05.02.2015 20:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.02.2015 20:49 przez ProMatiPL.
Powód edycji: złe napisanie poprzedniego podania
)
Administracja serwera pragnie zapewnić każdemu graczowi bezpieczeństwo, dlatego uprasza się oniepodawanie swoich prawdziwych danych podczas wypełniania wzoru podania.
@Drogi graczu, nie kopiuj podań innych ponieważ zostaniesz za ten czyn nagrodzony miesięcznym banem na forum. Naprawdę nie warto, wysil się sam.
@Treść zamieszczoną w nawiasach kwadratowych usuń
====================================================
[IC]
Imię i nazwisko postaci: Paul Harris
Miejsce urodzenia: Kingswood, Wielka Brytania.
Czystość krwi: 50%
Historia postaci: Kingswood, Wielka Brytania. 24.05, godzina 6:03. Urodzone nowe dziecko. Nadano mu imię Paul. Paul Davis. Urodzony w szpitalu w Kingswood, po trzech dniach przeniesiony do domu wraz z rodzicami - Colette Jolie oraz Vincent'em Harris'em. Od początku chłopiec miał trudne dzieciństwo. W wieku czterech lat, jego rodzice się rozwiedli, a on został sam z ojcem. Jego matka postanowiła podróżować. Był wychowywany tylko przez jedną osobę, więc jego życie było bardzo trudne. Początkowo, chłopiec nic a nic nie wiedział o magii. Nawet o tym nie myślał. Czasami tylko marzył, żeby zostać czarodziejem, ale twierdził, że takie rzeczy zdarzają się tylko w bajkach. W bajkach zdarzały się też szczęśliwe zakończenia, w co również nie wierzył. Co było dla niego najdziwniejsze? Ach, no to, że właśnie wtedy, kiedy marzył, by być czarodziejem, w jego ręce pojawiła się zżółciała kartka z napisem: "Nie musisz marzyć. Wszystko, o czym myślałeś jest prawdą". Pobiegł do ojca, ale ten powiedział, że chłopiec sam to napisał. Paul nadal miał wielkie wątpliwości, co do swoich mocy, ale w dniu 23.08. ujrzał w swojej skrzynce pocztowej list. List nie był zwykły. Widniała na nim pieczęć w kształcie logo Hogwartu. Poszedł do taty, bo trochę nie dowierzał, że ktokolwiek do niego pisze. Razem przeczytali list i wtedy jego tata - Vincent Harris zdziwił się, nie sądził, że może jednak odziedziczyć moce po matce, bo sam był mugolem. Vincent tylko z widzenia i słyszenia znał położenie Ulicy Pokątnej, więc żeby nie mieć potem problemów szybciej pojechał z synem tam. Kupili potrzebne rzeczy i bez zbędnego mówienia i rozwijania wypowiedzi - pierwszego września chłopiec wyjechał do Hogwartu, gdzie czekały na niego największe tajemnice, o których nawet nie śnił.
Wygląd postaci: Chłopak jest wysoki, ale nie ogromny. Ma dokładnie 153cm wzrostu. Jego oczy są koloru brązowego, ale często nosi soczewki zamiast okularów, więc są zazwyczaj w różnych kolorach. Ma niewielką ilość piegów na twarzy, które stara się ukryć w każdy możliwy sposób. Jego nos jest lekko wykrzywiony, ale to prawie nie widoczne. Jego ubrania są bardzo często standardowe - zwykle spodnie, nosi też jakiekolwiek T-Shirty. Bynajmniej nie nosi rurek i dresów, bo sądzi, że rurki wyglądają dobrze tylko na kobietach, a dres jest bardzo nieelegancki.
Cechy charakteru: Chłopak jest bardzo tolerancyjny i kulturalny. Używa bardzo wyrafinowanej mowy jak na jedenastolatka. Nigdy nie obraża innych ludzi. Ma wielki szacunek dla osób starszych. Czasami może powiedzieć coś źle bezwiednie, ale tak naprawdę nie chciał tego powiedzieć. Pomaganie ludziom daje mu zwykle wielką satysfakcje i jest wtedy z siebie dumny.
