[Deleted]

1. Pamiętasz może nicki tych ludzi? Jak wchodziliśmy nikogo nie było, bo wiadomej akcji wszedł tam Swanes, KarMal i Verteo.

2. Odmówiłeś Leglimencji na przesłuchaniu = przyznanie do winy. Nad czym debatować?

3. Zaraz poproszę aby wygrzebano ten punkt i go tutaj wrzucę. Bo to były dwa tygodnie i to tyczyło się rozprawy. A ta była nie dawno po przesłuchaniu, a druga rozprawa była spowodowana absencją Żmii i nieobecnością Ministra, no chyba ze z znikąd miałem się tam pojawić olewając jego stan etc.

5. Przytoczę słowa osoby znajdującej się w Administracji Role-Play "A Beta dalej siedzi w pierdlu bo tego wymaga RP". Dlaczego masz wyjść z więzienia IC na podstawie czegokolwiek z OOC. Jakoś tajemniczo przenikniesz przez kraty?

6. Przesłuchanie już miałeś, teraz jest rozprawa i orzekamy winę i karę na postawie tego co zeznałeś na PRZESŁUCHANIU, a nie na rozprawie. A dopuszczenie dodatkowych zeznań w przypadku ich wcześniejszej odmowy nie jest obowiązkowe.

7. Elitarność a uprawnienia to jest ogromna różnica. Nie każdy Auror jest elitarny a nie każdy ma uprawnienia. Dodatkowo Aurorzy obsługujący świstoklik to jest raptem kilku funkcjonariuszy 2-3, którzy pracują w Ministerstwie trzydzieści parę lat. Dodatkowo Minister może dać prawo obsługi świstoklika teoretycznie każdemu, ale skoro ma takie widzi mi się i che aby tych dwóch Aurorów akurat to zrobiło. Ale nie co ja mówię, przecież to zawsze musi robić zwierzchnik, a pracownicy mogą wiecznie odpoczywać.

8. Nie. Wiesz co? Równie dobrze możemy zamknąć inne departamenty i dać wszystko Aurorom! No bo po co maja to robić LUDZIE KTÓRYM SIĘ ZA TO PŁACI. Silexan został zwolniony dyscyplinarnie co się z tym wiąże.

Dodatkowo Beta nie ma zarzutu uczestnictwa organizacji a więc wymyślanie przez niego takiego argumentu to typowe by trzymać się na powierzchni.

[Silexan]

Dodam od siebie że podpunkt brzmiał tak że gracz aresztowany i może siedzieć maksymalnie TYDZIEŃ w celi, i jeżeli w tym czasie nie będzie rozprawy to może wyjść. I na 100% to był tydzień, bo kilka razy sprawdzaliśmy ten punkt z Zygiem pewnego razu

I jeżeli ma wyjść z więzienia na podstawie ooc, to właśnie opierajac się o ten punkt regulaminu. O ile ktos zatwierdzi skarge, i pozwoli mu na to.

Co do 6. punktu to pozwolę sobie przypomnieć że nikt nie przedstawił ani jednego dowodu na ani jednej rozprawie >.< Są tylko teksty typu "Tak tak, mamy to, znaczy DT to ma ale nie chce nam dać". Wiec ee.. ale to ic więc nie ważne niby.

[VadlordS]

Dowodów jest sporo i jakby je ładnie przedstawić to naprawdę wszystko ze sobą się łączy. Nie wiem o co ten bulwers. Co do podpunktu w regulaminie. To przecież rozprawa się odbyła tak więc w czym problem? Po prostu została przestawiona > Przeniesiona na inny termin, ze względu na absencje osoby, która miała przedstawić główne dowody > Potem to samo > Ostatnia rozprawa musiała sie przełożyć ze względu an to, że Eryk musiał iść.

[Hikaru]

Dodam od siebie że podpunkt brzmiał tak że gracz aresztowany i może siedzieć maksymalnie TYDZIEŃ w celi, i jeżeli w tym czasie nie będzie rozprawy to może wyjść. I na 100% to był tydzień, bo kilka razy sprawdzaliśmy ten punkt z Zygiem pewnego razu

I jeżeli ma wyjść z więzienia na podstawie ooc, to właśnie opierajac się o ten punkt regulaminu. O ile ktos zatwierdzi skarge, i pozwoli mu na to.

Co do 6. punktu to pozwolę sobie przypomnieć że nikt nie przedstawił ani jednego dowodu na ani jednej rozprawie >.< Są tylko teksty typu "Tak tak, mamy to, znaczy DT to ma ale nie chce nam dać". Wiec ee.. ale to ic więc nie ważne niby.

