparty. Potrafi uprzeć się przy swoim zdaniu nawet, gdy jest on w błędzie. Często bywa leniwy i nic mu się nie chce. John jest bardzo odważny. Posiada wiele gryfońskich cech. Mimo tego mężczyzna jest bardzo zaradny, sprytny i przebiegły, co świadczy o tym, że pasowałby również do Slytherinu. John ma również kilka wad, największą jego wadą jest zazdrość. Często zazdrości kolegą innych rzeczy. Chociaż stara się być miły i spokojny, niekiedy mu to nie wychodzi. John bywa niekiedy strasznym pesymistą. Ciężko mu ufać kobietą, chociaż umie być bardzo romantyczny. Często wieczorami lubi poczytać sobie jakąś ciekawą książkę. Stara się być jak najczęściej uśmiechnięty i z każdym kolejnym dniem uśmiech częściej zawituje na buzi mężczyzny. Był kiedyś bardzo ambitny jednak od kilku lat stał się leniwy. Umie komuś poświęcić naprawdę bardzo dużo czasu.
Wykształcenie: Ukończony Hogwart Ukończony Hogwart + ukończony kurs Transmutacji i Smokologii
Posada na jaką aplikujesz: Bibliotekarz w Szkole Magii i Czarodziejstwa Hogwart
Dlaczego to właśnie ty powinieneś otrzymać tą posadę?: (Minimum 7 rozwiniętych zdań):
Uważam, iż biblioteka jest bardzo ważna w szkole, gdyż to tu uczeń zagląda, gdy nie umie sobie poradzić np. z zadaniem z jakiegoś przedmiotu. Lubię czytać, gdy muszę coś ważnego znaleść. Umiem również wprowadzić dyscyplinę. Uważam, że jestem osobą życzliwą i zawszę śmiało będę mógł pomóc ucznią Hogwartu. Nie ukrywam, że bardzo chciałbym wrócić do murów zamku, którego tak mi brakuje. Myślę, że spełniałbym wszystkie wymagania. Zależy mi bardzo na tej posadzie. Chciałbym sprawdzić się w roli bibliotekarza. Myślę, że się do tego nadaję.
[OOC]
Nick w grze: bartosz2002
Czy jest to multikonto?: Nie
Czy masz już jakieś doświadczenie w nauczaniu, jeśli tak to jakie: Tak właściwie to tydzień temu (we wtorek) prowadziłem lekcję z polskiego na 6. Miałem wymyśleć temat, notatkę i zadanie domowe oraz coś kreatywnego.
Jak oceniasz swój poziom RP? A więc tak przed moją przerwą w grze miałem dość dobry poziom RP, (Niekiedy Khalida pisałem, że dobrze odgrywam tam z jakąś obecną akcję i wgl) lecz w czasie tej przerwy trochę mi się pozapominało. Po powrocie przeczytałem jeszcze raz regulamin oraz poradniki. Obecne wydaje mi się, ża z dnia na dzień przy odgrywaniu akcji mój poziom RP się poprawia i piszę ładniejsze i rozbudowane bardziej akcje. Wiadomo do ideału dużo mi brakuje, jednak cały czas do tego dąże. Myślę, że mój poziom mogę ocenić coś około 6 -6,5/10. Zawszę w Hogwarcie mogę poprawić swój poziom.