Zainteresowania: Wszystkie przedmioty w Szkole Magii i Czarodziejstwa go interesują, jako, że jest nimi bardzo zafascynowany. Bardzo lubi nocne spacery w świetle księżyca po wiosce Ottery lub Hogsmeade.
Rodzina postaci
Vincent Harris - ojciec [POSTAĆ RP]
Colette Jolie - matka [VAYNE]
[OOC]
Nick w grze: ProMatiPL
Jak zamierzasz odgrywać swoją postać? Jak w charakterze. Chcę, żeby moja postać była kulturalna, pomocna i pracowita.
Co to jest IC i jak zapisujemy to na czacie:
IC - In character. Chodzi tutaj tylko o naszą postać, którą kierujemy w rozgrywce
w wiosce panuje cisza, którą w pewnym momencie przerywa szczekanie psa i krzyki dzieci
* ProMatiPL Rozgląda się po wiosce mówiąc do siebie: <Co się dzieje?>
Co to jest OOC i jak zapisujemy to na czacie: [Podaj także prosty przykład wypowiedzi napisanej na chacie OOC]
OOC - Out of character. Chodzi tu o naszą osobę, nie postać w grze.
(Hej, jutro przyjdź do mnie, ja zadzwonię na komórkę)
Czy posiadasz doświadczenie w rozgrywce RP? [Jeśli "TAK" to jakie i gdzie je zdobyłeś] Tak, samp.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Od guccis.
Odegraj rozbudowaną akcję IC w której twoja postać upora się ze sprawą.
Jak na zdjęciu widzisz 3 uczniów, Gryffon nazywa się Alex i jest z 7 klasy. W miarę miły z niego gość, ale ciężko u niego z tolerancją dla młodszych. Chętnie ci pomoże jeżeli podejdziesz do niego na luzie. Ślizgon ze zdjęcia chodzi do 5 klasy i nazywa się Olivier będzie oschły dla ciebie ale jeżeli dobrze zagadasz pomoże ci. Zaś krukonka to Bella z 3 klasy jest wiecznie zamyślona i jakby nieobecna jeśli zwrócisz na siebie jej uwagę pomoże ci. Twoim zadaniem jest nakłonić jedną osobę z tej trójki do wskazania ci drogi prowadzącej do sali transmutacji.
**w zamku jest bardzo cicho, prawie nic nie słychać, oprócz dialogów uczniów co jakiś czas. W pewnym momencie zza kolumny wychodzi Paul, szukający właśnie sali transmutacji**
[Paul] - Jejku, nie mogę się spóźnić!*mówi do siebie*
[Oliver] - Dlaczego mówisz do siebie, dziecko?* mierzy chłopca jadowitym wzrokiem*
[Paul] -* nie reaguje i szybko odchodzi*
[Oliver] - Hej, mówiłem do ciebie!* podchodzi bliżej do małego*
[Paul] - Nie chcę kłopotów. *mówi tyłem do niego, bardzo przerażony*.
[Oliver] - I dobrze. *odchodzi śmiejąc się*
[Paul] *nadal szuka osoby, która mogłaby mu wskazać drogę*.
[Alex] Hej, szukałeś czegoś? *pyta małego*
[Paul] No, nie wiem gdzie jest sala od transmutacji, pomożesz, nie?*mówi bardzo luźno do gryffona, który wydaje się o wiele milszy niż ślizgon.*
[Alex] *zaśmiał się *No jasne! Idź w prawo, potem ciągle prosto i patrz ciągle w lewo, a przed Twoimi oczami pojawi się napisz "TRANSMUTACJA"
[Paul] Dzięki, jesteś spoko.
[Alex]* znowu się zaśmiał *Nie ma sprawy, potrzebujemy więcej takich uczniów jak Ty!
Czy przeczytałeś regulamin? TAK !!!
