Imię i nazwisko postaci:Tyrk Halfdan
Data i miejsce urodzenia:
02.01.2035 r. Szpital w Londynie
Status krwi: (0%, 50%, 100%)
50%
Historia postaci: (Minimum osiem zdań złożonych.)
Tyrk Smith urodził się w szpitalu w Londynie, jednakże jego rodzina żyła na wsi. Poród udał się dobrze, ale tylko dla Tyrk'a. Jego matka, czarodziejka , dostała powikłań związanych z porodem naturalnym. Tyrk przez kilkanaście dni żył w inkubatorze, aż jego matka zmarła w związku z niedoświadczeniem lekarzy. Ale to nie był koniec problemów nieświadomego niczego chłopca. Jego "ojciec" był tak naprawdę oszustem i gdy tylko dowiedział się o dziecku, uciekł. Więc jedynymi opiekunami którzy jeszcze żyli była babcia i jego dziadek. Dom był mały, ale też wszystko się tam mieściło. Tyrk nie był wychowywany bezstresowo, ale nie też surowo. Żył w zdrowiu i szczęściu, często wyjeżdżał ze swoimi dziadkami na jednodniowe wycieczki, a raz w roku, w wakacje wszystkie oszczędności idą na tygodniową wycieczkę poza kraj. Uczył się w zwykłej, publicznej szkole. Nie był dyskryminowany lub dręczony, ale zawsze brakowało kogoś, z kim mógłby się bawić od rana do wieczora. Więc bardzo zafascynowały go książki, szczególnie fantasy. I to też książki przyczyniły się do ujawnienia jego magicznych umiejętności. Pewnego dnia, gdy miał około 8 lat, czytając książkę "Żywe księgi" pomyślał sobie "Ach. Chciałbym, aby tak wszystkie książki ożyły, i mógłbym z nimi rozmawiać. Przynajmniej nie byłbym taki samotny". Ku jego wielkiemu zdumieniu, naprawdę wielkiemu, wszystkie książki w jego pokoju ożyły i zaczęły
latać po pomieszczeniu. Był zachwycony. Nagle babcia zawołała go na kolacje. Rozproszył się, wszystkie książki spadły z hukiem na ziemię. Było przy tym dużo sprzątania, ale przy tym co widział sprzątanie to była błahostka. Dziadkowie chcieli wiedzieć dlaczego nagle wszystkie książki wylądowały na ziemi, ale Tyrk nic nikomu nie powiedział. Pewnego dnia, biała sowa przyniosła mu list. W tym momencie, gdy już wiedział że wzywają go do Howgartu, wyznał prawdę. Dziadkowie bardzo się ucieszyli, i tak zaczęła się jego przygoda z magią.
Wygląd postaci: (Minimum sześć zdań złożonych.)
Tyrk to wysoki chudy chłopak, i zawsze miał tobre wyniki z WF-U. Ma trochę pulchną twarz, ma krótkie brązowe włosy i błękitne oczy. Na jego łydkach, nogach, brzuchu, placach i na skórze we włosy rozwija się bielactwo. Jest ciemny, bardzo opalony, ale bez przesady. Najczęściej nosi biały podkoszulek z krótkimi rękawami i wytarte dżinsy. Uwielbia ubierać się wygodnie, nie zwraca raczej uwagi na wygląd. Często chodzi zgarbiony. Ma krótki i małych rozmiarów nosek oraz zgrabne usta. Oczy są średniej wielkości, ale widzą prawie wszystko. Tyrk ma sokole oko. Ma także długie nogi i stopy, przez co szybko i zwinnie biega.
Cechy charakteru: (Minimum sześć zdań złożonych.)
Tyrk jest uczciwy, ale ma skłonność do kłamstw. Zwykle mówi prawdę, ale gdy dochodzi do poważniejszych zwierzeń z powodu bycia zbyt rozbrykanym często nie może wytrzymać i kłamie. Dziadkowie mieli mu to naprawdę za złe, ale nigdy nie oduczył się kłamać. Nie przejmuje się zbyt swoją chorobą, mimo że coraz bardziej się rozrasta. Liczy sobie przyjaźń, i zabawę, nie wygląd. Doskonale biega i jest mistrzem koszykówki. Jeśli chodzi o talenty, to bardzo ładnie rysuje i potrafi pisać piękne wypracowania. W kwestii zainteresowań, uwielbia adrenalinę oraz lubił się bać. Nie wchodził w bójki, ale gdy ktoś zaszedł mu za skórę, potrafił nieźle dokopać.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?
