[ProrokCodzienny]

Druga Rewolucja Francuska?


   Ostatnio także za naszymi granicami jest bardzo niespokojnie. Napięcie już dawno przekroczyło tam znaną nam skalę i doszło do otwartej wojny czarodziejów. A od czego się zaczęło?
   Rok temu dokonano zamachu stanu i obalono demokratycznie wybrany rząd Chevrego Atoiceu. Czarodzieje zbuntowali się z niewiadomych powodów, Atoiceu jak mówi dziś wielu, starał się po prostu wprowadzać reformy, które spaliły na starcie przez złe warunki, jakie pod nie przygotowano. Zamachu stanu dokonali francuscy śmierciożercy, wprowadzając szybko rządy terroru i po raz pierwszy nawet sie z tym nie kryjąc. Do dziś zginęło wielu mugoli i czarodziejów brudnej krwii, a horror tylko się rozpędza.
   Niedawno nawet czystokrwiści zaczęli mieć dość czystek, jakie następowały w każdej sferze życia. Kupcy nie mieli z kim prowadzić interesów, dziennikarze nie mieli dla kogo pisać. Doszło do dramatycznej sytuacji, kiedy część czarodziejów wyemigrowała nawet w desperacki sposób do Wielkiej Brytanii, masowo uciekając z Francji na miotłach. Mimo zatrzymania i początkowej odmowy, zostali ciepło przyjęci przez nowe tymczasowe władze czarodziejów w Anglii, i chwała za to.
   Tymczasem w ojczyźnie uchodźców nadal trwa wojna domowa, pozostali przy życiu zaczynają dostrzegać na oczy co się dzieje. Wielu uważa, że to właśnie z Francji wrócili wzmocnieni przez tamtejszą władzę smierciożercy i zaczęli siać terror również u nas.
Jak rozwinie się sytuacja? I czy znowu odbije się głębokim echem również na nas? Piszcie do nas i oceniajcie sytuację!