Nazwa Skype: Podam na PW
Imie i nazwisko: John Break
Wiek: 50 lat
Miejsce urodzenia: Cardiff, Wielka Brytania
Historia postaci: (Minimum 12 rozwiniętych zdań):
Narodziny i życie przed Hogwartem
John przyszedł na Świat chłodnego, deszczowego, majowego dnia. John urodził się z pewną wadą, a mianowiciej z wadą wzroku. Odkąd John zrozumiał, że do końca życia będzie musiał nosić okulary, załamał się, nie chciał nosić okularów. Od tamtego momentu stał się pesymistą. Matka John`a byłą mugolką. Pracowała jako nauczycielka języka francuskiego. Ojciec był czarodziejem i do urodzin John`a pracował w rezerwacie dla smoków, lecz po jego narodzinach zaczął pracować w Ministerstwie Magii. John ma również starszego brata - David`a. David jest starszy od John`a o trzy lata. Rodzina Break`ów była średnio zamożna. Nie na wszystko byłą ją stać, lecz na dużo. John, gdy miał pięć lat bardzo lubiał, gdy jego mama Anna uczyła go Francuskiego. Stąd w wieku, gdy był w Hogwarcie lubiał uczyć się Językoznactwa. John`a nie interesowała magia. Wolał biegać i grać w piłką z kolegami, niż słuchać taty jak to mu opowiadał od magii. John bał się, że zostanie czarodziejem, więc po cichu liczył, że zostanie mugolem jak jego mama. Gdy miał osiem lat mężczyzna przewrócił się na rowerze, w skutek czego ma teraz na małym palcu lewej ręki małą bliznę. W wieku dziewięciu lat John nagle, gdy się zdenerwował na swojego kolegę podczas grania w piłkę nożną zniszczył nie dotykając butelkę z piciem kolegi. Próbował mu wytłumaczyć, że szybko podbiegł, gdy on nie widział i ją zniszczył. John powiedział to rodzicom. Wiedzieli, że ich młodszy syn zostanie czarodziejem. Gdy mężczyzna miał dziesięć lat z kolegami robili fikołki na trzepaku. Raz, gdy próbował robić fikołka do tyłu przewrócił się i uderzył głową o ziemię, w skutek czego oko mu strasznie napuchło. Rozbił sobie wtedy okulary, a pamiątkę po tym ma aż do dnia dzisiejszego, gdyż posiada mały ślad. W wieku jedenastu lat John dostał list z Hogwartu. John pogodził się z tym, że został czarodziejem i wyjechał ze starszym bratem do Hogwartu.Pierwsza i Druga klasa
John jako pierwszy z pierwszorocznych przekroczył próg Hogwartu. Uczyniło go to w sobie bardziej odważnym. Razem z innymi pierwszorocznymi ruszył do Wielkiej Sali. Został wyczytany jako ósmy. Odważnie ruszył w stronę krzesła, na którym usiadł, po czym pewien profesor dał mu na głowę tiarę przydziału. Tiara zastanawiała się nad domem bardzo długo. Prawie pięć minut. John był bliski zostania hastalls. W końcu Tiara po trudnym wyborze, wahając się między Gryffindorem, a Slythierinem, postanowiła go przydzielić do Gryffindoru. W tym momencie nabrał więcej cech gryfońskich. Pewnego razu w pierwszej klasie John spóźnił się na Transmutacje. Bał się swojego nauczyciela, więc postanawiał nie wchodzić już na tą lekcję. Złapał go na chodzeniu po korytarzu inny profesor i odjął mu 15 punktów. Od tego czasu John to ranny ptaszek. Zawszę wcześnie wstaje. John był bardzo lubiany wśród gryfonów. Miał dużo przyjaciół. Nigdy się nie nudził, chyba że na lekcjach Historii Magii. Tej lekcji nienawidził. Często wygłupiał się z kolegami. Gdy nadszedł czas egzaminów John zaczął się do nich trochę uczyć, jednak nie rozumiał za bardzo materiału. Zdał wszystkie egzaminy. Na wakacje po pierwszy roku pojechał do domu i tam je spędził z rodziną, a po drugim roku pojechał z rodzicami i bratem do Rumunii podziwiać smoki.Trzecia i Czwarta klasa
