11.11.2015 22:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.11.2015 22:05 przez TurnDownForWhat.)
Przepraszam za brak zastosowania się do wzoru jeśli takowy istnieje ale nie znalazłem
[Obrazek: 9241414472644251018325.png]
[Obrazek: 9241414472644251018325.png]
Mam do zaprezentowania pewne zmiany jakie można wprowadzić na serwer, które MOIM zdaniem sprawiłyby że rozgrywka na serwerze byłaby przyjemniejsza, realniejsza ... (wstaw sobie słowo :] ). Oto one:
> Dodanie do gry podręczników OOC.
Tak wiem większość z was powie, że ułatwią one ludziom ściąganie na egzaminach, ale można zrobić to w taki sposób, że materiał zawarty w podręczniku wystarczy by napisać egzamin na N.
Co to da?
Moim zdaniem wprowadzenie podręczników do gry urealni rozgrywkę. Ktoś powie, no dobra ale przecież są zeszyty... Tak! ale... nawet w prawdziwych szkołach nauczyciele nie dyktują wszystkiego co jest w podręczniku, a dodanie ich dałoby graczowi pole do popisu jeśli chodzi o postaci, można odgrywać przecież postać głuchą, wtedy taka postać ma prawo sama się czegoś nauczyć, albo postać która ma problemy z pisaniem, albo postać która ma problemy z nauką, albo po prostu postać która bardziej interesuje sie danym przedmiotem. Możliwości bez liku. Dodanie tych podręczników także wiąże się z jedną z zaproponowanych zmian ale to potem
> Wywalenie ofensywnych czarów OOC lub ograniczenie ich.
LoL?! Dlaczego?!
Uważam to za bardzo dobry pomysł z racji tego, że ludzie bardzo ich nadużywają... po prostu spamują nimi na prawo i lewo utrudniając rozgrywkę tym bardziej "Ic'kowym" graczom. Nie potrafię nawet zliczyć ile razy dostałem jakimś zaklęciem OOC rozmawiając sobie z kolegą na korytarzu, bez żadnego wyjaśnienia IC, tak po prostu.Następna sprawa, ludzie używają tego jak np wchodzą po schodach. No nie wiem jak wy, ale ja uważam, że tak być nie powinno i w MOICH oczach psuje to realizm oraz klimat rozgrywki. Zresztą uważam, że tak naprawdę nie ma najmniejszej potrzeby dodawać jakichkolwiek czarów OOC (no może poza np Accio które faktycznie jest dość przydatne, ale czy to także nie psuje klimatu?Kiedy tepiemy do siebie graczy?Hmm warto się zastanowić.).
> Własne definicje (w naukach),zaklęcia i nazwy.
O co Ci człowieniu chodzi?
A chodzi o to moi państwo, że obecnie w Hogwarcie, KAŻDY uczeń zna się na WSZYSTKIM.
Wystarczy przyjść na jakąkolwiek lekcje i wziąć jakiegoś indywidualnego gracza na prześwietlenie, po czym obserwować go przez np 3 dni. Otóż w 90% przypadkach taki "Jacuś" na każdej lekcji będzie się wypowiadał na każdy temat z gracją profesora podczas gdy w wolnym czasie nie poświęca w ogóle czasu na jakiekolwiek odegranie akcji przyswajania wiedzy... DZIEKUJEMY GOOGLE ! Tak moi państwo, większość informacji ze świata HP znajdziemy po prostu w guglach, co sprawia,że siedząc na lekcji mamy wrażenie, że znajdujemy się w klasie z samymi Hermionami. No właśnie! Ktoś może powiedzieć "No przecież Hermiona też znała się na wszystkim", tsa, tylko że ile było takich Hermion? 1 na cały Hogwart? 2? góra 3?. Odpowiedź na to pytanie zostawiam ludziom, którzy nieco bardziej znają się na tej serii. Podsumowując, uważam, że pozmienianie definicji i ogólnych spraw HP'kowcyh lub dodanie wielu nowych sprawi, że z klas znikną same kujony, a zostaną uczniowie, którzy żeby coś wiedzieć,faktycznie muszą poświęcić na to trochę czasu.