Składając podanie akceptuje regulaminy obowiązujące na serwerze Hapel i konsekwencje wynikające z ich nieprzestrzegania.
@Drogi graczu, nie kopiuj podań innych ponieważ zostaniesz za ten czyn nagrodzony miesięcznym banem na forum. Naprawdę nie warto, wysil się sam.
@Treść zamieszczoną w nawiasach kwadratowych usuń
====================================================
[IC]
Imię i nazwisko postaci: Paul Harris
Miejsce urodzenia: Kingswood, Wielka Brytania.
Czystość krwi: 50%
Historia postaci: Kingswood, Wielka Brytania. 24.05, godzina 6:03. Urodzone nowe dziecko. Nadano mu imię Paul. Paul Davis. Urodzony w szpitalu w Kingswood, po trzech dniach przeniesiony do domu wraz z rodzicami - Colette Jolie oraz Vincent'em Harris'em. Od początku chłopiec miał trudne dzieciństwo. W wieku czterech lat, jego rodzice się rozwiedli, a on został sam z ojcem. Jego matka postanowiła podróżować. Był wychowywany tylko przez jedną osobę, więc jego życie było bardzo trudne. Początkowo, chłopiec nic a nic nie wiedział o magii. Nawet o tym nie myślał. Czasami tylko marzył, żeby zostać czarodziejem, ale twierdził, że takie rzeczy zdarzają się tylko w bajkach. W bajkach zdarzały się też szczęśliwe zakończenia, w co również nie wierzył. Co było dla niego najdziwniejsze? Ach, no to, że właśnie wtedy, kiedy marzył, by być czarodziejem, w jego ręce pojawiła się zżółciała kartka z napisem: "Nie musisz marzyć. Wszystko, o czym myślałeś jest prawdą". Pobiegł do ojca, ale ten powiedział, że chłopiec sam to napisał. Paul nadal miał wielkie wątpliwości, co do swoich mocy, ale w dniu 23.08. ujrzał w swojej skrzynce pocztowej list. List nie był zwykły. Widniała na nim pieczęć w kształcie logo Hogwartu. Poszedł do taty, bo trochę nie dowierzał, że ktokolwiek do niego pisze. Razem przeczytali list i wtedy jego tata - Vincent Harris zdziwił się, nie sądził, że może jednak odziedziczyć moce po matce, bo sam był mugolem. Vincent tylko z widzenia i słyszenia znał położenie Ulicy Pokątnej, więc żeby nie mieć potem problemów szybciej pojechał z synem tam. Kupili potrzebne rzeczy i bez zbędnego mówienia i rozwijania wypowiedzi - pierwszego września chłopiec wyjechał do Hogwartu, gdzie czekały na niego największe tajemnice, o których nawet nie śnił.
Wygląd postaci: Chłopak jest wysoki, ale nie ogromny. Ma dokładnie 153cm wzrostu. Jego oczy są koloru brązowego, ale często nosi soczewki zamiast okularów, więc są zazwyczaj w różnych kolorach. Ma niewielką ilość piegów na twarzy, które stara się ukryć w każdy możliwy sposób. Jego nos jest lekko wykrzywiony, ale to prawie nie widoczne. Jego ubrania są bardzo często standardowe - zwykle spodnie, nosi też jakiekolwiek T-Shirty. Bynajmniej nie nosi rurek i dresów, bo sądzi, że rurki wyglądają dobrze tylko na kobietach, a dres jest bardzo nieelegancki.
Cechy charakteru: Chłopak jest bardzo tolerancyjny i kulturalny. Używa bardzo wyrafinowanej mowy jak na jedenastolatka. Nigdy nie obraża innych ludzi. Ma wielki szacunek dla osób starszych. Czasami może powiedzieć coś źle bezwiednie, ale tak naprawdę nie chciał tego powiedzieć. Pomaganie ludziom daje mu zwykle wielką satysfakcje i jest wtedy z siebie dumny.