Z youtuba.
Co to jest IC i jak je zapisujemy?
IC (In Character) to na serwerze słowa które wypowiada nasza postać, którą wymyśliliśmy Zapisujemy ja normalnie, bez gwiazdek, nawiasów itp. przykładem takiej wypowiedzi jest np. to pytanie: Umm, przepraszam, gdzie można kupić miotły?
IC obejmuje także akcje czyli opisujemy to, co robi nasza postać. Zapisujemy ta wypowiedź w gwiazdkach czyli np. *szybko podnosi rękę do góry*
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
OOC (Out of Character) to wypowiedź którą chcemy przekazać my, ludzie przed komputerem. Zapisujemy naszą wypowiedź w nawiasach np. (kto lubi ten serwer niech napisze "ja")
Napisz akcję, w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead.
(Minimum osiem linijek, w tym trzy czynności.)
S - sprzedawczyni
T - Tyrk
**drzwi otwierają się i do środka wchodzi wysoki chłopiec**
T - Witam panią *powiedział grzecznie*
S - Witam *uśmiechnęła się promiennie*
T- Mam ochotę na cukierki, ma pani tu jakieś? *pyta z zaciekawieniem*
S- Ojjj. I to jeszcze ile! *śmieje się*
**podchodzi do lady**
T- co pani mi zaoferuje? *pyta*
S- Dla takiego chłopca jak ty z chęcią zaoferuje ci Wielkie-Żelki i Miodne-Wilczki *wymieniła sprzedawczyni*
**ogląda półki ze słodyczami**
T- To może skuszę się na Miodne-Wilczki *stwierdza dalej oglądając półki*
S-Ile?
T- Może... *zastanawia się* opakowanie, to największe *uśmiecha się*
S- Dobrze. *bierze produkt z półki i daje chłopcu*
T- Ile się należy?
S- Um.. *sprawdza cennik* 1 galeon
*Płaci należytą cenę za opakowanie i wychodzi ze sklepu*
T- Do wiedzenia! *powiedział, zamykając drzwi*
Czy przeczytałeś regulamin? TAK
$$$
Data i miejsce urodzenia:
02.01.2035 r. Szpital w Londynie
Status krwi: (0%, 50%, 100%)
50%
Historia postaci: (Minimum osiem zdań złożonych.)
Tyrk Smith urodził się w szpitalu w Londynie, jednakże jego rodzina żyła na wsi. Poród udał się dobrze, ale tylko dla Tyrk'a. Jego matka, czarodziejka , dostała powikłań związanych z porodem naturalnym. Tyrk przez kilkanaście dni żył w inkubatorze, aż jego matka zmarła w związku z niedoświadczeniem lekarzy. Ale to nie był koniec problemów nieświadomego niczego chłopca. Jego "ojciec" był tak naprawdę oszustem i gdy tylko dowiedział się o dziecku, uciekł. Więc jedynymi opiekunami którzy jeszcze żyli była babcia i jego dziadek. Dom był mały, ale też wszystko się tam mieściło. Tyrk nie był wychowywany bezstresowo, ale nie też surowo. Żył w zdrowiu i szczęściu, często wyjeżdżał ze swoimi dziadkami na jednodniowe wycieczki, a raz w roku, w wakacje wszystkie oszczędności idą na tygodniową wycieczkę poza kraj. Uczył się w zwykłej, publicznej szkole. Nie był dyskryminowany lub dręczony, ale zawsze brakowało kogoś, z kim mógłby się bawić od rana do wieczora. Więc bardzo zafascynowały go książki, szczególnie fantasy. I to też książki przyczyniły się do ujawnienia jego magicznych umiejętności. Pewnego dnia, gdy miał około 8 lat, czytając książkę "Żywe księgi" pomyślał sobie "Ach. Chciałbym, aby tak wszystkie książki ożyły, i mógłbym z nimi rozmawiać. Przynajmniej nie byłbym taki samotny". Ku jego wielkiemu zdumieniu, naprawdę wielkiemu, wszystkie książki w jego pokoju ożyły i zaczęły
latać po pomieszczeniu. Był zachwycony. Nagle babcia zawołała go na kolacje. Rozproszył się, wszystkie książki spadły z hukiem na ziemię. Było przy tym dużo sprzątania, ale przy tym co widział sprzątanie to była błahostka. Dziadkowie chcieli wiedzieć dlaczego nagle wszystkie książki wylądowały na ziemi, ale Tyrk nic nikomu nie powiedział. Pewnego dnia, biała sowa przyniosła mu list. W tym momencie, gdy już wiedział że wzywają go do Howgartu, wyznał prawdę. Dziadkowie bardzo się ucieszyli, i tak zaczęła się jego przygoda z magią.
