Witaj!

Skarga na Eryka oraz Mumie
Beta
Kroczcie za mną.




Posty: 196
Tematy: 21
Gru 2014
Slytherin

#1
Nick oskarżającego: Beta
Nick oskarżonego: mumia1230,eryk
Powód: Niesprawiedliwość? Łamanie Regulaminu? PG? Posiadanie innych ludzi głęboko... Sporo zarzutów
Dowody (Wymagane Screenshoty): Sądzę że niewymagane, gdyż całość jest dobrze znana osobom które powinny wiedzieć, a dodatkowo H@ pozwala mi na pisanie bez tego.
Proponowana kara: No... To będzie długi wywód. Zaczne od początku, czyli chwili pojmania. Wchodzi to nieco na aspekty IC, lecz wole ująć całą sprawe. Zostałem aresztowany na rozprawie, kiedy to w środku wkroczył oddział (na początku zdaniem Eryka 40, lecz potem zmniejszonych do 5) aurorów. Administracja uznała że ja moge sie bronić z racji że jestem szefem DPPC, więc miałem do dyspozycji swoich ludzi. Chamsko, bez żadnego wyjaśnienia wprost na początku zostałem zmieniony w lejek czy coś innego. Nawet bez akcji wyciągania różdżki, co moim zdaniem jest samo w sobie PG. No ale okey, rozwineła sie walka w trakcie której pięcioro ludzi z DPPC i dwóch aurorów wraz z Erykiem pozostali na nogach. Wtedy zostałem poproszony o cofnięcie akcji na co też sie zgodziłem. Tak zostałem pojmany, lecz nie do byle więzienia a do Azkabanu. Tam po paru dniach odbyła sie moja pierwsza rozprawa podczas której korzystając z okulumencji (Nabytej przez moją postać) odparłem legilimencje od strony Mumii. Niby nic takiego, lecz jestem wprost pewien że zdaniem obydwu margeli, skoro nic na Veritaserum nie powiedziałem (A mam odpowiednie przeciwdziałania co jest opisane na wiki. Radze przeczytać) to trzeba mnie udupić w inny sposób. Tak też zamiast mnie osądzić zostałem wysłany ponownie do azkabanu. Tam na dniach odbyła sie kolejna rozprawa na której pomimo tego że miał stawić sie minister, nie było nikogo. Niby wszystko było dobrze, lecz nagle zapadł wyrok o tym iż musi zostać ponownie przeniesiona. Z relacji na skype dowiedziałem sie że tak postanowił Eryk, bo dlaczego nie. Ponownie zostałem odesłany do więzienia, tyle że w MM. Tam spędziłem dosłownie 5 tygodni OOC. Pomimo tego że regulamin głosił o tym, iż po czasie jednego tygodnia trzeba mężczyzne wypuścić (Co też stało sie w przypadku Zygfryda), ja grzecznie siedziałem. Pomimo moich próśb rozprawa sie nie pojawiała, dopiero podczas reakcji Administracji pojawiła sie dzisiejszego dnia, a co było dzisiaj moge śmiało nazwać parodią. Całkowicie zignorowano mą osobe i potraktowano jak psa, gratuluje mumia. Jesteś cudownym Administratorem, byle więcej takich płaczących gdy coś idzie nie po ich myśli. No ale powracając do tematu. Dowodów w sprawie jak także oskarżeń nie widział chyba nikt. Byli tylko podstawieni przez Eryka ludzie tacy jak kiter i tym podobni (Albo to było na drugiej), w każdym razie pomimo tego że nawet nikt nie wiedział za co byłem sądzony miałem otrzymać kare śmierci. Od tak. Bo tego zażyczył sobie Minister z złym Humorem OOC. Gdzieś miał to że całość powinna odbywać sie za zgodą większości wizengamotu. Eryk, z całym szacunkiem ale zachowywałeś sie jak dziecko, któremu odebrano cukierka. W chwili gdy ponownie otrzymał odmowe odnośnie Veritaserum stwierdził w IC że "Nie obchodzi go to" i wyszedł kończąc przy tym rozprawe. Nie miałem nawet prawa ruchu, a tym samym "Zostałem odesłany do azkabanu" albo "Wlano mi do gardła Veritaserum". Jestem w stanie stwierdzić że owe dowody to wiadomości OOC opierające sie jedynie na MG. Jednakże... Przeprowadziłem własne dochodzenie, podczas którego okazało sie że mój zarzut to uwaga "Obecność na miejscu zdarzenia gdzie został zaatakowany minister", czyli mianowicie pójście z nim na kawe do trzech mioteł. Idealny powód by kogoś zabić. Ręce mi po prostu opadają, dlatego też zakończę tutaj swój wywód i pozostawie resztę osobą które widziały całość. Tymczasem sam będe wciąż przesiadywać w celi bo przecież można przesuwać rozprawy i trzymać mnie tam przez pare miesięcy...

