Witaj!

Podanie na ucznia Hogwartu - RaveZ
Ferith
Szanz




Posty: 135
Tematy: 25
Sty 2015
127
Slytherin
#1
Administracja serwera pragnie zapewnić każdemu graczowi bezpieczeństwo, dlatego uprasza się o niepodawanie swoich prawdziwych danych podczas wypełniania wzoru podania.


@Drogi graczu, nie kopiuj podań innych ponieważ zostaniesz za ten czyn nagrodzony miesięcznym banem na forum. Naprawdę nie warto, wysil się sam.

@Treść zamieszczoną w nawiasach kwadratowych usuń
Zgodę na nową postać posiadam od Froxela

====================================================


[IC]

Imię i nazwisko postaci: Javier Courtemanche

Miejsce urodzenia: Szpital Św.Munga.

Czystość krwi : 100%
Historia postaci :
Pewnego chłodnego dnia w szpitalu Św. Munga na świat przyszedł Javier. Od samego początku jego życie było zaplanowanie przez rodzinę. Po paru dniach spędzonych w szpitalu na obserwacji dziecko mogło wreszcie pojechać do swojego rodzinnego dworku w Dolinie Godryka, mieszkała tam większość rodziny. Dom był przepełniony magicznymi przedmiotami, lecz nie zabrakło w nim też rygoru.  Rodzina bardzo się cieszyła na przyjście Javiera i wmawiała mu że Mugole to bardzo głupi ludzie. Od samego dzieciństwa Javier zaczął brzydzić się Mugoli jak i miał ogromną niechęć do Mugolskiego świata.
Chłopiec dorastał w domu. Lubił bawić się ze swoim rodzeństwem, dziećmi sąsiadów. Bardzo często również wypytywał rodziców o historie oraz członków rodziny. To co mu się od razu spodobało to było to, że większość rodziny była w Slytherinie, tak samo jak jego rodzice. Nie zabrakło również opowieści o samym Hogwarcie jak i tych bardziej niebezpieczniejszych miejscach w magicznym świecie. Najbardziej podobały się chłopcu opowieści o tych niebezpiecznych miejscach, codziennie się pytał czy mógłby kiedyś zobaczyć jedno z takich miejsc, lecz dzień w dzień słyszał tą samą odpowiedź : "Jesteś zbyt mały oraz młody by w takie miejsce sie udać".
W wieku ośmiu lat chłopca, gdy ten bawił się na dworze z jego rodzeństwem jego rodzina przygotowywała rodzinny obiad. Jego mama zawołała go by ten jej pomógł, chłopiec lekko zdenerwowany tym że musiał przerwać zabawę pobiegł szybko pomóc mamie. Podczas nakładania talerzy do stołu upuścił jeden z talerzy, gdyż ich kot postanowił podrapać go po nodze. Zdenerwowany chłopiec spojrzał złośliwie na kota a ten zamienił się w srebrny puchar. Jego rodzice nie byli zaskoczeni tym co się stało, ponieważ od samego początku wiedzieli że chłopiec będzie miał ten "magiczny dar".
W końcu nadszedł czas jedenastych urodzin Javiera… Cała rodzina zebrała się by świętować, podczas zabawy ktoś zapukał w okno, była to brązowa sowa z listem ze Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart. Chłopak strasznie się ucieszył, że ma szanse dostania się do tej samej szkoły co jego bracia oraz rodzina.
Następnego dnia rodzina wybrała się po zakupy na ulicy Pokątnej. Kupili mu wszystkie potrzebne przedmioty oraz jedną rzecz jaką chciałby chłopiec, wybrał miotłę by móc się na niej nauczyć latać. Jego rodzice podarowali mu również różdżkę jego wuja który przebywa obecnie w Azkabanie. Tego samego dnia wybrali się na peron 9 i ¾ a stamtąd Javier wybrał się do Hogwartu z nadzieją że przydzielą go do Slytherinu.

Wygląd postaci : Javier jest chłopcem średniego wzrostu i przeciętnej jak na 11 latka postury. Jego twarz jest podłużna a na niej znajduje się mała blizna po podrapaniu przez kota. Jego oczy są zawsze szeroko otwarte i są barwy zielonej. Włosy chłopca zawsze są postawione do góry i są koloru brązowego. Można również zauważyć że na jego ciele jest bardzo mało pieprzyków. Chłopak posiada płasko-stopię oraz lekką skoliozę. Najczęściej ubiera się w zielony sweter lub zieloną koszule a na to czarną szatę. Buty wybiera rozważnie ponieważ lubi sport i prawie zawsze zakłada czarne lub białe adidasy. Javier nienawidzi nosić czapek i innych nakryć głowy, nie lubi również nosić butów z niską podeszwą.

