15.09.2015 19:57
[IC]
Imię i nazwisko: Gifford Knapp
Wiek: 62 lata
Miejsce urodzenia: Szpital Św. Munga, Londyn
Wykształcenie(Hogwart = Podstawowe): brak (nie licząc wiedzy i nieudokumentowanego doświadczenia)
Posada, na którą aplikujesz: Woźny
Dlaczego to właśnie ty powinieneś otrzymać tę posadę?:* Jako jeszcze małe dziecko marzyłem, by móc wkroczyć w mury szkoły, niestety, przewrotny i okrutny los, sprawił, że nie było mi to dane. Mam 62 lata i solidny bagaż doświadczeń życiowych, od tych przyjemniejszych po te mniej miłe. Dodatkowo przeżyłem wojny czarodziejów i okres, gdy mroczne moce próbowały zawładnąć nad naszym światem. Jako wieloletni pracownik DMWiK'u mam też wprawę w likwidacji szkód, czy też konserwacji budynków i przedmiotów. Jako woźny mógłbym zrealizować swoje cele i pasje. Osiągnąć to, czego za młodu, doświadczyć mi nie było dane. Po mimo bycia czarodziejem o takiej a nie innej mocy, sądzę, że nie będzie też stanowić kłopot brak SUMów czy OWUTEMów, które są bardzo przeważnie bardzo istotne.
Oceny z SUMów i OWUTEMów(z przedmiotu, którego chcesz nauczać lub wszystkie, jeśli składasz podanie na inną posadę): brak
[OOC]
Nick w grze: Gifford
Czy masz jeszcze inne konta?: Mam.
Czy masz już jakieś doświadczenie(jeśli tak, to jakie?): Mam, grałem wielokrotnie na innych serwerach.
Argumentacja OOC(Dlaczego ty i czemu startujesz na tę posadę?):* Gifford, jest postacią bez wątpienia barwną. Koleje jego losu, były bardzo różne, było również wiele momentów w jego życiu, które powoli kształtowały jego charakter i zachowania. Postać kreowana też niejako była, by objąć stanowisko woźnego, które w sadze były przekomicznym i ciekawym. Posiadam dużo czasu, a i możliwości co do prowadzenia gry na arenie Hogwartu (arenie, bezapelacyjnie najważniejszej na całym serwerze) nie są małe, przynajmniej w moim odczuciu. Świetnie umiem się wczuć w wykreowaną przeze mnie postać i sprawić, by rozgrywka była ciekawa i zaskakująca, a przede wszystkim sprawiała przyjemność. Myślę, że ująłem wszystko co niezbędne.
Nazwa Skype: Wolałbym go nie udostępniać.
Imię i nazwisko: Gifford Knapp
Wiek: 62 lata
Miejsce urodzenia: Szpital Św. Munga, Londyn
Wykształcenie(Hogwart = Podstawowe): brak (nie licząc wiedzy i nieudokumentowanego doświadczenia)
Posada, na którą aplikujesz: Woźny
Dlaczego to właśnie ty powinieneś otrzymać tę posadę?:* Jako jeszcze małe dziecko marzyłem, by móc wkroczyć w mury szkoły, niestety, przewrotny i okrutny los, sprawił, że nie było mi to dane. Mam 62 lata i solidny bagaż doświadczeń życiowych, od tych przyjemniejszych po te mniej miłe. Dodatkowo przeżyłem wojny czarodziejów i okres, gdy mroczne moce próbowały zawładnąć nad naszym światem. Jako wieloletni pracownik DMWiK'u mam też wprawę w likwidacji szkód, czy też konserwacji budynków i przedmiotów. Jako woźny mógłbym zrealizować swoje cele i pasje. Osiągnąć to, czego za młodu, doświadczyć mi nie było dane. Po mimo bycia czarodziejem o takiej a nie innej mocy, sądzę, że nie będzie też stanowić kłopot brak SUMów czy OWUTEMów, które są bardzo przeważnie bardzo istotne.
Oceny z SUMów i OWUTEMów(z przedmiotu, którego chcesz nauczać lub wszystkie, jeśli składasz podanie na inną posadę): brak
[OOC]
Nick w grze: Gifford
Czy masz jeszcze inne konta?: Mam.
Czy masz już jakieś doświadczenie(jeśli tak, to jakie?): Mam, grałem wielokrotnie na innych serwerach.
Argumentacja OOC(Dlaczego ty i czemu startujesz na tę posadę?):* Gifford, jest postacią bez wątpienia barwną. Koleje jego losu, były bardzo różne, było również wiele momentów w jego życiu, które powoli kształtowały jego charakter i zachowania. Postać kreowana też niejako była, by objąć stanowisko woźnego, które w sadze były przekomicznym i ciekawym. Posiadam dużo czasu, a i możliwości co do prowadzenia gry na arenie Hogwartu (arenie, bezapelacyjnie najważniejszej na całym serwerze) nie są małe, przynajmniej w moim odczuciu. Świetnie umiem się wczuć w wykreowaną przeze mnie postać i sprawić, by rozgrywka była ciekawa i zaskakująca, a przede wszystkim sprawiała przyjemność. Myślę, że ująłem wszystko co niezbędne.
Nazwa Skype: Wolałbym go nie udostępniać.