John po wakacjach wrócił do Hogwartu. Był już w trzeciej klasie, a jego brat w szóstej. John miał wybrać sobie dodatkowe przedmioty. Wybrał Językoznactwo oraz Smokologie. Bardzo zaczęły go interesować smoki. Kochał o nich czytać. Stał się molem książkowym na ten temat. Mógłby przeczytać każdą książkę o Smokach jaka mu tylko wpadła w ręce. Nigdy nie opuścił, ani jednej lekcji smokologii. Koledzy często mu mówili, że jest dobry w tej dziedzinie. On jednak, jako iż był bardzo skromny oceniał się w niej nisko. Często w lustrze spoglądał na swoje okulary. Nie chciał ich nosić, jednak musiał. John starał się zdobywać jak najwięcej punktów. Starał się zbierać ich dużo. Od tego czasu stał się bardzo ambitny. Jak coś postanowi to to zrobi, chodź by nie wiadomo jaka siła go od tego odciągała. Pewnego razu John z kolegami chciał zrobić kawał profesorowi zielarstwa, jednak on go i jego kolegów nakrył przy tym kawale i odjął im 10 punktów na głowę. Od tego momentu John zraził się do robienia psikusów i skończył z nimi raz na zawszę, jednak poczucie humoru mu zostało. Egzaminy zdał, jednak najlepiej poszedł mu egzamin z Smokologii. Po trzeciej jak i czwartej klasie John udał się na wakacje do dziadków w Irlandii. Piąta, Szósta oraz Siódma klasa
Po wakacjach John zaczął przygotowywać się do sprawdzianów w siódmej klasie. Bardzo się ich obawiał. Jego brata już w hogwarcie nie było. Piąta klasa minęła mu zanim się spostrzegnął. Ta klasa była zwyczajna. Nic ciekawego się w niej nie działo. W szóstej klasie John poznał wspaniałą dziewczynę - Nicol. John bardzo lubiał z nią przebywać. Traktował ją jako wspaniałą przyjaciółkę. Zawszę wszystko ze sobą robili. Jednak pod koniec szóstej klasy poczuł do niej coś więcej. Zakochał się w niej. Bał się jednak jej to wyznać, chociaż był bardzo odważny. Zawszę, gdy próbował jej to powiedzieć coś go wewnątrz blokowało. Jednak na zakończenie roku szkolnego zobaczył ją przed salą. Poprosił, aby gdzieś z nim podeszła na chwilę. Wtedy powiedział jej co do niej czuje. Zapytał się jej czy chce być jej dziewczyną. Ona od razu odpowiedziała, że chce. Wtedy John pierwszy raz kogoś pocałował. Według John`a pocałunek ten był wspaniały i na zawszę zostanie w jego pamięci. Wakacje starał się spędzać z Nicol. Gdy wrócił z wakacji na ostatni rok do Hogwartu przejął się sprawdzianami. Z jednej strony uczył się, ale z drugiej jak najwięcej czasu chciał spędzać z Nicol. Od tego czasu stał się bardzo romantyczny. John znalazł sposób, aby pogodzić te dwie rzeczy ze sobą. Gdy kończył lekcję, aż do ciszy nocnej spotykał się z Nicol. Byli w sobie bardzo zakochani. Prawie każdy o tym wiedział, a gdy cisza się zaczynała i John wracał do dormitorium to uczył się. Egzaminy się zbliżały, aż w końcu nadszedł ten czas. John napisał prawie wszystkie egzaminy. Wakacje również spędził z Nicol.Dorosłość
John spędzał jak najwięcej czasu z Nicol. Spotykali się często. Bardzo miło im się rozmawiało. John znalazł sobie pracę jako nauczyciel francuskiego. Był bardzo związany z tym przedmiotem. Wiedział, że to nie jest magiczny zawód, ale postanowił, że na razie będzie taki wykonywał. Gdy John miał wolne zabrał Nicol na romantyczną pięciodniową wycieczkę do Paryża. Nicol była bardzo zachwycona. Po powrocie John postanowił zwolnić się z zawodu nauczyciela i udał się na różne kursy z Transmutaci i Smokologii. Kurs trwał trzy miesiące. Gdy John powrócił do rodzinnego miasta zobaczył swoją Nicol z innym mężczyzną. Załamał się. Skrył się w sobie. Od tego