Podsumowując do czego dążę... Chciałbym zostać wypuszczony, zaś Eryk i Mumia powinni ponieść odpowiednie kary i tak. Wiem że teraz wyskoczy grono ich obrońców, no ale pomimo wszystko każdy wie jacy są.

PS. Co do regulaminu odnoszącego sie do siedzenia przez tydzień w celi, został on usunięty po trzech tygodniach mej odsiadki. Pomimo wszystko w tym przypadku powinien działać.
Silexan
Mugol


 
#2
Śledzę tą sytuacje od początku i popieram Raisenka. Moim zdaniem tutaj jest jakiś śmieszny konflikt ooc który wmieszał się w IC i nikt nic z tym nie zrobi.

Pierwsza nieprawidłowość która mi się tutaj rzuciła w oczy to fakt że postać Raisenka została bezsensownie ZAWIESZONA na siłe i zamknięta na pare tygodni chociaż w tamtym czasie regulamin mówił coś innego. Nawet w przypadku porwania administracja ustala zasady na czym ono się ma opierać.

Kolejna sprawa to dzisiejsza rozprawa. I tutaj znów muszę stanąć po stronie Raisenka bo to co wydarzyło się jest dla mnie komedią. Mianowicie gdy Główny Administrator wydał wyrok (ooc oczywiście) na temat tego jak działa Veritka Eryk IC zakończył rozprawe w przeciągu minuty. To już jest świadomy MG, bo wiedział że wynik Veritki będzie na korzyść Raisenka i zapobiegł temu w taki sposób.

Co mogę zaproponować? Odegrać chociażby jutro tą cholerną rozprawę pod kontrolą bezstronnego administratora RP - Aviana lub Goda. Lub wypuścić Raisenka na wolność powołując się na regulamin który go jeszcze dotyczy.
God
Azkaban




Posty: 531
Tematy: 83
Gru 2014
Slytherin

#3
Wtrącę się a propos usunięcia regulaminu już podczas zbyt długiej odsiadki Bety w pierdlu.
Lex retro non agit - i tym samym odpowiednie osoby powinny zostać za to ukarane.
tomek011
Czarodziej




Posty: 345
Tematy: 17
Gru 2014
416
Gryffindor
#4
Podpisuję się, możecie mówić, że skarga jest głównie o sytuację IC, ale zdecydowanie usunięcie podpunktu o tym, że nie można przetrzymywać kogoś powyżej tygodnia, akurat w momencie gdy ktoś siedzi powyżej tego czasu jest już trochę dziwne. Tym bardziej, że nie było nawet o tym informacji pod regulaminem, ani uzasadnienia. A ja nie widzę w tym żadnego innego powodu niż możliwość dłuższego przetrzymywania więźnia bez procesu IC. A to co działo się dziś na procesie to była jakaś parodia. Grane były jednocześnie dwie wersje akcji, ta w której Beta został zabrany i ta, w której był dalej na sali i rozprawa toczyła się dalej. Sytuacji nikt nie kontrolował, a nagle jak wszystko zaczęło toczyć nie po myśli jednej ze stron to w dziwny sposób akcja została przerwana. Tyle ode mnie.
Asacron
Azkaban