Wygląd postaci: (Minimum sześć zdań złożonych.)
Tyrk to wysoki chudy chłopak, i zawsze miał tobre wyniki z WF-U. Ma trochę pulchną twarz, ma krótkie brązowe włosy i błękitne oczy. Na jego łydkach, nogach, brzuchu, placach i na skórze we włosy rozwija się bielactwo. Jest ciemny, bardzo opalony, ale bez przesady. Najczęściej nosi biały podkoszulek z krótkimi rękawami i wytarte dżinsy. Uwielbia ubierać się wygodnie, nie zwraca raczej uwagi na wygląd. Często chodzi zgarbiony. Ma krótki i małych rozmiarów nosek oraz zgrabne usta. Oczy są średniej wielkości, ale widzą prawie wszystko. Tyrk ma sokole oko. Ma także długie nogi i stopy, przez co szybko i zwinnie biega.
Cechy charakteru: (Minimum sześć zdań złożonych.)
Tyrk jest uczciwy, ale ma skłonność do kłamstw. Zwykle mówi prawdę, ale gdy dochodzi do poważniejszych zwierzeń z powodu bycia zbyt rozbrykanym często nie może wytrzymać i kłamie. Dziadkowie mieli mu to naprawdę za złe, ale nigdy nie oduczył się kłamać. Nie przejmuje się zbyt swoją chorobą, mimo że coraz bardziej się rozrasta. Liczy sobie przyjaźń, i zabawę, nie wygląd. Doskonale biega i jest mistrzem koszykówki. Jeśli chodzi o talenty, to bardzo ładnie rysuje i potrafi pisać piękne wypracowania. W kwestii zainteresowań, uwielbia adrenalinę oraz lubił się bać. Nie wchodził w bójki, ale gdy ktoś zaszedł mu za skórę, potrafił nieźle dokopać.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?
Z youtuba.
Co to jest IC i jak je zapisujemy?
IC (In Character) to na serwerze słowa które wypowiada nasza postać, którą wymyśliliśmy Zapisujemy ja normalnie, bez gwiazdek, nawiasów itp. przykładem takiej wypowiedzi jest np. to pytanie: Umm, przepraszam, gdzie można kupić miotły?
IC obejmuje także akcje czyli opisujemy to, co robi nasza postać. Zapisujemy ta wypowiedź w gwiazdkach czyli np. *szybko podnosi rękę do góry*
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
OOC (Out of Character) to wypowiedź którą chcemy przekazać my, ludzie przed komputerem. Zapisujemy naszą wypowiedź w nawiasach np. (kto lubi ten serwer niech napisze "ja")
Napisz akcję, w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead.
(Minimum osiem linijek, w tym trzy czynności.)
S - sprzedawczyni
T - Tyrk
**drzwi otwierają się i do środka wchodzi wysoki chłopiec**
T - Witam panią *powiedział grzecznie*
S - Witam *uśmiechnęła się promiennie*
T- Mam ochotę na cukierki, ma pani tu jakieś? *pyta z zaciekawieniem*
S- Ojjj. I to jeszcze ile! *śmieje się*
**podchodzi do lady**
T- co pani mi zaoferuje? *pyta*
S- Dla takiego chłopca jak ty z chęcią zaoferuje ci Wielkie-Żelki i Miodne-Wilczki *wymieniła sprzedawczyni*
**ogląda półki ze słodyczami**
T- To może skuszę się na Miodne-Wilczki *stwierdza dalej oglądając półki*
S-Ile?
T- Może... *zastanawia się* opakowanie, to największe *uśmiecha się*
S- Dobrze. *bierze produkt z półki i daje chłopcu*
T- Ile się należy?
S- Um.. *sprawdza cennik* 1 galeon
*Płaci należytą cenę za opakowanie i wychodzi ze sklepu*
T- Do wiedzenia! *powiedział, zamykając drzwi*
Czy przeczytałeś regulamin? TAK
$$$