Zainteresowania: Wszystkie przedmioty w Szkole Magii i Czarodziejstwa go interesują, jako, że jest nimi bardzo zafascynowany. Bardzo lubi nocne spacery w świetle księżyca po wiosce Ottery lub Hogsmeade.
Rodzina postaci
Vincent Harris - ojciec [POSTAĆ RP]
Colette Jolie - matka [VAYNE]
[OOC]
Nick w grze: ProMatiPL
Jak zamierzasz odgrywać swoją postać? Jak w charakterze. Chcę, żeby moja postać była kulturalna, pomocna i pracowita.
Co to jest IC i jak zapisujemy to na czacie:
IC - In character. Chodzi tutaj tylko o naszą postać, którą kierujemy w rozgrywce
w wiosce panuje cisza, którą w pewnym momencie przerywa szczekanie psa i krzyki dzieci
* ProMatiPL Rozgląda się po wiosce mówiąc do siebie: <Co się dzieje?>
Co to jest OOC i jak zapisujemy to na czacie: [Podaj także prosty przykład wypowiedzi napisanej na chacie OOC]
OOC - Out of character. Chodzi tu o naszą osobę, nie postać w grze.
(Hej, jutro przyjdź do mnie, ja zadzwonię na komórkę)
Czy posiadasz doświadczenie w rozgrywce RP? [Jeśli "TAK" to jakie i gdzie je zdobyłeś] Tak, samp.
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Od guccis.
Odegraj rozbudowaną akcję IC w której twoja postać upora się ze sprawą.
Jak na zdjęciu widzisz 3 uczniów, Gryffon nazywa się Alex i jest z 7 klasy. W miarę miły z niego gość, ale ciężko u niego z tolerancją dla młodszych. Chętnie ci pomoże jeżeli podejdziesz do niego na luzie. Ślizgon ze zdjęcia chodzi do 5 klasy i nazywa się Olivier będzie oschły dla ciebie ale jeżeli dobrze zagadasz pomoże ci. Zaś krukonka to Bella z 3 klasy jest wiecznie zamyślona i jakby nieobecna jeśli zwrócisz na siebie jej uwagę pomoże ci. Twoim zadaniem jest nakłonić jedną osobę z tej trójki do wskazania ci drogi prowadzącej do sali transmutacji.
**w zamku jest bardzo cicho, prawie nic nie słychać, oprócz dialogów uczniów co jakiś czas. W pewnym momencie zza kolumny wychodzi Paul, szukający właśnie sali transmutacji**
[Paul] - Jejku, nie mogę się spóźnić!*mówi do siebie*
[Oliver] - Dlaczego mówisz do siebie, dziecko?* mierzy chłopca jadowitym wzrokiem*
[Paul] -* nie reaguje i szybko odchodzi*
[Oliver] - Hej, mówiłem do ciebie!* podchodzi bliżej do małego*
[Paul] - Nie chcę kłopotów. *mówi tyłem do niego, bardzo przerażony*.
[Oliver] - I dobrze. *odchodzi śmiejąc się*
[Paul] *nadal szuka osoby, która mogłaby mu wskazać drogę*.
[Alex] Hej, szukałeś czegoś? *pyta małego*
[Paul] No, nie wiem gdzie jest sala od transmutacji, pomożesz, nie?*mówi bardzo luźno do gryffona, który wydaje się o wiele milszy niż ślizgon.*
[Alex] *zaśmiał się *No jasne! Idź w prawo, potem ciągle prosto i patrz ciągle w lewo, a przed Twoimi oczami pojawi się napisz "TRANSMUTACJA"
[Paul] Dzięki, jesteś spoko.
[Alex]* znowu się zaśmiał *Nie ma sprawy, potrzebujemy więcej takich uczniów jak Ty!
Czy przeczytałeś regulamin? TAK !!!
Składając podanie akceptuje regulaminy obowiązujące na serwerze Hapel i konsekwencje wynikające z ich nieprzestrzegania.