Posty: 351
Tematy: 66
Gru 2014

#5
Mimo, że pełnię funkcję IC taką jaką pełnię - podpisuję się pod notką o usunięciu z regulaminu podpunktu mówiącego o odsiadkach w celi Ministerstwa Magii/Azkabanie etc. Dlaczego? Chyba wszyscy chcemy grać i cieszyć się grą na serwerze i naszą postacią, niż mieć ją w pewien sposób zawieszoną poprzez tak długie odsiadki w celach ministerstwa. Wszyscy wiemy, że kompetencje co do wizengamotu IC mają określone osoby i nie każdy może go prowadzić.
Selvyn
The Dark Lord




Posty: 368
Tematy: 29
Gru 2014

#6
Podpisuję się pod skargą, jako osoba powiązana ze sprawą, bo w końcu prowadziłem jedną z rozpraw.
Jak Godu wspomniał, prawo nie działa wstecz, więc Beta powinien zostać wypuszczony. Gdy był zamykany, zapis był aktualny i działał w regulaminie serwera. Usunięcie go nie jest z pewnością też przypadkiem. Byłby nawet uniewinniony w trakcie pierwszej rozprawy, no ale jak wiadomo, zainterweniował do niej Eryk, w dodatku wbijając nie wiem czemu na MK, nie na koncie głównym.

Co do stricte wątku akcji IC i tej sprawy, nie wypowiadam się.
VadlordS
Azkaban




Posty: 82
Tematy: 15
Lut 2015
Gryffindor

#7
Sytuacja wynikneła jaka wyniknęła. Jeden wielki burdel i nic poza tym. Już od dłuższego czasu chciałem zakończyć sprawę albo tak albo tak. Co do Wizengamotu to jest to sprawa czysto IC, nic nie poradzić że Minister ma zwierzchnictwo nad Wizeganmotem a my nawet jako jego członkowie musimy się podporządkować. Co do za długiej przesiadki jestem za tym aby albo go wypuszczono zgodnie z poprzednią wersją regulaminu lub wymusić "końcową" rozprawe Wizeganotu, gdzie będą podjęte odpowiednie kroki.
Beta
Kroczcie za mną.




Posty: 196
Tematy: 21
Gru 2014
Slytherin

#8
Wypowiem sie żeby nie było niedomówień. Aspekt IC jaki opisałem w swym pierwszym poście miał za zdanie przypomnieć osobom o szczegółach dotyczących akcji. Bądź co bądź ale jest odgrywana na przestrzeni paru tygodni, więc niektórzy mogli zapomnieć (Mi samemu zajęło chwile by wszystko sobie poukładać).

I jeszcze informacja dotycząca Kitera i innych, których oskarżyłem w pewnej linijce. Nie widze innego wytłumaczenia gdy przez całą rozprawe ktoś afczy, nie słuchając ani słowa z moich tłumaczeń, by pod sam koniec zareagować lub po prostu zalogować sie i powiedzieć "Winny"

No i... samo 5 tygodni to moim zdaniem gruba przesada, a ciągłe odwoływanie sie do innych terminów pomimo reakcji ze strony administracji RP jest szczytem Chamstwa. O tym chyba nie wspomniałem. Dzisiejszy termin był tylko dlatego bo rozmawiałem z Avianem i Godem, by jakoś zareagowali dzięki czemu też Eryk w swej dobroci przypomniał sobie o mnie i zrobił ten dzisiejszy cyrk.