Nagle komuś się przypomniało o punktach w regulaminie? Dawniej to mieli ten punkt w czterech literach. Eryk o tym dobrze wie bo o ile się nie mylę to on był ofiarą takiego incydentu. Gracze z tamtego okresu nie składali skarg bo wiedzieli jak sprawa się potoczy. Nie wiem dlaczego patrzycie na ten punkt dopiero teraz, teraz po takim czasie komuś nagle żaróweczka zaświeciła nad głową? Jak już mówiłem, dał się złapać to teraz będzie siedział. ''sprawa czysto ic'' - Tekst byłego administratora RP . Mówiłem, trzeba było interweniować za czasów Em'a to takiego czegoś by nie było. Poza tym, nie wiem kto ci powiedział że tydzień. Kiedyś pisało że dwa tygodnie ale mniejsza o to. Nie rozumiem nawet tego podpunktu, może miałby konsekwencje IC, a nie OOC? Np. wkurzony wizgemont? Coś w tym stylu. I jeszcze bonusik, dlaczego tyczy się to tylko ministerstwa? Wielu graczy porywa innych graczy i mogą ich trzymać w niewoli do bólu. Achhh no tak... Ministerstwo ma ograniczone możliwości... Nawet pracownicy tej wybornej ''organizacji'' nie mieli permów do komend przez długi czas (np. /przeszukaj) . Moja propozycja jest następująca, zróbcie ostateczną finałową rozprawę gdzie wszystko się wyjaśni - Każda z stron pokaże swoje argumenty i niech zapadnie decyzja.

[Silexan]

Ech, nie przypomniało nam się nagle teraz. Raisenek już o tym wiedział dużo wcześniej, i także czytał ten punkt jednak okazał akt dobrej woli dając czas wizengamotowi. Jednak jak mi się wydaje każdy człowiek ma jakieś granice cierpliwości, a u niego chyba została przekroczona.

Nie piszcie też że było tam dwa tygodnie, ponieważ wiem doskonale po jakim czasie wyszedł Zygfryd z mm - tak po tygodniu. Więc jednocześnie został obalony mit o tym że ktoś to miał gdzieś, ponieważ jak ktoś umiał czytać regulamin mógł wyjść szybciej. Po prostu trzeba było umieć to zrobić i tyle.

Porwania graczy też podlegają limitą czasowym które powinna nakładać administracja lub w przypadku organizacji opiekun. To mój ostatni post, w tym wątku bo i tak jest ich tu o kilka za dużo xD Propozycje rozwiązania tego zostawiłem w pierwszym poście.

[Deleted]

Punkt z regulaminu dodam potem bo jeszcze nie udało mi się go zdobyć. Jak rozumiem skarga, jest na działania postaci IC, a ktoś znalazł punkt w regulaminie który nie powinien się tam znaleźć i akurat go wykorzystuje. Dodatkowo jeżeli jego przetrzymywanie byłoby CELOWE, aby przez ten czas IC, opór jego postaci został złamany. Ale nieee można tak robić, no bo regualmin, który z poziomu OOC warunkuje grę IC, to jest również wykładnikiem prawa i metod pracy Aurorów. W takim razie pobanujmy też Aurorów, którzy używali Zaklęć Niewybaczalnych i Czarnej Magii bez zgody Ministra Magii. Oraz tych którzy zabijali przeciwników w walce bez dostarczenia ich żywych do cel.

Dodatkowo gdy wprowadzano punkt o automatycznej zgodzie na CK dla posiadaczy Insygniów Śmierci i ludzi władających magią pradawną, jakoś nikt nie pomyślał, że niektórzy (obecni posiadacze) mogą być tym faktem zrażeni, bo aplikując o takową magię nie musieli brać tego pod uwagę, ale żaden z nich nie apelował o cokolwiek. A raczej możliwość utraty postaci na każdym kroku jest poważniejsza niż kilka dni więcej pobytu w celi.

Co do 6. punktu to pozwolę sobie przypomnieć że nikt nie przedstawił ani jednego dowodu na ani jednej rozprawie >.< Są tylko teksty typu "Tak tak, mamy to, znaczy DT to ma ale nie chce nam dać". Wiec ee.. ale to ic więc nie ważne niby.

Wystarczającym dowodem jest fakt, że na przesłuchaniu odmówił przyjęcia Leglimencji i za samo uznaje się go winnego.

[em411]

Sprawa omówiona na zebraniu administracji, uznano, że zostaniesz wypuszczony. Jesteś uwolniony ale sprawa dalej trwa w IC.

[Verteo]

Sprawa wyjaśniona.

Zamykam i przenoszę.