Cechy charakteru : Javier jest dosyć nerwowym chłopcem, bardzo nie lubi jak ktoś mu w czymś przeszkadza. Koty przypominają mu o domu, lecz niestety nie za bardzo je lubi. Nie jest w stanie okłamywać dla niego bardzo ważnej osoby, ale z osobą mu obojętna wychodzi mu to całkiem dobrze. Chłopiec interesuje się tym czego nie może dostać lub zobaczyć, dąży do celu żeby w końcu go zdobyć. Często odpowiada arogancko, lecz dla rodziny ma pełno szacunku. Zgrywa chłopaka odważnego, lecz gdy jednak przyjdzie mu stanąć w walce z kimś lepszym po prostu ucieknie. Lubi zadawać się z lepszymi i jakiś respekt u kogoś.

Zainteresowania : Javier interesuje się rzeczami niedostępnymi oraz niedozwolonymi lubi poznawać niebezpieczne bądź straszne rzeczy ale tylko w teorii bo zapewne w praktyce nie miałby odwagi. W Hogwarcie najbardziej będzie lubił lekcje OPCM i Transmutacje. Jego największym utrapieniem będą lekcje Historii Magii ponieważ sądzi, że przeszłość się nie liczy tylko teraźniejszość.

Rodzina postaci :
Laura Courtemanche – Mama, Czarownica
Audric Courtemanche – Tata, Czarodziej
Telford Courtemanche – Brat, Czarodziej
Alice Courtemanche – Siostra, Czarownica
Remy Courtemanche – Wuj, Czarodziej [Sevrath]
Cedric Blake – Przyrodni kuzyn, Czarodziej [JogurcikPL]


[OOC]
Nick w grze: RaveZ


Jak zamierzasz odgrywać swoją postać? Postać będzie typem takiego zgrywusa który niby tak wszystko potrafi, lecz jak dojdzie co do czego to woli po prostu się nie odzywać. Najczęściej będzie zadawał się z lepszymi i bardziej szanowanymi. Moja postać będzie lubiła wtrącać się w nie swoje sprawy będzie bardzo ciekawska. A przed osobą na której mu zależy będzie udawał odważnego i aroganckiego.

Co to jest IC i jak zapisujemy to na czacie: IC jest to świat gry, odgrywamy w nim naszą postać jak i otoczenie.
Zwykła wypowiedź- Jest normalnie zapisywana na czacie. Np. Cześć Jack idziemy na mecz Quidditcha?
Czynność – Jest zapisywana w gwiazdkach np. *Lekko się przeciągnął po czym zaczął robić energiczne skłony*
Opis otoczenia – Zapisywany jest w dwóch gwiazdkach np. **Nagle zebrał się wielki wiatr który zrzucił wszystkie doniczki z parapetu**

Co to jest OOC i jak zapisujemy to na czacie: OOC jest to świat realny nie związany ze światem gry.
Zapisujemy go w nawiasach np. (Ej Piotrek idziesz dzisiaj pograć w gałę?)

Czy posiadasz doświadczenie w rozgrywce RP? : No posiadam jakiś czas już tutaj grałem.

Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Youtube

Odegraj rozbudowaną akcję IC w której twoja postać upora się ze sprawą. [Pamiętaj że powyżej opisałeś dokładnie swoją postać, więc odgrywaj nią akcje zgodnie z jej cechami. Nie zapomnij także o dodaniu sporej ilości czynności oraz mimiki twarzy. Minimum 7 akcji na osobę]

Jak na zdjęciu widzisz 3 uczniów, Gryffon nazywa się Alex i jest z 7 klasy. W miarę miły z niego gość, ale ciężko u niego z tolerancją dla młodszych. Chętnie ci pomoże jeżeli podejdziesz do niego na luzie. Ślizgon ze zdjęcia chodzi do 5 klasy i nazywa się Olivier będzie oschły dla ciebie ale jeżeli dobrze zagadasz pomoże ci. Zaś krukonka to Bella z 3 klasy jest wiecznie zamyślona i jakby nieobecna jeśli zwrócisz na siebie jej uwagę pomoże ci. Twoim zadaniem jest nakłonić jedną osobę z tej trójki do wskazania ci drogi prowadzącej do sali transmutacji.