@Down.
To nie temat na taką rozmowe, dlatego w razie gdybyś chciał wciąż go drążyć to zapraszam na pw. Posiadasz mój skype, a ja z przyjemnością ci odpisze. W swej wypowiedzi zawarłeś niestety kłamstwo, gdyż jedynym kto sie wstrzymywał był Nico. Doskonale pamiętam jedną z tych nielicznych rzeczy.
kiter96
Nobody important




Posty: 209
Tematy: 15
Gru 2014
430
Ravenclaw
#9
Jako, iż zostałem wspomniany, mam prawo do wypowiedzenia się.

Odniosę się do miejsca, gdzie jawnie mówisz jakoby większość osób jest tam "podstawiona". Do rady Wizyngamotu należy X osób. Osoby te mają w miarę możliwości stawiać się w celu bycia aktywnym jak i mają przywilej przychodzenia. Gracze Ci są jak sąd - na podstawie przedstawionych dowodów, wysłuchania strony oskarżającej jak i obrońców mają wydać werdykt poprzez zagłosować na (zazwyczaj) 2 możliwe opcje: "winny" lub "niewinny".

W momencie, gdy nie są w pełni swojego werdyktu lub (tak jak w tej sytuacji) brak jawnych/nie przedstawienie dowodów oskarżających - wstrzymują się od głosowania.

Wytłumacz mi, gdzie ty widzisz tutaj "podstawienie osób"?
mumia1230
Dyrektor



Donator

Posty: 351
Tematy: 48
Gru 2014
836
#10
Wszystko co w tej skardze dotyczy mnie to nic innego jak skarga OOC za działania IC(tak, dalej śmiejcie się z 'noobków', którzy piszą skargi na innych graczy z powodów IC).
Sytuacja wygląda następująco - w tym samym czasie były prowadzone dwie sprawy: Asacrona i Bety.
Alberta sprawa została rozwiązana w 20 minut i został uniewinniony oraz otrzymał odszkodowanie. Bety sprawa prowadzona jest zaś do dzisiaj... Czemu? Bo ten osobnik nie miał zamiaru z nami grać. Nie współpracował z nami na tle OOC(tzn. nie grał), tylko cały czas szukał jakiś kruczków, jakieś brzytwy, której mógłby się złapać. Gdyby kontynuować wtedy tą sprawę to i pewnie próbowałby przegryźć ściany itp.

Skoro mam brać udział w skardze OOC za czyny IC, to w takim razie wyjaśnię tok działań IC:
Albert od początku zatarł odpowiednio ślady rozgrywając to czysto IC...
Ale to nie dla Bety - on wolał celowo stworzyć postać z rozdwojeniem jaźni, by być odpornym na działanie verita serum(to, że to druga taka osoba w tamtym czasie rozwiało moje jakiekolwiek wątpliwości). Gdy zaś Peter chciał wedrzeć się do jego umysłu ten odparł atak w ułamek sekundy. Nie ważne doświadczenie, nie ważny wiek - ważne, że on OOC wie, że istnieje oklumencja i to wystarczy by był w niej arcymistrzem IC.

No i IC sprawę mamy taką: Mięliśmy zeznania jednego pana(pod verita serum i legilimencją), który wyśpiewał, że pan La Torre to Floki i jest odpowiedzialny za pewne sprawy... No i mamy przeciwko temu pana, który pod verita serum(na które się zgodził) wszystkiemu się sprzeciwia, a legilimencje odrzuca. Jeszcze jako główny auror Peter uznał go za winnego, bo po prostu ktoś go tam w głowie omotał lub sam, dobrowolnie sprzeciwia się działaniu verita serum.
Czy to była słuszna, czy nie słuszna decyzja każdy powie inaczej, ale to kwestia IC - więc OOC mało mnie interesuje.