To chyba wszystko, przynajmniej póki co tyle wpadło mi do głowy. Zdaję sobie sprawę, że zmiany te mogą być trudne/czasochłonne do wprowadzenia, dlatego deklaruję, że bardzo chętnie pomogę w ich wprowadzaniu, oczywiście na tyle na ile będę potrafił.
Dziękuje za poświęcony czas na przeczytanie tych wypocin umysłowych.
Pozdrawiam
> Dodanie do gry podręczników OOC.
Tak wiem większość z was powie, że ułatwią one ludziom ściąganie na egzaminach, ale można zrobić to w taki sposób, że materiał zawarty w podręczniku wystarczy by napisać egzamin na N.
Co to da?
Moim zdaniem wprowadzenie podręczników do gry urealni rozgrywkę. Ktoś powie, no dobra ale przecież są zeszyty... Tak! ale... nawet w prawdziwych szkołach nauczyciele nie dyktują wszystkiego co jest w podręczniku, a dodanie ich dałoby graczowi pole do popisu jeśli chodzi o postaci, można odgrywać przecież postać głuchą, wtedy taka postać ma prawo sama się czegoś nauczyć, albo postać która ma problemy z pisaniem, albo postać która ma problemy z nauką, albo po prostu postać która bardziej interesuje sie danym przedmiotem. Możliwości bez liku. Dodanie tych podręczników także wiąże się z jedną z zaproponowanych zmian ale to potem
> Wywalenie ofensywnych czarów OOC lub ograniczenie ich.
LoL?! Dlaczego?!
Uważam to za bardzo dobry pomysł z racji tego, że ludzie bardzo ich nadużywają... po prostu spamują nimi na prawo i lewo utrudniając rozgrywkę tym bardziej "Ic'kowym" graczom. Nie potrafię nawet zliczyć ile razy dostałem jakimś zaklęciem OOC rozmawiając sobie z kolegą na korytarzu, bez żadnego wyjaśnienia IC, tak po prostu.Następna sprawa, ludzie używają tego jak np wchodzą po schodach. No nie wiem jak wy, ale ja uważam, że tak być nie powinno i w MOICH oczach psuje to realizm oraz klimat rozgrywki. Zresztą uważam, że tak naprawdę nie ma najmniejszej potrzeby dodawać jakichkolwiek czarów OOC (no może poza np Accio które faktycznie jest dość przydatne, ale czy to także nie psuje klimatu?Kiedy tepiemy do siebie graczy?Hmm warto się zastanowić.).
> Własne definicje (w naukach),zaklęcia i nazwy.
O co Ci człowieniu chodzi?
A chodzi o to moi państwo, że obecnie w Hogwarcie, KAŻDY uczeń zna się na WSZYSTKIM.
Wystarczy przyjść na jakąkolwiek lekcje i wziąć jakiegoś indywidualnego gracza na prześwietlenie, po czym obserwować go przez np 3 dni. Otóż w 90% przypadkach taki "Jacuś" na każdej lekcji będzie się wypowiadał na każdy temat z gracją profesora podczas gdy w wolnym czasie nie poświęca w ogóle czasu na jakiekolwiek odegranie akcji przyswajania wiedzy... DZIEKUJEMY GOOGLE ! Tak moi państwo, większość informacji ze świata HP znajdziemy po prostu w guglach, co sprawia,że siedząc na lekcji mamy wrażenie, że znajdujemy się w klasie z samymi Hermionami. No właśnie! Ktoś może powiedzieć "No przecież Hermiona też znała się na wszystkim", tsa, tylko że ile było takich Hermion? 1 na cały Hogwart? 2? góra 3?. Odpowiedź na to pytanie zostawiam ludziom, którzy nieco bardziej znają się na tej serii. Podsumowując, uważam, że pozmienianie definicji i ogólnych spraw HP'kowcyh lub dodanie wielu nowych sprawi, że z klas znikną same kujony, a zostaną uczniowie, którzy żeby coś wiedzieć,faktycznie muszą poświęcić na to trochę czasu.
To chyba wszystko, przynajmniej póki co tyle wpadło mi do głowy. Zdaję sobie sprawę, że zmiany te mogą być trudne/czasochłonne do wprowadzenia, dlatego deklaruję, że bardzo chętnie pomogę w ich wprowadzaniu, oczywiście na tyle na ile będę potrafił.
Dziękuje za poświęcony czas na przeczytanie tych wypocin umysłowych.
Pozdrawiam