J- Javier (ja) A- alex B- Bella  O-Olivier  D-Daniel

**Zbliża się godzina 12:00, na dworze jest dosyć chłodno i większość uczniów jak i nauczycieli noszą swetry lub szaty, prawie wszyscy zbierają się na kolejne lekcje. Na dziedzińcu widać dwóch rozmawiający ze sobą uczniów**
J: *Z uśmiechem od ucha do ucha mówi* Widziałeś jak ich zniszczyliśmy?
D: Pewno. *Odwrócił się i wskazał na chłopaka który stał jeszcze przy Garkulkach* A ten to chyba jeszcze nie skapnął się co się w ogóle stało.
J: *Zaśmiał się* Tak masz rację. *Idąc dalej spojrzał na swój zegarek po czym od razu się zatrzymał* Na brodę Merlina! Już za 15 dwunasta. Jak ja teraz zdążę na Transmutacje?
D: No ja mam Ci powiedzieć? Lepiej już nie stój tutaj jak kołek tylko biegnij. *Klepnął go w plecy na znak żeby już ruszył*
J: *Zaczął biec w stronę Wielkiej Sali.* Spotkamy się potem!
**Przed wielką salą jak zawsze były tłumu, wszyscy się przepychali by zdążyć na lekcje. Nagle wbiegł tam zdyszany Javier rozglądając sięga kim kol wiek kto dałby mu radę pomóc w dotarciu do Sali od Transmutacji.**
J: *Rozejrzał się po czym dostrzegł jakąś dziewczynę przeglądającą gazetę, po czym mruknął sam do siebie* Może ona mi pomoże.
J: *Podbiegł do niej i co chwile łapiąc głębokie wdechy powiedział* Cześć.. Czy… Mogłabyś… Mi pomóc?
B: *Uniosła swe oczy by spojrzeć na chłopaka, od razu zobaczyła że jakiś młodszy więc nie miała ochoty z nim gadać.* Zależy w czym?
J: *Spojrzał na zegarek po czym znów szybko i dosyć nie zrozumiale powiedział* No… w.. tym no… jak to było.. Noo.. Eee…
B: *Spojrzała znów na gazetę* Noo?
J: *Przez chwilę pomyślał i znów powiedział* No w dotarciu do tej Sali od tego no… Transmutacji.
B: *Nie odpowiedziała..*
J: Halo? *Pomachał jej przed nosem*
B: A to ty tu jeszcze stoisz?
J: *Złapał się za głowę* Eh…
J: *Odwrócił się po czym zobaczył Ślizgona*
J: *Zagadał do niego* Cześć.. Możesz mi pomóc?
O: Noo a w czym?
J: W dotarciu do Sali od Transmutacji *Spojrzał na zegarek*
O: *Zastanowił się* No.. to raczej nie.
J: Czemu?
O: Jakby Ci to grzecznie powiedzieć… *Powiedział teraz dosyć łagodnie* Nie mam czasu.
J: No dobra *Podrapał się po szyi* A może znasz kogoś kto mógłby mi pomóc?
O: *Rozejrzał się* No znam.
J: *Przewrócił oczami* To może mi powiesz kto to jest?
O: No tak. *Wskazał palcem na Gryfona tuż za nim* No ale jest mały problem.
J: Jaki?
**Nagle kurtyny wież zegarowych wybiły godzinę dwunastą.**
O: No on nie lubi pomagać młodszym. *Nagle sobie cos przypomniał* Ale możesz znaleźć jakiś sposób by go wykiwać czy coś takiego.. Jest łatwo wierny.
J: *Przez chwilę pomyślał* A on ma dziewczynę?
O: No ma.
J: Dobra dzięki tyle chciałem wiedzieć. *Odwrócił się i podszedł do Gryfona*
J: Cześć.. Muszę Ci coś ważnego powiedzieć.
A: No co? *Spojrzał z politowaniem na młodszego ucznia*
J: Ktoś podrywa twoją dziewczynę.
A: *Szybko się zdenerwował i oburzył* Kto i gdzie!?
J: *Szybko się zastanowił i powiedział* Imienia nie znam ale przed salą od Transmutacji.
A: *Od razu pobiegł w stronę tej Sali*
J: *Pobiegł za nim*
**Po pewnym czasie obaj dotarli pod salę od Transmutacji.**
A: No i gdzie oni są?
J: *Lekko się zakłopotał* Nooo… Eee.. Tam pobiegli *Wskazał palcem w przypadkowe miejsce*
A: Dobra dzięki.. *Znów pobiegł w stronę pokazaną przez chłopca*
J: *Powiedział sam do siebie* Ale głupek.
J: *Chwycił za klamkę i wszedł spóźniony na lekcje*



Czy przeczytałeś regulamin? Tak
Składając PODANIE akceptuje regulaminy obowiązujące na serwerze Hapel i konsekwencje wynikające z ich nieprzestrzegania.
(!!!)
Zgodę na nową postać posiadam od Froxela
Gracz JogurcikPL zgodził się bym umieścił go w rodzinie.


Wzór by: GrubszyNizReka
C4mp3r
Czarodziej




Posty: 815
Tematy: 53
Gru 2014
899
Hufflepuff
#2
Podanie Zaakceptowane!

[Obrazek: GnXTpe2.png]



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.