Co do usunięcia fragmentu regulaminu - wtedy nie byłem w ekipie i nie miałem żadnej mocy na forum. Jeżeli nie macie jakiś konkretnych dowodów, to nie rzucajcie mięsem... Skoro teraz to jest takie oczywiste, że zrobiono to specjalnie i Beta ma prawo opuścić więzienie, to czemu nie zgłoszono tego wtedy? - jakiemuś Administratorowi. Skoro twierdzicie, że stuprocentowo ktoś perfidnie dokładnie wtedy zmienił regulamin, to ktokolwiek z ekipy od razu by zareagował i wypuścił Bete, a sprawce zmiany by znalazł.

Dzisiejsza rozprawa była czystą kpiną(oczywiście IC). Mięliśmy dwie grupy, jedna większa, druga mniejsza - obie przygotowane i z góry ustawione na jakąś ze stron. Tylko kilka osób nie miała z góry przygotowanego 'programu' i były to osoby, które nie mówiły nic.

Była tam szarpanina IC(w sensie rozmowy - kłótni) i nagle minister zdecydował o zmianie terminu rozprawy i nakazał odprowadzić więźnia. Zaczęła się znowu kłótnia IC-OOC i Eryk po prostu wyszedł, bo musiał spadać.
Cokolwiek byście o nim nie sądzili IC - Eryk IC jest Ministrem Magii i to on jest władzą w Ministerstwie, strażnicy słuchają się jego. Dlatego też odegrałem na /do, że go wynoszą i odprowadzają do Azkabanu - zgodnie z wolą Ministra.
To, czy to sprawiedliwe i słuszne to kwestia IC i będzie miało swoje skutki IC.
Jeżeli minister rozkazał strażnikom zaprowadzić oskarżonego z powrotem, to wykonali to.
A wy zamiast przyjąć to do wiedzy(nawet po odegranej przeze mnie akcji - jako administratora RP) chamsko próbowaliście dalej grać, tyle, że pomijając Eryka i jakiekolwiek moje, czy jego akcje.




@Dodatek - odpowiedź na twierdzenie, że areszt tego typu jest "zamrożeniem postaci" i "blokuje graczu możliwość gry na tej postaci"...
Nie wiem od kiedy świat OOC ma bezpośredni wpływ na świat IC(i na odwrót), ale na pewno mnie to nie zadowala.
Ktoś został osądzony/aresztowany(słusznie, czy nie słusznie - to kwestia IC i ma swoje skutki IC) i nagle ma prawo wyjść z powodów OOC? W takim razie każdy, kto czuje się niewinny(zdradzę wam sekret - ponad 90% skazanych) ma prawo pisać skargi OOC, bo są według nich niewinni i to blokuje gre na ich postaci(w całej wypowiedzi pomijając fakt, że to kwestia czysto IC).

Osoby porywane(zmieniane w kość i zakopywane) przez innych 'delikwentów' również powinny pisać skargi, bo to blokowało ich grę na tych postaciach.
Tylko zaraz... Nie robili tego, bo to czysta kwestia IC.
Tak samo, gdy postać umrze, tak samo jak ktoś zostanie aresztowany/zamknięty - świat OOC nie może nagle wpłynąć na zmianę tego.

@Do Bety - aspekt IC? Cała skarga napisana jest za sprawy czysto IC(oprócz fragmentu oskarżania kogoś z nas o zmianę regulaminu - oczywiście po Selvynowemu, czyli bez żadnych dowodów).

Oskarżanie "Kitera i innych" jeszcze bardziej pokazuje, że to nic innego jak RP'owski "płacz". Oskarżysz każdego o wszystko, bo ktoś IC coś ci zrobił - no proszę was bardzo, gdyby tego typu skargę napisał osobnik o imieniu Krzysztof(i podobnym nicku), to nagle byłaby wielka 'polewka z noobka'... To nie pierwszy taki przypadek na haplu (Iorweth etc.)

Proponuję taki werdykt - jako, że skarga jest czysto IC, a na zarzuty OOC nie ma jakichkolwiek najmniejszych dowodów: Nakaz rozstrzygnięcia sprawy w najbliższym terminie.

Piszcie tu lub na skype, co o tym sądzicie.



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.