momentu nie umiał zaufać już kobiecie. Mężczyzna przeprowadził się do Paryża. Kochał tam przebywać. Znalazł tam piękną mugolkę - Belle. Miała ona brata czarodzieja, który był najlepszym kolegą John'a w Francji. Kobieta jest młodsza od John'a o pięć lat. Po jakimś czasie ożenił się z nią i założył rodzinę. Znalazł pracę w Ministerstwie Magii. Tam pracował przez kilka lat. Życie mu spokojnie mijało. Nic specjalnego się nie działo. W wieku 29 lat mężczyzna pojechał na kurs eliksirów, który zdał. Rok później przeprowadził się ze swoją żoną do Francji, gdzie mieszkał całe siedem lat. Tam pracował w mugolskiej szkole, gdzie uczył Francuskiego. John żył jak mugol, jednak bardzo mu się to nie podobało. Był nieszczęśliwy. Jego żona cały czas się upierała, żeby zostać na zawszę w Francji, ponieważ kochała ten kraj. John często mówiąc żonie, iż ma szkolenie, jeździł na kilka dni do Londynu i tam przebywał w dziurawym kotle. Gdy w wieku 37 lat mężczyzna dowiedział się, że będzie ojcem postanowił przeprowadzić się do Doliny Godryka. Tam został już na stałe. Znalazł pracę w sklepie magicznym, a gdy w wieku 38 lat John'owi urodził się jego syn Tonny mężczyzna stał się bardziej odpowiedzialny. Na początku John nie chciał dziecka, jednak później go pokochał i chciał każdą chwilę z nim spędzać. Często z nim się bawił i biegał, dzięki czemu ma w tym wieku bardzo dobrą kondycję. Zawszę wieczorem John dawał swojemu synkowi jedną fasolkę wszystkich smaków, jednak mówił mu, że są to cukierki, które dostał od kolegi i Irlandii, ponieważ nie do końca wiedział czy jego synuś zostanie czarodziejem. Jednak, gdy ojciec dowiedział się, że jego syn zostanie czarodziejem, nawijał mu na lewo i prawo o magii. Jego syn, tak jak ojciec wolał spędzać czas na dworze. John często spędzał czas na różnorodnych rodzinnych wycieczkach. Często zabierał Tonn'ego i Bell'e do rezerwatów smoków. John się nimi fascynował. Gdy Tonny pojechał do Hogwartu, John zaczął często siedzieć w Trzech Miotłach i popijać piwo kremowe. Bardzo tęsknił za synem. Czasami wychodził z kolegami na mecze Quiddicha bądź na piwo kremowe. John ma przyjaciela - Mick'a, z którym często wychodzi na piwo kremowe. Bardzo lubi oglądać mecze Quiddicha ze swoją żoną. Co rok w wakacje jeździ z rodziną do Irlandii do swojej dalekiej rodziny. Posiada tam wiele kuzynów, z którymi bardzo lubi spędzać czas. Obecnie jest właścicielem biura podróży, lecz szuka drugiej pracy, ponieważ jego środki pieniężne niezbyt mu wystarczają, a jest w trakcie przeprowadzki.Wygląd postaci: (Minimum 10 rozwiniętych zdań):
John ma czarne krótkie włosy, duże zielone oczy oraz średniej wielkości nos. Od dzieciństwa nosi okulary, zawszę stara się, aby okulary ładnie na nim wyglądały. Ładniej wygląda w okularach, jednak on uważa, że okulary to przekleństwo. John przy prawym oku ma mały ślad po upadku w dzieciństwie z trzepaka. Mężczyzna jest dość wysoki, ma 187 cm wzrostu. John nie jest szczególnie umięśniony. John ma jasną karnację. Na małym palcu lewej ręki ma bliznę po wjechaniu w dzieciństwie rowerem w krzaki. Najczęściej nosi czerwoną koszulę w kratkę i czarną sportową marynarkę. Nosi czarne spodnie. Okulary nosi takie, aby pasowały mu do stroju. Najczęściej ubiera trampki, ponieważ najlepiej w nich się czuje. Gdy chodzi do prac ubiera białą koszule, czarne spodnie i buty oraz czarny krawat. John często bywa uśmiechnięty, ponieważ ma dużo poczucie humoru. Wygląda trochę groźnie, jednakże tak nie jest.
