20.01.2016 23:12
*Cały czas siedzi w Pandeonium i jest już konkretnie zirytowana *
Chlonder.... nudy jakich mało... Może nie zaszkodzi zaczerpnąć świeżego powietrza..
*Ukradkiem wymyka się z lokalu i wychodzi na ulicę*
-Może mały spacerek? Hmm, ciekawe co słychać w Instytucie Nowojorskim - Kieruje się w stronę Instytutu , rzucając szybkie zaklęcie alarmowe jakby coś się zaczęło dziać. Po kilkunastu minutach dochodzi do bramy Instytutu. Rozgląda się ciekawie, ale nikogo nie widzi*
Pokręcę się chwile, pewnie ktoś będzie przechodził
* Chodzi spacerowym krokiem przed Instytutem, rozglądając się z zaciekawieniem*
Chlonder.... nudy jakich mało... Może nie zaszkodzi zaczerpnąć świeżego powietrza..
*Ukradkiem wymyka się z lokalu i wychodzi na ulicę*
-Może mały spacerek? Hmm, ciekawe co słychać w Instytucie Nowojorskim - Kieruje się w stronę Instytutu , rzucając szybkie zaklęcie alarmowe jakby coś się zaczęło dziać. Po kilkunastu minutach dochodzi do bramy Instytutu. Rozgląda się ciekawie, ale nikogo nie widzi*
Pokręcę się chwile, pewnie ktoś będzie przechodził
* Chodzi spacerowym krokiem przed Instytutem, rozglądając się z zaciekawieniem*