Cechy charakteru: (Minimum 10 rozwniętych zdań):
John bardzo lubi jeść fasolki wszystkich smaków, gdyż były to cukierki, które zawszę co tydzień od taty, gdy był w Hogwarcie. Mężczyzna miał wielkie poczucie humoru, lecz gdy jego pierwsza dziewczyna z nim zerwała przestał żartować. John jest zazwyczaj duszą towarzystwa, lecz co jakiś czas, a najczęściej, gdy jest zdenerwowany lub smutny zdarzają mu się dni, gdy woli pobyć sam i napić się piwa kremowego. Jest on bardzo skromny, często znacznie obniża swoje zdolności i umiejętności. John bywa niekiedy bardzo uparty. Potrafi uprzeć się przy swoim zdaniu nawet, gdy jest on w błędzie. Często bywa leniwy i nic mu się nie chce. John jest bardzo odważny. Posiada wiele gryfońskich cech. Mimo tego mężczyzna jest bardzo zaradny, sprytny i przebiegły, co świadczy o tym, że pasowałby również do Slytherinu. John ma również kilka wad, największą jego wadą jest zazdrość. Często zazdrości kolegą innych rzeczy. Chociaż stara się być miły i spokojny, niekiedy mu to nie wychodzi. John bywa niekiedy strasznym pesymistą. Ciężko mu ufać kobietą, chociaż umie być bardzo romantyczny. Często wieczorami lubi poczytać sobie jakąś ciekawą książkę. Stara się być jak najczęściej uśmiechnięty i z każdym kolejnym dniem uśmiech częściej zawituje na buzi mężczyzny. Był kiedyś bardzo ambitny jednak od kilku lat stał się leniwy. Umie komuś poświęcić naprawdę bardzo dużo czasu.
Wykształcenie: Ukończony Hogwart Ukończony Hogwart + ukończony kurs Transmutacji i Smokologii
Posada na jaką aplikujesz: Bibliotekarz w Szkole Magii i Czarodziejstwa Hogwart
Dlaczego to właśnie ty powinieneś otrzymać tą posadę?: (Minimum 7 rozwiniętych zdań):
Uważam, iż biblioteka jest bardzo ważna w szkole, gdyż to tu uczeń zagląda, gdy nie umie sobie poradzić np. z zadaniem z jakiegoś przedmiotu. Lubię czytać, gdy muszę coś ważnego znaleść. Umiem również wprowadzić dyscyplinę. Uważam, że jestem osobą życzliwą i zawszę śmiało będę mógł pomóc ucznią Hogwartu. Nie ukrywam, że bardzo chciałbym wrócić do murów zamku, którego tak mi brakuje. Myślę, że spełniałbym wszystkie wymagania. Zależy mi bardzo na tej posadzie. Chciałbym sprawdzić się w roli bibliotekarza. Myślę, że się do tego nadaję.
[OOC]
Nick w grze: bartosz2002
Czy jest to multikonto?: Nie
Czy masz już jakieś doświadczenie w nauczaniu, jeśli tak to jakie: Tak właściwie to tydzień temu (we wtorek) prowadziłem lekcję z polskiego na 6. Miałem wymyśleć temat, notatkę i zadanie domowe oraz coś kreatywnego.
Jak oceniasz swój poziom RP? A więc tak przed moją przerwą w grze miałem dość dobry poziom RP, (Niekiedy Khalida pisałem, że dobrze odgrywam tam z jakąś obecną akcję i wgl) lecz w czasie tej przerwy trochę mi się pozapominało. Po powrocie przeczytałem jeszcze raz regulamin oraz poradniki. Obecne wydaje mi się, ża z dnia na dzień przy odgrywaniu akcji mój poziom RP się poprawia i piszę ładniejsze i rozbudowane bardziej akcje. Wiadomo do ideału dużo mi brakuje, jednak cały czas do tego dąże. Myślę, że mój poziom mogę ocenić coś około 6 -6,5/10. Zawszę w Hogwarcie mogę poprawić swój poziom.
Nazwa Skype: Podam na PW
).